liska pisze:Ewelinko ja jeszcze w sprawie fuksji. Proszę Cie powiedz mi jeszcze tylko i już nie zawracam głowy... kiedy mam ją uszczknąć?
Bez uszczerbku dla roślinki to najlepiej wiosną

Można i teraz , ale przez jakiś czas będzie niezbyt ciekawa , no i stracisz część kwiatów. Decyzja należy do Ciebie. Ja pobrałam już z mojej fuksji odnóżki i posadziłam je w mieszankę piasku z torfem. Może uda się je ukorzenić ?
A tymczasem zaczęło się robić wisienkowo...Nie, nie , to nie są wiśnie z mojego ogrodu, bo nie mam w nim wiśni, ale wybieram się jutro na działkę teściów, gdzie wisienek zatrzęsienie !!! Teściowa każe zrywać , bo objadają je ptaki. No to nazrywam , przywiozę i ...zrobię nalewkę

( Przepis podałam gdzieś wyżej )
