Jestem

podłączyłam sie właśnie do kawociągu

no ...i zainstaluję się dzisiaj chba tak na cały dzień...wymoszczę sobie ciepłe gniazdko i tak posiedzę az deszcz minie

nie goscia mam dzisiaj...to sie zajmę i nie będę smęcić
dziewczyny kochane u mnie też padało do wczotaj...tylko cieplej u mnie było

Dziś wymknełam sie na chwilę z piesami i chłodno...a poza tym troche mży...moze to końcówka juz tej wody
Aguniu co do deszczu...to jw....mam nadzieję,ze to juz końcówka....

Ale rozpaliłam w c.o

Domyśliłam się,ze paczka do ciebie nie doszła jak i do dziewczyn...szkoda ...chyba nie będzie co zbierać

Dziwne trochę...bo nawet jak nie doszła na drugi dzień...powinno być w czwartek...na to liczyłam w gorszym przypadku....ale tyle dni
Marysiu serduszka myk myk i jest...tak długo to nie potrwa

O poczcie staram sie nie mysleć...jeszcze twoje patyczki to chba sa w najlepszej sytuacji...gorzej rosliny ,ale zobaczymy...jutro zapytam co sie poczcie przydarzyło...bo mam ich blisko...zawsze było okejos a tu taki numer
Majka no zobacz....leje i leje...a ja deszczu nie łapię

muszę sobie załatwić ta beczkę z kranikiem

Główkuję i główkuję....będzie pięknie po tych deszczach ...serduszki kocham straszliwie

Ide do ciebie zrobic zamówienie patykowe
Bonia...no wiem ,ze macie dość tego deszczu...ja huz dzisiaj tez...ale moze to juz koniec nie

Tulipanki sie poprzymykały....ale tylko słońce błyśnie i bedziesz miała pieknie
