Dobry wieczór
Kochani tak bardzo jestem zawalona robotą,że nie wiem w co rączki włożyć
zachciało się kobiecie ogródeczka warzywniaczka...miał być rzekomo malutki taki
tyci,tyci

a co się okazało???

Zrobiło się tego troszkę tak jakby za duzo
i teraz biegam jak jakaś nakręcona z ogródeczka na werandę i o całym sadzie kosząc trawę
Dosłowny maraton

miedzy czasie jeszcze pracuję
Dziś już ostatni mój zakup Surfini

dopiero skończyłam je wsadzać do donic
Miłego wieczorku kochani
