
Wiosna w wiejskim ogrodzie
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu, nie zazdroszczę sadzenia tego wszystkiego. Zakupy hurtowe widzę. Ja od Magdy kupowałam rok temu i sadzonki maławe ale żywotne były 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42377
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Iwonko miałam rano wcześnie wstać i do pola przed upałem, ale w nocy obudziłam się (chyba jakaś zmiana) a potem padłam i nici z pracy o świcie
Praca w ogrodzie to niekończąca się opowieść, a jak na zimę się skończy to wyjemy do wiosny
Ja jeszcze mam sporo pracy, a dzisiaj chciałam zebrać mlecze, bo wreszcie kupiłam cukier i zrobię miodek z mlecza! Zebranie 500 kwiatków w ogrodzie zmniejszy populację dmuchawców
Kondycji życzę
Ewo maj czytałam już też i inne wypowiedzi o roślinach przysłanych w tym roku od pana P
Jureczku a co będzie z różnymi żrącymi po tych upałach i deszczach
Ja na razie wiem, że rzodkiewki nie mam a rok temu jadłam na śniadanie z tunelu swoją
Panowie dostawcy chyba się przeliczyli z zamówieniami szczególnie czy z niskimi kosztami, bo nie mogą sobie wynająć pomocy do ekspedycji - męczą się sami
Też nasiałam a jeszcze nie wszystko!
Małgosiu nie dość że leją się same to jeszcze kogucik będzie je lał
- nie mam warunków na takie luksusy - wierz mi! Też marzą mi się skalniakowe poduchy na razie mam poduszeczki na szpilki
Aniu temat na czasie
Karolinko tak trzeba sadzić ! bo inaczej w kolejce czekają takie co za darmo się sadzą
Olu Jurek pisze o pchełkach a Ty wczoraj pytałaś! Co poznam jakąś grupę roślin to się w niej rozkochuję
strasznie kochliwa się robię
Marzenko przed kupowaniem popytałam tu i tam i wszyscy mówili pozytywnie. Sadzonki nie mogą być wielkie bo cena jest jaka jest i też liczę na żywotność!
Wpadnę do Was wieczorem, albo nocą a teraz życzę wspaniałego dnia lekkiego wiaterku i żadnych gwałtownych burz, a jedynie deszczyku wieczornego



Kondycji życzę

Ewo maj czytałam już też i inne wypowiedzi o roślinach przysłanych w tym roku od pana P

Jureczku a co będzie z różnymi żrącymi po tych upałach i deszczach


Panowie dostawcy chyba się przeliczyli z zamówieniami szczególnie czy z niskimi kosztami, bo nie mogą sobie wynająć pomocy do ekspedycji - męczą się sami

Małgosiu nie dość że leją się same to jeszcze kogucik będzie je lał


Aniu temat na czasie

Karolinko tak trzeba sadzić ! bo inaczej w kolejce czekają takie co za darmo się sadzą

Olu Jurek pisze o pchełkach a Ty wczoraj pytałaś! Co poznam jakąś grupę roślin to się w niej rozkochuję


Marzenko przed kupowaniem popytałam tu i tam i wszyscy mówili pozytywnie. Sadzonki nie mogą być wielkie bo cena jest jaka jest i też liczę na żywotność!
Wpadnę do Was wieczorem, albo nocą a teraz życzę wspaniałego dnia lekkiego wiaterku i żadnych gwałtownych burz, a jedynie deszczyku wieczornego

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Będzie mi miło jak mnie odwiedzisz
, wieczorkiem to nie bywam na fo. nawzajem przyjemnej pogody 


- maliola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu, dzięki, że pamiętałaś i o moim pytaniu o pchełki i o kwiatuszek
Wczoraj już trochę doczytałam o tych pchełkach i wściekłam się jeszcze bardziej na dziadostwo. Jak zacznę jeszcze z taśma klejąca poogródku latać to dopiero będzie
Człowiek pierwszy raz w życiu własną rzodkiewkę posieje i takie mu zeżrą

Wczoraj już trochę doczytałam o tych pchełkach i wściekłam się jeszcze bardziej na dziadostwo. Jak zacznę jeszcze z taśma klejąca poogródku latać to dopiero będzie

Człowiek pierwszy raz w życiu własną rzodkiewkę posieje i takie mu zeżrą

- czar_na
- 1000p
- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Fiu fiu ile nowych roślin! Przepiękne żurawki sama na nie choruję i muszę sobie je w końcu sprawić.
Jest szansa na zaakceptowanie się kurek ? Czy będą walczyć do upadłego ?
Jest szansa na zaakceptowanie się kurek ? Czy będą walczyć do upadłego ?
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu, przemknęła mi w twoim wątku skorzonera. Czy mogłabyś ja pokazać jak to wygląda i napisać co z niej robisz. Mam w książce kucharskiej przepis na zupę ze skorzonery 

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
No, Marysiu - to ja widzę, że Ty nie wiesz, do czego służy kogucik!Maska pisze:nie dość że leją się same to jeszcze kogucik będzie je lał



- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Kogucik wprowadziłby porządek i zdyscyplinował a póżniej by się z kurkami godziłMaGorzatka pisze:No, Marysiu - to ja widzę, że Ty nie wiesz, do czego służy kogucik!Maska pisze:nie dość że leją się same to jeszcze kogucik będzie je lał![]()
![]()


- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Pomocy! Mrówki zżerają mi pąki piwonii!! Co mam robić, czym pryskać?!! Mam Fastac i Kohinor, przyda się któryś, czy mam kupić coś innego??
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17400
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Nowe roślinki,nowe radości,nowa praca,nowe nasadzenia
tulipanowe kolorki bardzo piękne,żywe ,,,cuuudnee
a kurki fajniutkie

tulipanowe kolorki bardzo piękne,żywe ,,,cuuudnee

a kurki fajniutkie

- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
zajrzyj do mojego ogrodowego, wczoraj dziewczyny o tym pisałyromaszka pisze:Pomocy! Mrówki zżerają mi pąki piwonii!! Co mam robić, czym pryskać?!! Mam Fastac i Kohinor, przyda się któryś, czy mam kupić coś innego??

Maryś zaglądam przelotem, ale mnie internet wnerwił, bo dalej ma czkawkę...przełączylam się na awaryjny to nocą poczytam co działasz w ogrodzie

- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Witaj Marysiu ,czy dostałaś języczkę ? Dorotka dostała dziś przesyłkę dlatego pytam 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42377
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Olu kiedyś te pchełki atakowały w otwartym gruncie i zalecali przykrywanie włókniną, ale w tunelu był spokój. Teraz nawet w tunelu pchełki! Pociesz się że są lata dobre dla rzodkiewki i mniej dobre i ten chyba nie bardzo
Aniu mam coraz więcej żurawek, a większość to dary. A kurki chyba będą walczyć do upadłego
Aniu skorzonera czyli wężymord to według mnie pyszne warzywo. Pierwszy raz zetknęłam się z nim przed laty w makro wykupiłam chyba wszystko
Można go pod przeróżnymi postaciami spożywać http://www.naturaity.pl/apteka-natury/w ... item/354-w ężymord-czyli-skorzonera.html , sieję co jakiś czas ale plonu są mierne bo glina jej nie bardzo sprzyja. Myślę że najlepiej udałaby się na piaskach tak jak marchew
Małgosiu mój kurnik ma ok 1,2 m kwadratowego a woliera może 3 - 4 , i nie bardzo widzę jeszcze w tym towarzystwie koguta. Ale wiesz ta kurka którą kupiłam i jest kierowniczką grupy co drugi dzień wydostaje się ze swojej woliery i wpuszczam ją do kurnika. Pierwszy raz zniosła jajko, a dzisiaj patrzę a ona siedzie w kąciku. Biorę ją żeby sobie wyszła na zewnątrz a on siedzie na tym swoim jajeczku
Ewko w patrz wyżej piszę Małgosi dlaczego nie chcę się zdecydować na koguta
Alu pączki zaatakowały na pewno mszyce, a w ogóle to wyczytałam gdzieś że mrówki roznoszą mszyce a potem je zjadają
Aniu po prostu wiosna przyszła
Pat oj dzisiaj znowu się nadziałałam nóg i rąk w przegubach nie czuję a raczej czuję aż za bardzo.
Cały czas sadzę nowe nabytki, a jeszcze dzisiaj od Ewci przyszła języczka
odplewiłam osiem krzewów borówek ameryk. i obsypałam torfem, zostały dość mocno przycięte i w tym roku owoców będzie mało. Zostały mi jeszcze 3 najmłodsze krzewy do oplewienia. Ze starej śliwki przyciętej ostatnio uzyskałam świetny pień na skalniak, tylko pełno w nim mrówek więc zasypałam go boraksem. Pień już wtargany! Zerwałam mlecze na miodek i skosiłam trawę w ogrodzie. Przy okazji melduję, że wzeszły nasturcje od Ciebie i oczywiście nie wszystkie wysiałam bo strach przed ogrodnikami kazał mi część zostawić
A poza tym gdzie nie stanę to plewię, bo trawa przeszkadza mi w podziwianiu roślin!
Ewciu E@K66 dostałam języczkę
i wsadziłam już do ziemi i liczę, że się czymś zachwycisz
pw wysłałam
A to dzisiejszy dzień w ogrodzie

jedyne iglaste które lubię!


kwitnące owocowe!

Chyba takim wczoraj zachwycałam się u Wioli a tu patrzę u mnie też jest


z dedykacją dla Iwonki



Marysiu z Mot czy to jest pantofelnik od Ciebie?


Zakwitła rajska jabłoń , którą dedykuje wszystkim odwiedzającym

Aniu mam coraz więcej żurawek, a większość to dary. A kurki chyba będą walczyć do upadłego

Aniu skorzonera czyli wężymord to według mnie pyszne warzywo. Pierwszy raz zetknęłam się z nim przed laty w makro wykupiłam chyba wszystko


Małgosiu mój kurnik ma ok 1,2 m kwadratowego a woliera może 3 - 4 , i nie bardzo widzę jeszcze w tym towarzystwie koguta. Ale wiesz ta kurka którą kupiłam i jest kierowniczką grupy co drugi dzień wydostaje się ze swojej woliery i wpuszczam ją do kurnika. Pierwszy raz zniosła jajko, a dzisiaj patrzę a ona siedzie w kąciku. Biorę ją żeby sobie wyszła na zewnątrz a on siedzie na tym swoim jajeczku

Ewko w patrz wyżej piszę Małgosi dlaczego nie chcę się zdecydować na koguta

Alu pączki zaatakowały na pewno mszyce, a w ogóle to wyczytałam gdzieś że mrówki roznoszą mszyce a potem je zjadają

Aniu po prostu wiosna przyszła

Pat oj dzisiaj znowu się nadziałałam nóg i rąk w przegubach nie czuję a raczej czuję aż za bardzo.
Cały czas sadzę nowe nabytki, a jeszcze dzisiaj od Ewci przyszła języczka

odplewiłam osiem krzewów borówek ameryk. i obsypałam torfem, zostały dość mocno przycięte i w tym roku owoców będzie mało. Zostały mi jeszcze 3 najmłodsze krzewy do oplewienia. Ze starej śliwki przyciętej ostatnio uzyskałam świetny pień na skalniak, tylko pełno w nim mrówek więc zasypałam go boraksem. Pień już wtargany! Zerwałam mlecze na miodek i skosiłam trawę w ogrodzie. Przy okazji melduję, że wzeszły nasturcje od Ciebie i oczywiście nie wszystkie wysiałam bo strach przed ogrodnikami kazał mi część zostawić

A poza tym gdzie nie stanę to plewię, bo trawa przeszkadza mi w podziwianiu roślin!
Ewciu E@K66 dostałam języczkę



A to dzisiejszy dzień w ogrodzie


jedyne iglaste które lubię!


kwitnące owocowe!

Chyba takim wczoraj zachwycałam się u Wioli a tu patrzę u mnie też jest



z dedykacją dla Iwonki




Marysiu z Mot czy to jest pantofelnik od Ciebie?


Zakwitła rajska jabłoń , którą dedykuje wszystkim odwiedzającym

- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu, żadne mszycę! normalne, czarne mrówki
dla tego nie wiem czy mogę prysnąć czymś, co jest na mszycę czy muszę kupić coś od mrówek!

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu pierwsza fotka to dedykacja dla mnie
uwielbiam iglaste bom bożonarodzeniowo zakręcona
nawet wiosną i latem
trzecia też ,bo kocham kwitnące owocówki
bije się z myślami - jakie drzewko zasadzić iglaste , czy owocowe , czy może mój ulubiony bez - bo na wszystkie 3 nie mam miejsca



trzecia też ,bo kocham kwitnące owocówki

bije się z myślami - jakie drzewko zasadzić iglaste , czy owocowe , czy może mój ulubiony bez - bo na wszystkie 3 nie mam miejsca
