Przemku!...kupiłam w grudniu , w sklepie ogrodniczym...i w grudniu je posadziłam ...są urocze.
...a jak matura z języka polskiego...tematy podeszły?
Pozdrawiam!
Nie mam takiego pierzastego i z papuzich też juz nie było wyboru w B.jak robiłam zakupy. Potem jakoś nie miałam okazji bywać w marketach i nie kupiłam zbyt wiele.
Oj fajne są cebulowe wiosną, fajne. Cieszą oczy jak trzeba po zimie. Kolejno potem skalniakowe mnie cieszą i jednoroczne, bez których nie widzę tarasu i ganku. Z ciocią dzielimy sie pelaśkami. Musze swoje na podwórko wystawic, niech się hartują
Iwonko!....to jesienią przyślę Ci kolejną...
Niech Ci rosną ...i cieszą
Jeśli rdest nie spisze się porządnie...to doślę kolejny...muszę znaleźć na niego sposób.
Pozdrawiam serdecznie