Magiczny zakątek dwostr cz.2
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu na razie stoją w miejscu ,i ani drgną .U Basi zakwitł 1 żółty .To nic może w przyszłym roku będą
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu witaj
Trafiłam do Ciebie poprzez Google - szukając info o kieliszniku bluszczowatym. Jak się sprawuje ? I jeszcze śniedek arabski - masz go wciąż u siebie ? Czy zimuje w gruncie ?
Zaznaczam Twój wątek, poczytam gdy będzie czas na to
, tymczasem życzę Ci udanego sezonu
i deszczyku.

Trafiłam do Ciebie poprzez Google - szukając info o kieliszniku bluszczowatym. Jak się sprawuje ? I jeszcze śniedek arabski - masz go wciąż u siebie ? Czy zimuje w gruncie ?
Zaznaczam Twój wątek, poczytam gdy będzie czas na to


Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu tawułka już zakupiona
Nie mogłam się powstrzymać, bo strasznie mi się spodobały te pióropusze. Skalnicę chyba też mam, tylko nie pamiętam
Inaczej wyglądają roślinki jak się robi zdjęcia z takiego zbliżenia.
Uwielbiam Limelitght. Zakupiłam ją sobie w zeszłym roku i przepięknie mi kwitła do przymrozków. Dopiero teraz odcięłam kwiatostany i ładnie mi wypuściła nowe pąki. Mam nadzieję, że równie pięknie mi zakwitnie w tym roku. A jak ukorzeniasz hortensje?? Chętnie bym tak zrobiła z moją.


Uwielbiam Limelitght. Zakupiłam ją sobie w zeszłym roku i przepięknie mi kwitła do przymrozków. Dopiero teraz odcięłam kwiatostany i ładnie mi wypuściła nowe pąki. Mam nadzieję, że równie pięknie mi zakwitnie w tym roku. A jak ukorzeniasz hortensje?? Chętnie bym tak zrobiła z moją.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Kasiu odpowiem za Danusię .Po prostu wsadzasz patyk z 2 oczkami do ziemi i rośnie sobie następna sadzonka bez okrywania .Danusiu jak tam wiosenne roboty no i oczywiście kwiaty .Jak sie sprawują Veilchenkowe patyczki
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Tak jak pewnie u wszystkich i u mnie mnóstwo roboty w ogródku,że nie wiem ,kiedy to ogarnę. Jednak powoli pracy ubywa i nawet widać już zarys nowych rabatek. Niestety nie zdążyłam zrobić zdjęć -jutro postaram się je wkleić.
Gosiu,co prawda,bywam u Ciebie w wątku często,ale nie mam czasu się wpisać. Wiem,że rabaty masz już wypielęgnowane ,moje jeszcze trochę muszą poczekać na taki efekt jak u Ciebie.
Mariolko, miło mi,że mnie odwiedziłaś.Z przyjemnością podzielę się moim doświadczeniem w uprawie kilelisznika bluszczolistnego. Mam go już kilka lat,na początku rósł jak szalony,po roku uprawy jego pędy znajdowałam w miejscach oddalonych nawet o kilka metrów od zasadzonej rośliny. Dlatego radziłam znajomym z którymi dzieliłam się kłączami , sadzić go w jakimś pojemniku ograniczającym jego ekspansję. W ubiegłym roku był mizerny,obawiałam się nawet,że go utraciłam po tej srogiej zimie. Powoli jednak odbijał,(w ogóle to on startuje późno) a w tym roku widzę ,że znów wychodzi w najmniej oczekiwanych miejscach.
Śniedka arabskiego niestety już nie mam -nie przetrwał zimy,następnego podejścia nie robiłam.
Kasiu, Jadzia odpowiedziała już za mnie (dziękuję
) co do rozmnażania hortensji. Opiszę Ci jeszcze inny sposób jakim też rozmnażam hortensję.Otóż w lecie,kiedy są już dłuższe pędy,przyginam taką gałązkę do ziemi, przyszpilam ją drutem i zasypuję ziemią- do jesieni wypuści korzonki,wtedy odcinam ją i mam następną roślinkę.W tym roku,przeczytałam na forum,że dziewczyny ukorzeniają gałązki pobrane wczesną wiosną w wodzie. Spróbowałam i tego sposobu ale na razie patyczki nie wypuściły korzonków,Więc nie wiem czy ten sposób jest wart polecenia.
Z tawułki będziesz zadowolona ,to łatwa w uprawie i dosyć szybko rozrastająca się roślinka .
Jadziu, z pracami na nowej części ogrodu trochę ruszyłam,ale to jeszcze nie jest to,o czym marzę. Wciąż inne zajęcia skutecznie odrywają mnie od tego co najbardziej lubię ale powolutku (najczęściej wieczorami) staram się popracować w ogrodzie .Z tego też powodu nie zawsze zdążę zrobić zdjęcia. Kwiaty nareszcie i u mnie się pojawiły. Jeśli nic mi nie przeszkodzi, jutro wstawię fotki.
Jesienią wszystkie patyczki Veilchenkowe wydawały się być żywe. Jednak po zimie zostały trzy sadzonki. Teraz mają już spore liście ale na razie ich nie ruszam z "przedszkola". Jak myślisz,kiedy mogę je przesadzić na stałe miejsce?
Gosiu,co prawda,bywam u Ciebie w wątku często,ale nie mam czasu się wpisać. Wiem,że rabaty masz już wypielęgnowane ,moje jeszcze trochę muszą poczekać na taki efekt jak u Ciebie.
Mariolko, miło mi,że mnie odwiedziłaś.Z przyjemnością podzielę się moim doświadczeniem w uprawie kilelisznika bluszczolistnego. Mam go już kilka lat,na początku rósł jak szalony,po roku uprawy jego pędy znajdowałam w miejscach oddalonych nawet o kilka metrów od zasadzonej rośliny. Dlatego radziłam znajomym z którymi dzieliłam się kłączami , sadzić go w jakimś pojemniku ograniczającym jego ekspansję. W ubiegłym roku był mizerny,obawiałam się nawet,że go utraciłam po tej srogiej zimie. Powoli jednak odbijał,(w ogóle to on startuje późno) a w tym roku widzę ,że znów wychodzi w najmniej oczekiwanych miejscach.
Śniedka arabskiego niestety już nie mam -nie przetrwał zimy,następnego podejścia nie robiłam.
Kasiu, Jadzia odpowiedziała już za mnie (dziękuję

Z tawułki będziesz zadowolona ,to łatwa w uprawie i dosyć szybko rozrastająca się roślinka .
Jadziu, z pracami na nowej części ogrodu trochę ruszyłam,ale to jeszcze nie jest to,o czym marzę. Wciąż inne zajęcia skutecznie odrywają mnie od tego co najbardziej lubię ale powolutku (najczęściej wieczorami) staram się popracować w ogrodzie .Z tego też powodu nie zawsze zdążę zrobić zdjęcia. Kwiaty nareszcie i u mnie się pojawiły. Jeśli nic mi nie przeszkodzi, jutro wstawię fotki.
Jesienią wszystkie patyczki Veilchenkowe wydawały się być żywe. Jednak po zimie zostały trzy sadzonki. Teraz mają już spore liście ale na razie ich nie ruszam z "przedszkola". Jak myślisz,kiedy mogę je przesadzić na stałe miejsce?
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu jeszcze trochę poczekaj aż pogoda się unormuje ,bo one na pewno są już ukorzenione .Po ogrodnikach je możesz przesadzić tylko na początek musisz je zacieniować zanim sie porządnie nie ukorzenia na nowym miejscu.Miłej pracy
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Dziękuję Jadziu
,zrobię tak,jak radzisz.
Popatrz,teraz tak wyglądają te młodziaki

A to obiecane wczoraj aktualne fotki.
Na ogrodzie niepodzielnie królują jeszcze tulipany,ale i kilka innych kwiatków kwitnie np zawilce blanda






Róże podpędzone w doniczkach rosną już w ogrodzie i nawet maja kilka pączków

A to już pierwsze nasadzenia na nowym miejscu-jeszcze duuużo pracy przed nami

Jeszcze pochwalę się moją glicynią, która w ubiegłym roku była zapisana na straty ale dostała ostatnią szansę i chyba w rewanżu zaszczyciła mnie rekordową do tej pory liczbą pąków-naliczyłam ich ...14


Popatrz,teraz tak wyglądają te młodziaki

A to obiecane wczoraj aktualne fotki.
Na ogrodzie niepodzielnie królują jeszcze tulipany,ale i kilka innych kwiatków kwitnie np zawilce blanda







Róże podpędzone w doniczkach rosną już w ogrodzie i nawet maja kilka pączków

A to już pierwsze nasadzenia na nowym miejscu-jeszcze duuużo pracy przed nami

Jeszcze pochwalę się moją glicynią, która w ubiegłym roku była zapisana na straty ale dostała ostatnią szansę i chyba w rewanżu zaszczyciła mnie rekordową do tej pory liczbą pąków-naliczyłam ich ...14


Serdecznie pozdrawiam Danuta
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Jadziu,to dzięki Tobie rozmnażanie patyczkowe okazało się łatwe i skuteczne
.Mam nadzieję,że taka zima jak ubiegła szybko się nie powtórzy i moje patyczki będą rosły ,by w przyszłości zakwitnąć tak pięknie jak to im pisane. Jadziu,piszesz że różyczki muszą się podtuczyć czy to znaczy ,że trzeba je zasilić jakimś nawozem, czy wystarczy ,dodany na dno dołka przy sadzeniu ,obornik?
Też lubię kwitnące glicynie ale ....te ich chimery... Biała do tej pory nie pokazała kwiatka a rośnie u mnie już z pięć lat. Chyba muszę z nią pogadać
A teraz następna porcja fotek ogrodowych





Też lubię kwitnące glicynie ale ....te ich chimery... Biała do tej pory nie pokazała kwiatka a rośnie u mnie już z pięć lat. Chyba muszę z nią pogadać

A teraz następna porcja fotek ogrodowych




Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Oczywiście ,ze obornik wystarczy na razie nich sobie spokojnie rosną .Możesz je wzmocnić gnojówkami roślinnymi jeśli masz .Georginia też Cię dobrze poinstruuje ,bo przecież jej róże rosną ślicznie
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Tosiu,ja swoją białą glicynię w ubiegłym roku przeniosłam w inne miejsce. Czytałam na forum,że takie przenosiny mogą sprowokować jej zakwitnięcie,niestety na moją to nie podziałało.Ale niebieska stara się jak może:

Już nie mogę się doczekać jak wszystkie pąki rozwinie...
Jadziu, w sprawach patyczkowych zapytałam Ciebie bo w nich Ty jesteś Guru .Na Alę zawsze mogę liczyć, zresztą ciągle zawracam jej głowę swoimi różanymi problemami .Ona rzeczywiście ma przecudne róże. Mieszkamy niedaleko od siebie dlatego miałam możliwość widzieć je naocznie.Szkoda,że Ty tak daleko mieszkasz,bo Twoimi różami też się zachwycam a w realu pewnie jeszcze piękniej wyglądają.
Dzisiejsza porcja nowych fotek





Już nie mogę się doczekać jak wszystkie pąki rozwinie...
Jadziu, w sprawach patyczkowych zapytałam Ciebie bo w nich Ty jesteś Guru .Na Alę zawsze mogę liczyć, zresztą ciągle zawracam jej głowę swoimi różanymi problemami .Ona rzeczywiście ma przecudne róże. Mieszkamy niedaleko od siebie dlatego miałam możliwość widzieć je naocznie.Szkoda,że Ty tak daleko mieszkasz,bo Twoimi różami też się zachwycam a w realu pewnie jeszcze piękniej wyglądają.
Dzisiejsza porcja nowych fotek




Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Ach, jak to pięknie wygląda przy tej ścieżce. Takie świeże, zieloniutkie. No i cudowne bordowe tulipany, te postrzępione.
Glicynia widzę, że w tym roku łaskawa, bo czytam w niejednym wątku, że zbiera się do kwitnienia po iluś tam latach oczekiwań.Czyli dobry dla niej rok
Gratuluję pączków na róży. U mnie ani jedna jeszcze nie ma.
Glicynia widzę, że w tym roku łaskawa, bo czytam w niejednym wątku, że zbiera się do kwitnienia po iluś tam latach oczekiwań.Czyli dobry dla niej rok

Gratuluję pączków na róży. U mnie ani jedna jeszcze nie ma.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu
aż sie zaczerwieniłam
,ale mnie nie przeceniaj .Czasem i mnie sie nie powiedzie ukorzenienie ..Teraz wypróbowuję nową metodę zaczerpniętą z rosyjskiej różanej stronki .http://www.rosebook.ru/articles/video/r ... enija-roz/ .Tego linka podała Grażynka- kogra .Już tydzień leżą te patyczki a do 3 tygodni powinny być ukorzenione ,więc zobaczymy .A co mi szkodzi zamiast wyrzucić patyczki to experymentuję
Bardzo mi sie podoba ten przydomowy zakątek .Czyżby to już Flora Danica tak sie pospieszyła 




- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.