Cóż mogę powiedzieć? Jest to niewielka (ze trzydzieści centymetrów) roślina jednoroczna o kwiatach przypominających lwią paszczę, z którą jest blisko spokrewniona, choć mniejszych. Wydaje się być odporna na szkodniki, jak i na kiepskie warunki klimatyczne. Świetnie kiełkuje no i niezmiernie szybko rośnie i rozpoczyna kwitnienie (osobiście posiałem ją 3. marca ? prosto do skrzynki na balkonie ? a pierwszych kwiatów doczekałem się wczoraj ? czyli 13. maja; dwa miesiące i dziesięć dni to naprawdę imponujący wynik ? zwłaszcza jak się uwzględni to, że cały czas była na zewnątrz, a pogoda jej nie rozpieszczała).

Pozdrawiam!
LOKI