SZKODNIKI róż
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Róże - szkodniki róż
Bardzo proszę o pamięć o pszczołach i robić opryski wieczorem już po oblotach pszczół.
Bruzdownicy jeszcze nie widziałam ale jutro uzbrojona w okulary zrobię lustrację.
Bruzdownicy jeszcze nie widziałam ale jutro uzbrojona w okulary zrobię lustrację.
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże - szkodniki róż
U mnie też już mszyce wylazły, ale co ciekawe - tak samo jak i w zeszłym roku - na piennej Fairy, reszta wygląda na wolną od tych przylepców.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże - szkodniki róż
O, właśnie miałam wklejać zdjęcie z pytaniem, co się stało z moją Fairy, ale widzę, że Amelia ma identyczny problem...
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże - szkodniki róż
Przemarznięte pąki bo na nimułkę to nie wygląda.
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże - szkodniki róż
Chyba jednak zrobię fotkę swojej, bo ja moją róże wystawiłam ze 4 dni temu na zewnątrz dopiero, a noce przecież były ciepłe...Deirde pisze:Przemarznięte pąki bo na nimułkę to nie wygląda.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Róże - szkodniki róż
Też miałam posądzić nimułkę... ale coś dużo tych pozwijanych listków...
Re: Róże - szkodniki róż
a czy te listki czasem nie rolują się z braku wody?
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Róże - szkodniki róż
A ja kupiłam Mospilan, to też środek systemiczny ale nie szkodzi pszczołom i opryskałam róże 

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże - szkodniki róż
U mnie zauważyłam już kwieciaka - podcina pąki róż i składa w nich jaja.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże - szkodniki róż
U mnie buszuje już...raczej buszował
... skoczek różany
Zawalczyłam z nim już



Zawalczyłam z nim już


serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Re: Róże - szkodniki róż
własnie o to chodzi, że one się wcale nie rolują tylko zamieniły się w niby-igłyAdrian pisze:a czy te listki czasem nie rolują się z braku wody?
zmarznąć nie mogły, bo u nas cały czas ciepło; w nocy nie spadało poniżej zera
to coś mam na 3 różach (na razie) : Gartentraume, Madrigal i Gishlein de F.
Gartentr. i madrigal rosną blisko siebie, ale G. w całkiem innym miejscu...

- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże - szkodniki róż
Miałam na swojej róży podobne objawy trzy lata temu. Też pytałam na forum o przyczynę. Ktoś stwierdził, że to może być jakieś wirusowe porażenie. Najdziwniejsze było to, że nie wszystkie pędy w krzaku były tak zdeformowane.
Nic nie robiłam z tym, potem wszystko wróciło do normy.

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1310
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róże - szkodniki róż
Znajdź może jeszcze coś o poliferacji. Jest to choroba przenoszona przez fitoplazmy, coś podobnego do wirusów. Może mieć różny przebieg ale rośliny mogą zamierać. Wtedy trzeba je spalić bo to niestety zaraźliwe paskudztwo.
Pozdrawiam. Sławka
Re: Róże - szkodniki róż
Judyto, jak zwalczyłaś skoczki? U mnie to plaga już drugi rok z rzędu. Próbowałam walczyć z nimi metodami agrotechnicznymi ale z mizernym skutkiem. Każda rada jak się ich skutecznie pozbyć jest dla mnie na wagę złota.judyta pisze:U mnie buszuje już...raczej buszował... skoczek różany
![]()
Zawalczyłam z nim już![]()
Pozdrowienia! Maria