Gabi - każde marzenie można spełnić, to tylko kwestia czasu.
Ja czekałam 20 lat i się w końcu spełniło. Jestem więc żywym przykładem, że można.
I nigdy nie mów nie ani niestety, bo stety..... kiedyś się spełni.
Pikuniu - ja tą chorobą jestem zarażona już od kilku lat. Ale tak na dobre to mnie wzięło za sprawą forum.
Więc nie przejmuj się. Z pewnością nie będziesz żałować.
Coma - byłaś na kiermaszu ? Zaraz lecę sprawdzić czy są jakieś fotki. Pewno nakupiłaś cudeniek - przyznaj się. I nie trzymaj mnie w napięciu.
Inigdy nie mów nigdy, bo marzenia są po to, żeby się spełniały.
