Altanka/domek - remont ,rozbudowa
Re: remont altanki/domku drewnianego
Dla mnie na wiatę jak najbardziej, na prawdziwą altanę - no jakoś ok, ale na tzw. altankę czyli domek działkowy - no ni huhu mi nie pasuje:).
Re: remont altanki/domku drewnianego
Witam ponownie
Temat powrócił do mnie z nadejsciem ciepłych dni.
Zdjecia staruśkiej altanki w pierwszym poście.
Altankę obejrzał fachowiec i stwierdził, że poza tylną ścianą (deski do wymiany) reszta domku jest solidna.
Jako, że pracuję już na działce, zaczynam widzieć bezsens stawiania nowej "chałupki" tylko po to, by trzymać podręczne rzeczy (narzedzia, krzesla itd) i schronić się tam w czasie deszczu.
Działkę mam 10 minut drogi autem od domu, pracuję, nie planuję na niej weekendów z noclegami.
Opinia fachowca przewazyła.
Zostawiam domek, jak ktoś wczesniej napisał - z duszą.
Jednak stan zewnętrzny to widok opłakany.
Po pokryciu dachu papą i wymianie podłogi (to konieczność), pozostanie mi restauracja wnętrza i zewnętrza .
W środku surowe deski pociągnę rozcieńczoną farbą akrylową, zeby je pobielić ale z taką niby przecierką uwidaczniającą zszarzały kolor drewna.
Natomiast deski z zewnątrz - stara farba złuszczona w większej częsci. Widać ten opłakany stan wyraźnie na zdjeciach.
Co proponujecie kobiecie, która miałaby to robić sama?
Tylko bez kosztownych szaleństw proszę.
W ostateczności i desperacji rzucę się na olej silnikowy przepalony .
ALe czarny domek jakoś tak - no chyba że to jednak może być dobrym pomysłem
Poza tym - jak w miarę łatwo zedrzeć resztki łuszczącej się farby z desek?
Temat powrócił do mnie z nadejsciem ciepłych dni.
Zdjecia staruśkiej altanki w pierwszym poście.
Altankę obejrzał fachowiec i stwierdził, że poza tylną ścianą (deski do wymiany) reszta domku jest solidna.
Jako, że pracuję już na działce, zaczynam widzieć bezsens stawiania nowej "chałupki" tylko po to, by trzymać podręczne rzeczy (narzedzia, krzesla itd) i schronić się tam w czasie deszczu.
Działkę mam 10 minut drogi autem od domu, pracuję, nie planuję na niej weekendów z noclegami.
Opinia fachowca przewazyła.
Zostawiam domek, jak ktoś wczesniej napisał - z duszą.
Jednak stan zewnętrzny to widok opłakany.
Po pokryciu dachu papą i wymianie podłogi (to konieczność), pozostanie mi restauracja wnętrza i zewnętrza .
W środku surowe deski pociągnę rozcieńczoną farbą akrylową, zeby je pobielić ale z taką niby przecierką uwidaczniającą zszarzały kolor drewna.
Natomiast deski z zewnątrz - stara farba złuszczona w większej częsci. Widać ten opłakany stan wyraźnie na zdjeciach.
Co proponujecie kobiecie, która miałaby to robić sama?
Tylko bez kosztownych szaleństw proszę.
W ostateczności i desperacji rzucę się na olej silnikowy przepalony .
ALe czarny domek jakoś tak - no chyba że to jednak może być dobrym pomysłem
Poza tym - jak w miarę łatwo zedrzeć resztki łuszczącej się farby z desek?
Re: remont altanki/domku drewnianego
strug albo palnik i szpachelka
Re: remont altanki/domku drewnianego
no to w grę wchodzi tylko strug - mało ciekawa alternatywa
Re: Izolacja dachu altany
Jeśli to w formie wiaty, to nie wiele da. Dach ma prawo się nagrzewać. Przeszkadza Tobie temperatura dachu, czy ciepło bijące od niego?
W zamkniętym obiekcie, takie docieplenie jak najbardziej byłoby sensowne. Pamiętaj tylko zrobić wentylację dachu.
Jeśli masz blachę (zakładam że tak, bo Ona tak wyraźnie oddaje ciepło), wystarczy że odgrodzisz ją płyta OSB pod krokwiami. Wełna nie zaszkodzi. tylko czy jest jej sens? Sama płyta w przypadku wiaty powinna być wystarczająca.
Blacha lubi skraplać wilgoć, stąd ważna jest zachowanie wentylacji dachu (przestrzeni miedzy krokwiami a wiec pokryciem dachowym a podbitką)
W zamkniętym obiekcie, takie docieplenie jak najbardziej byłoby sensowne. Pamiętaj tylko zrobić wentylację dachu.
Jeśli masz blachę (zakładam że tak, bo Ona tak wyraźnie oddaje ciepło), wystarczy że odgrodzisz ją płyta OSB pod krokwiami. Wełna nie zaszkodzi. tylko czy jest jej sens? Sama płyta w przypadku wiaty powinna być wystarczająca.
Blacha lubi skraplać wilgoć, stąd ważna jest zachowanie wentylacji dachu (przestrzeni miedzy krokwiami a wiec pokryciem dachowym a podbitką)
Re: Automatyczny otwieracz okna
Witaj
Mam takie otwierane automatycznie okna już 4 lata i są super.
Rzeczywiście same się otwierają kiedy temperatura w szklarni szaleje i wieczorem same się zamykają wię nie trzeba o tym pamiętać.
Bardzo polecam,bo wygoda niesamowita.
Mam takie otwierane automatycznie okna już 4 lata i są super.
Rzeczywiście same się otwierają kiedy temperatura w szklarni szaleje i wieczorem same się zamykają wię nie trzeba o tym pamiętać.
Bardzo polecam,bo wygoda niesamowita.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Okna zespolone w szklarni- pytanie.
Niektórzy kryją oknami. Tylko nie jestem pewna co do tych filtrów, może rośliny wolą światło niefiltrowane
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1069
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Okna zespolone w szklarni- pytanie.
Co to za wynalazek? Każde szkło zatrzymuje promieniowanie UV (z wyjątkiem kryształowego) bez żadnych filtrów. Szyba zespolona dobry wynalazek ze względu na izolację cieplną ale coś mi się widzi, że jest to bardzo drogi wynalazek. No, chyba że masz je z demobilu. Wtedy tak!
Wybór okien do ganku
Planuję wymienić okna w ganku w którym obecnie trzymam kwiaty na takie bardziej szczelne, o większej izolacji termicznej. Pytanie jakie będą lepsze: drewniane czy pcv? Mieszkam przy dość ruchliwej ulicy na wylotówce z Krakowa, zależy mi też na izolacji akustycznej - aby było ciszej. Z góry dzięki za rady i sugestie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1069
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Okiennice i okna altany,domu
Są różni złodzieje..U mojego ojca na działce wybili okno,wleźli, nic ciekawego nie znaleźli, więc ze złości porąbali drzwi w kawałki! I tak bywa. Zważ, że polski system prawny gorąco kocha złodziei i przestępców, natomiast ofiary złodziejstwa traktuje jak bandziorów. Jeśli złodziej wyłamując kratę zwichnie rękę, to jeszcze mu zapłacisz odszkodowanie, że ośmieliłeś się utrudniać mu dostęp.
amusen...Oczywiście, że pcv. Masz święty spokój na lata. Drewniane rychło zaczną się paczyć, albo farba zacznie obłazić.
amusen...Oczywiście, że pcv. Masz święty spokój na lata. Drewniane rychło zaczną się paczyć, albo farba zacznie obłazić.
Zaniedbana altanka
Witam, jeśli pytanie zadaję w niewłaściwym miejscu proszę o przeniesienie
Kupiliśmy ostatnio nową działkę z bardzo zaniedbaną altaną. Są w niej meble po poprzednim właścicielu w tym dwa łóżka w nie najgorszym stanie . Zastanawiam się czy je wyrzucić -obawiam się jakiś robaków szczególnie po głowie mi chodzą pluskwy albo inne dziadostwo . Jak wy postępowaliście w takich przypadkach.
Kupiliśmy ostatnio nową działkę z bardzo zaniedbaną altaną. Są w niej meble po poprzednim właścicielu w tym dwa łóżka w nie najgorszym stanie . Zastanawiam się czy je wyrzucić -obawiam się jakiś robaków szczególnie po głowie mi chodzą pluskwy albo inne dziadostwo . Jak wy postępowaliście w takich przypadkach.