Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6

[nebbia]

Moje pomidorki to na razie mają tylko dwa listki właściwe to po korzonkach nie mam jak popatrzeć bo są ukryte w ziemi ale są właśnie w takich przezroczystych kubeczkach. Wydawało mi się że jest sucho jak na nie patrzyłam to tak podlałam ze dołem wyciekło :/. wczoraj na ściankach była para, dziś już jej nie było. A u Ciebie DoktorPio ładnie to wygląda

[DoktorPio]

Ten to ma zdecydowanie sucho. Radzę jednak uważać z tym wyciąganiem, bo jeśli będziemy próbowali wyciągnąć pomidora pierwszy raz, a ziemia na dnie kubka będzie mokra możemy sobie zrobić "kuku"

Gwarantuje że nie ma za sucho zresztą widać na zdjęciu gdzie roślina jest wyjęta z kubka że podłoże od strony dłoni ma kolor jaśniejszy czyli suchy a dalej widać ciemne podłoże czyli optymalnie wilgotne ale nie przelane ! Ten krzaczek był podlany dopiero po dwóch dniach od czasu robienia tych fotek i jestem pewien że jeszcze kolejny dzień też by wytrzymał bez szwanku Następnie był podlany 50ml wody. Co do wyciągania pomidora z kubka to robię to dopiero wtedy gdy pomidor ma rozwinięty system korzeniowy ja tak jak na fotkach widać wówczas korzonki trzymają całość w kupie

[DoktorPio]

Moje pomidorki to na razie mają tylko dwa listki właściwe to po korzonkach nie mam jak popatrzeć bo są ukryte w ziemi ale są właśnie w takich przezroczystych kubeczkach. Wydawało mi się że jest sucho jak na nie patrzyłam to tak podlałam ze dołem wyciekło :/. wczoraj na ściankach była para, dziś już jej nie było. A u Ciebie DoktorPio ładnie to wygląda

Ja swego czasu również przelałem rozsadę i chciałem trochę podłoże osuszyć i napowietrzyć to rozwiązaniem było narobienie kilkunastu dziurek w podłożu pręcikiem 5mm. Tylko trzeba uważać żeby zbytnio nie uszkodzić korzeni ! Plusem takiego rozwiązanie jest też to że jak podlewam kolejny raz to woda tymi dziurkami w podłożu szybko dociera do do korzonków bez konieczności przelewania całego podłoża

Powiadasz że u mnie ładnie to wygląda moja rozsada jest już duża gotowa do szadzenia

[Andrzejbdg]

Dodatkowo jak trzymasz doniczkę/kubeczek w ręce to po ciężarze też ocenisz jak mokre jest podłoże.

[nebbia]

Piękna jest DoktorPio oj chciałabym by i moje tak wyglądały. Po dzisiejszym podlewaniu moje wyglądają tak jak ten przedstawiciel. Ten delikwent jest najbardziej wyciągnięty do słońca ze wszystkich ;)

[zuzola11]

Moje tez wielkością nie odbiegaja od tych co pokazała nebbia czy takie mikrusy będzie można sadzic do gruntu????

[Yvona]

Produkcja rozsady trwa ok. 7-9 tygodni-o ile mnie pamięć nie myli, więc takie mikrusy po osiągnięciu odpowiedniego "wieku" raczej będą nadawały się do zawiązania jednego lub dwóch gron.

[nebbia]

Eh no tak, ja się trochę zgapiłam z wysiewem. Swoje posiałam niestety dopiero 20 kwietnia wiec mają prawie 3 tygodnie. To do sadzenia do gruntu jeszcze im duużo brakuje, a kilka z nich chcę hodować na balkonie w donicach. Mam nadzieje, że jakieś plony będą ;)

[zuzola11]

Dziękuję Yvona to znaczy , że nic straconego , to moje pierwsze siewy i rozsady także uufff coś jednak z tego będzie.

[frant]

(...) czy takie mikrusy będzie można sadzic do gruntu????

ZA niespełna 3 tygodnie to będzie bardzo mocna rozsada , czyli na koniec maja wypadnie sadzenie do gruntu . Ziemia jest już wtedy dobrze nagrzana , rośliny rosną szybko i bez stresu .
Myślę ,że wyrosną na pełnocenne krzaki , a nie tylko na 2 grona , bez przesady .

[romaszka]

To ja jeszcze raz o tym nieszczęsnym Brandywine Czy mógł by ktoś pokazać, jak na chwilę obecną wyglądają sadzonki Brandywine z nasion z aukcji?
Ja dostałam nasionka podwójną porcje , czyli dwie saszetki po 5 nasionek ( darczyńców nie pamiętam), ponieważ była to ta sama odmiana, wysiałam do jednej kuwetki. Urosły pięknie, wszystkie 10 nasionek ... z tym że 5 szt. z liśćmi regularnymi i 5 szt. z liśćmi ziemniaczanymi I co teraz??? Które to które? Te z liśćmi regularnymi, wypisz - wymaluj Malinowy Ożarowski

[chudziak]

To ja jeszcze raz o tym nieszczęsnym Brandywine Czy mógł by ktoś pokazać, jak na chwilę obecną wyglądają sadzonki Brandywine z nasion z aukcji?
Ja dostałam nasionka podwójną porcje , czyli dwie saszetki po 5 nasionek ( darczyńców nie pamiętam), ponieważ była to ta sama odmiana, wysiałam do jednej kuwetki. Urosły pięknie, wszystkie 10 nasionek ... z tym że 5 szt. z liśćmi regularnymi i 5 szt. z liśćmi ziemniaczanymi I co teraz??? Które to które? Te z liśćmi regularnymi, wypisz - wymaluj Malinowy Ożarowski

Teraz już ciemno ale ja chyba mam z wymiany tę odmianę - jutro pójdę sprawdzić i napiszę ale wydaje mi się ,że liście powinny być ziemniaczane . Jeśli możesz to ustal darczyńcę i napisz na PW.

[darbo]

Jeśli chodzi o Brandywine to na pińcet procent liście ziemniaczane.
Tutaj Kasia go uwieczniła na zdjęciach http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p2584558

[Kalma]

Romaszka - Może trafiły Ci się jakies dwie różne odmiany Brandywine? Np. Red Brandywine (regularne liście) i Pink Brandywine (ziemniaczne) ?

Kilka moich koktajlowych



Nie wiem jaki błąd(y) popełniłam - pewnie wiele bo w tym roku potraktowałam je trochę po macoszemu - że nie są takie intensywnie zielone. Zwłaszcza dolne liście są żółtawe. Pomidory stoją na zewnątrz od tygodnia i są skazane na duże wahania temperatury między dniem a nocą (różnice nawet 20 stopni). Czy to może być przyczyną? Czy to raczej niedobory w nawożeniu?

[Kalma]

I jeszcze coś dla Artura. Moje chińskie eksperymenty