Ewciu u mnie fantastycznie mokro ,ziemia przepuszczalna to jest ! Ma być pogodnie i ciepło Wczoraj zajrzałam po południu na chwilę zawieźć trochę "łupów" od koleżanki,wszystko pięknie podlane , zieloniutkie i bujne aż miło ! A podagrycznik ...ten też ma się dobrze...a nawet bardzo dobrze... Ciesze się z Twoich odwiedzin!
Dorciu! miła jesteś ! ubawiłaś mnie bardzo!Dziękuje za miłe odwiedziny!
Wczorajszy dzień ciepły i pogodny spędzony pracowicie na działce Dzisiaj z rana kilka spraw do załatwienia się zebrało więc moje "wklejanki" porannie ... a później oczywiście działka !
rh wren
u klonika z dnia na dzień większe listeczki
jeszcze tulipanek
hosty coraz większe
i taka tam drobnica ogrodowa
velvet night
cdn... MIŁEGO DNIA ZAGLĄDAJĄCYM MIŁYM OBSERWATOROM !
Ewciu tulipanów tak wiele nie mam cześć zginęła mimo,że w doniczkach , wyciągam ostatnio doniczki i te,w których nic nie zakwitło są puste , zgnite... Andrea - witaj,miło mi,że zajrzałaś do mnie !Zapraszam częściej! dziękuje za miłe słowa! Aniu u mnie po sobotniej ulewie na szczęście bezstratnej i dzięki wysokim temperaturom
wszystko rozkwita w niebywałym tempie!Ale i szybko przekwita , wszystko jest jak mgnienie wiosny... czas super przyjemny ! kontemplowałyśmy dzisiaj z sąsiadką przy szczebiocie ptaszków różnistych i zachwycałyśmy się przyrodą i ulotnością chwili... i nawet nie było nam, do tego potrzebne...i tak się miło rozmarzyłyśmy ...
tulipany moje ostatnie....
korona cesarska przekwita
hosty mają się wyśmienicie
floks kanadyjski
Moje hosty wystawiają kły W ciągłym niedoczasie nie zrobiłam im porządku na rabatach. Kopię warzywnik i od razu sieję. Kto to widział siać groch w maju?
Deszczu nie było. Pół godziny mżawki wczoraj to nie są żadne opady, Widać było śladu wieczornego podlewania w postaci mokrej plamy-taki to deszcz
U mnie jako tako wilgoci w glebie jest póki co wystarczająco ,chwasty szaleją ale łatwo się z nimi rozprawić można- pracy ogrom , nie mogę się zebrać,żeby wreszcie posadzić moje rozsady z balkonu , codziennie coś wywożę i zajmuję się potem jakimiś pilniejszymi pracami /chwastami i innymi pilnościami/ Miodunka powrastała mi tej wiosny w hosty i żeby ją wydobyć musiałam wykopać kilka host,póki jeszcze to możliwe i je oczyścić Dodatkowa syzyfowa praca ..
Igiełko - witaj ! miło,że wpadłaś! Hosty poczuły trochę wilgoci i rzeczywiście się rozszalały a jeszcze nie zasilane bo rosną przeważnie w donicach i do każdej muszę podchodzić indywidualnie a czasu ciągle brak bo inne sprawy wydają się pilniejsze...
wczorajszych fotek cd...
mini rh wren
modrzewnica
czas floksów szydlastych
i niezabudek
bagatelle
goldalita
złotnica
Ewciu - sama sadziłam groszek cukrowy i fasolkę szparagową 2 dni temu...nie jesteś osamotniona...
To jakaś pociecha Warzywnik zaczyna być już podobny do siebie, a nie do bezpańskiego ugoru, więc jakieś zmiany zauważam, ale do zakończenia prac daleko i jakby coraz dalej Mam jeszcze rośliny kupione w doniczkach i odstawione "na potem", rozsadę jednorocznych (będzie też begonia stale kwitnąca, a myślałam, że nic z tego), nasiona do posiania. Chwaty też mam, aż przykro patrzeć. Zdrowie mi się za to kończy