Asia, odpowiednie ujęcia kadru
Mam jeszcze trochę do wypielenia. Ale dzisiaj po pracy jakoś nie chciało mi się za nic zabrać.
Tylko podlałam wsadzone wczesniej rośliny.
Ze schodków jestem zadowolona, ale moim marzeniem jest dorobienie do nich ściezki. Niestety na razie to marzenie ściętej głowy.
Ewa, nie kracz. Trzymam kciuki za brak przymrozków.
Jest biała ułudka?
Aniu, to sosna zółta. Ona jeszcze sporo urosnie. Moja ma 9 lat.
Renatko, ja nie hodowałam siewek sałaty. Kupiłam gotowe sadzonki na Rembielińskiego.
Z tymi sasankami to szok
Aniu, to moje pierwsze dzieło w ogrodzie. To znaczy nie moje wykonanie, ale mój pomysł.
Jolu, czytałam, że było spotkanie. Fajnie, że mieszkacie blisko siebie. Ja zapraszam albo 15 czerwca, albo w ostatnią sobotę czerwca lub 1 pierwszą lipca. Chociaż większość osób deklaruje własnie ten drugi termin.
Może jutro uda mi się podjechac do ogrodniczego i sprawdzić nazwę tej tui. Pokrój ma kulki. I podobno taka ma być
Iza, dziękuję bardzo. Straszliwie lubię ten murek, bo mój pierwszy pomysł wprowadzony w zycie
Uwielbiam ten kąt o tej porze roku
