Na alejach w Krakowie, niedaleko Kleparza rośnie rząd niskich forsycji i chciałam z mojej zrobić taką samą. Ale cóż, natury nie oszukasz
Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Forsycję cięłam zaraz po kwitnieniu i nawet na 1rocznych ma pąki. Ale nie jest to i nigdy nie była taka eksplozja kwiecia jak widuję u innych. Za plecami ma budynki gosp. sąsiadów, może dlatego. Chwilkę czeka na promyki poranne. Później już jest ładnie oświetlona.
Na alejach w Krakowie, niedaleko Kleparza rośnie rząd niskich forsycji i chciałam z mojej zrobić taką samą. Ale cóż, natury nie oszukasz
Na alejach w Krakowie, niedaleko Kleparza rośnie rząd niskich forsycji i chciałam z mojej zrobić taką samą. Ale cóż, natury nie oszukasz
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Pacynko ,wydaje mi się że to zależy od gatunku .Te starsze są większe i miej obficie kwitną ,a te mlodsze są bardziej zwarte i niższe .Może w tym tkwi problem ,że nie możesz zrobić takiej jaką byś chciała .
-- 3 maja 2013, o 11:53 --
Karolinko to już bardzo niedługo .
-- 3 maja 2013, o 11:53 --
Karolinko to już bardzo niedługo .
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Ewuniu,jestem zauroczona twoim ogrodem, już od 5 minut gapię się na zdjęcia
Zwłaszcza ta brzózka jest piękniusia 
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Ewuniu spacer po Twoim ogrodzie to sama przyjemność.Dlaczego śledzik z czosnkiem menu nie do przyjęcia?
ALe o to chodzi żeby krecik poszedł do sąsiada przecież trzeba się dzielić dal mu śledzika nawet z czosnkiem a sobie pójdzie 
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Tereniu bo wszystko jest takie świeżutkie i wiosenne .Brzózka to moja ulubiennica
Joasiu nie doczytałaś ,że śledzik ma być śmierdzący ,a krecik ma nigdy nie wrócić .
Joasiu nie doczytałaś ,że śledzik ma być śmierdzący ,a krecik ma nigdy nie wrócić .
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Ewciu,witaj ślicznie wszystko się zieleni i po kolei zakwita fajnie tak spacerować,pozdrawiam

- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Witaj Martuś spaceruj ile chcesz ,może tam w krzakach znajdziesz mój zydelek ,to sobie odpocznij . 
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Doczytałam bo to mój pomysł mój już leży tydzieńewa_rozalka pisze:Tereniu bo wszystko jest takie świeżutkie i wiosenne .Brzózka to moja ulubiennica![]()
Joasiu nie doczytałaś ,że śledzik ma być śmierdzący ,a krecik ma nigdy nie wrócić .
Ewuniu róże po wsadzeniu do gruntu kiedy można podlać nawozem do róż?
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Wspomnę jeszcze o forsycjach ,z tego co troszkę o nich czytałam wielkość kwitnienia często zależy od odmiany, tak samo jak i u tawuł. Oczywiście jeszcze dochodzi kwestia cięcia i wieku krzewu , ale są odmiany z natury mało zwarte , słabiej kwitnące i o mniejszych kwiatkach a inne tworzą wielką żółtą "chmurę" z dużymi kwiatami.
Ewo zdjęcia jak zawsze urocze , najbardziej spodobało mi się to z kocurkiem przechadzającym się wzdłuż wijącej się ścieżki - wygląda bajkowo
A z tym czosnkiem na kreta (+ śledzik i śmietana) to na pewno podziała tylko ,że na troszkę . Trzeba by go cały czas tym karmić aby się na prawdę zniechęcił - to bardzo sprytne bestie.
Ewo zdjęcia jak zawsze urocze , najbardziej spodobało mi się to z kocurkiem przechadzającym się wzdłuż wijącej się ścieżki - wygląda bajkowo
A z tym czosnkiem na kreta (+ śledzik i śmietana) to na pewno podziała tylko ,że na troszkę . Trzeba by go cały czas tym karmić aby się na prawdę zniechęcił - to bardzo sprytne bestie.
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Beatko sprytne żebyś wiedziała ale trzeba je chociaż na chwilkę przegonić.
-- 3 maja 2013, o 14:59 --
Dłuższą chwilkę
-- 3 maja 2013, o 14:59 --
Dłuższą chwilkę
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Niedzielne pstrykanie bardzo obfite i ciekawe. U Ciebie poskrzypki się też pokazały, wydaje mi się, że tego roku będzie ich dużo, trzeba będzie lilie co chwilę oglądać i zbierać dziadostwo.
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Dziewczyny ,tyle naszego co sobie pogadamy ,a robale i krety i tak przylezą ,bo gdzie im będzie lepiej jak nie w naszych wypieszczonych ogródkach .Joasiu różyczek tegorocznych nie nawozimy ,dopiero na drugi rok wiosną 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Dobrze napisałaś, że róż sadzonych wiosną nie nawozimy, bo ja miałam zamiar to zrobić po deszczach.
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
O, cenna wiedza o nawożeniu! Teraz sobie próbuje przypomnieć czy sypnęliśmy im sztucznego... Ale chyba nie. Podsypane wiórami rogowymi, obornikiem i kawą
To się chyba 'nie liczy'?
Powiedz mi Ewo, wiem, że róże najlepiej sadzić wiosną, jak najwcześniej. Ale do kiedy można jeszcze żeby nie zmarnować? Za mies np. to już za późno czy jeszcze?
Powiedz mi Ewo, wiem, że róże najlepiej sadzić wiosną, jak najwcześniej. Ale do kiedy można jeszcze żeby nie zmarnować? Za mies np. to już za późno czy jeszcze?
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Pacyneczko moja ,róże najlepiej jest sadzić jesienią ,czego jestem przykładem ,ale to nie znaczy że wiosną nie można .Trzeba to robić jak tylko rozmarznie ziemia ,bo potem róża bardziej się wysila i rośnie .Musi odbudować korzeń oraz wytworzyć liście i kwiaty .Mówię tu o różach z gołym korzeniem .Więc dla takich róż najlepsza jest jesień ,bo one zwyczajnie śpią .Co się tyczy róż w donicach ,to można je sadzić cały rok .Róże z gołym korzeniem sadzimy najpóźniej do połowy kwietnia . 

