Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
obejrzałam kilka stron i muszę uzupełnić lekturę. Pięknie zestawiasz róże, ja dopiero zaczynam z nimi przygodę, więc jeśli pozwolisz Twój wątek będzie moim elementarzem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
...ja też z tego wątku się nie wyniosę...poczekam na róże tegoroczne....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Beatko już kiedyś byłam w Twoim wątku podziwiając Twoje Piękne Różane Królestwo. Musi być różyczkom u Ciebie bardzo dobrze ,skoro tak Ci się odwdzięczają.Chciałabym się doczekać choć w części takich uroczych krzaczków.
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Pozdrawiam wyjątkową rączkę do róż. 

Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Kochani właśnie przed chwilą straciłam cały tekst, który tu pisałam, wszystkich z osobna pozdrawiałam i dziękowałam za wpisy jak zwykle przemiłe. Rozpisywałam się o różach i ich obecnym stanie. O opryskach , wszystkich czynnościach różanych o zimie i o wiośnie, o pąkach, które już są na sporo różach i w ogóle o dużo rzeczach i .............ciach zawiesiło się i nie ma
więc nie będę się dzisiaj już powtarzała tylko wkleję parę aktualnych zdjęć:



















pozdrawiam Beata
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
- anasstasia
- 500p
- Posty: 502
- Od: 27 sty 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romania 6b
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Piękne, bardzo piękne!




http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=59&t=62905" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- beatris
- 200p
- Posty: 434
- Od: 16 mar 2008, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Berlin / Międzylesie
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
ślicznie 

"Wer mit seinem Garten schon zufrieden ist, hat ihn nicht verdient!" Dr. Karl Foerster
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Twój piękny ogród już czeka na różany fesiwal! 

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Strasznie żałuję, że ci zjadło post o tych wszystkich opryskach i zabiegach pielęgnacyjnych. Od takiej mistrzyni jak ty wiele bym się nauczyła 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Beatko, chyba strzelę sobie kielicha na wiwat, że się wreszcie objawiłaś
.
Pal licho wpis, który zniknął, grunt, że są przepiękne zdjęcia, na które czekałam całą długą zimę.
Ogród masz już perfekcyjnie do sezonu przygotowany: trawniczki wykoszone, różane krzaczki wyeksponowane, jak na wystawie, no i pojawiły się urocze białe detale (w moim stylu
), które do romantycznego różanego ogrodu pasują, jak ulał
. No i ten plener w głębi
W oczekiwaniu na regularne relacje -
Jagoda

Pal licho wpis, który zniknął, grunt, że są przepiękne zdjęcia, na które czekałam całą długą zimę.
Ogród masz już perfekcyjnie do sezonu przygotowany: trawniczki wykoszone, różane krzaczki wyeksponowane, jak na wystawie, no i pojawiły się urocze białe detale (w moim stylu





W oczekiwaniu na regularne relacje -

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Ruszyły różyczki, to i Beatka się ruszyła
Ciekawe, która róża u Ciebie pierwsza zakwitnie

Ciekawe, która róża u Ciebie pierwsza zakwitnie
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Beato, w dodatku masz ładne tło do mieszkania.
Czy jak się listki zwijają to na pewno nimułka? Czy tylko obrywać, czy jeszcze
coś mogę zrobić? Jak dotąd nie zaatakowała wszystkich odmian. Czy sprzyjają jej upały? Jeśli możesz odpowiedzieć.
Jak miałam róże, które potem załatwiła druga fala mrozów, ni było takiego paskudztwa.
Mnie na początku przygody tutaj często wcinało posty.

coś mogę zrobić? Jak dotąd nie zaatakowała wszystkich odmian. Czy sprzyjają jej upały? Jeśli możesz odpowiedzieć.
Jak miałam róże, które potem załatwiła druga fala mrozów, ni było takiego paskudztwa.

Mnie na początku przygody tutaj często wcinało posty.

Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Witam.
Buszuję po Twoim ogrodzie od momentu powstania wątku. Zachwytom nie ma końca, ale dopiero dziś się wpisuję, gdyż odkryłam Twoją tajemnicę: to wszystko pic na wodę, fotomontaż i ściema. Nie istnieją taaakie róże, trawnik wiecznie zielony i przystrzyżony, o widokach w tle ogrodu nie wspomnę. Ale przebywanie w tej bajce jest bardzo miłe, więc proszę nie znikaj w tym roku na tak długo jak w ubiegłym i bałamuć dalej rajskimi obrazkami.
Pozdrawiam, Anka
Buszuję po Twoim ogrodzie od momentu powstania wątku. Zachwytom nie ma końca, ale dopiero dziś się wpisuję, gdyż odkryłam Twoją tajemnicę: to wszystko pic na wodę, fotomontaż i ściema. Nie istnieją taaakie róże, trawnik wiecznie zielony i przystrzyżony, o widokach w tle ogrodu nie wspomnę. Ale przebywanie w tej bajce jest bardzo miłe, więc proszę nie znikaj w tym roku na tak długo jak w ubiegłym i bałamuć dalej rajskimi obrazkami.
Pozdrawiam, Anka
- Maddy77
- 500p
- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Beatko ślicznie u Ciebie
I ta soczysta zieleń 

