Portulaka
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 30 maja 2012, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czeladź
Re: Portulaka
Ja zawsze miałem na balkonie w donicy, a odkąd mam działkę to sieję bezpośrednio do gruntu. Zawsze dobrze kiełkuje, jedynie co trzeba to nie zasypywać nasionek ziemią, tylko delikatnie je przyklepać, a później ostrożnie podlewać (zraszać).
- katevalley
- 200p
- Posty: 221
- Od: 17 kwie 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie, Zambrów - Łomża
Re: Portulaka
siać po 15 maja??michnat pisze:Ja zawsze miałem na balkonie w donicy, a odkąd mam działkę to sieję bezpośrednio do gruntu. Zawsze dobrze kiełkuje, jedynie co trzeba to nie zasypywać nasionek ziemią, tylko delikatnie je przyklepać, a później ostrożnie podlewać (zraszać).
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 30 maja 2012, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czeladź
Re: Portulaka
Ja tak będę siał. Portulaka lubi ciepło, wtedy też szybciej wschodzi. Zazwyczaj to trwa około dwóch tygodni, choć bywa że nawet i po trzech dopiero zaczyna się pojawiać. Najważniejsze żeby rosła na stanowisku mocno nasłonecznionym, bo wtedy ładnie rośnie i kwitnie.
- katevalley
- 200p
- Posty: 221
- Od: 17 kwie 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie, Zambrów - Łomża
Re: Portulaka
tak długo kiełkuje??
ale pewnie jak już zacznie to będzie z górki

ale pewnie jak już zacznie to będzie z górki
- katevalley
- 200p
- Posty: 221
- Od: 17 kwie 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie, Zambrów - Łomża
Re: Portulaka
basiabarto mnie pocieszyłaś 

- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Portulaka
Wysiałam dziś portulakę do skrzynki na balkonie. Dosiałam ją też do małych siewek godecji i goździka brodatego. Bardzo jestem ciekawa, czy późniejszy siew od razu do ziemi na zewnątrz spowoduje ich wzrost i kwitnienie.
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Portulaka
Ja sypnęłam trochę nasionek do doniczki z rojnikami. Na razie nie widzę, żeby cos kiełkowało. Hmmm... nasiona moga być juz przeterminowane.
Magdallenko - mam pytanie z innej beczki - czy goździka brodatego sama hodujesz od nasionka? Czy siałaś go w tym roku? Czy w zeszłym jeszcze?
Magdallenko - mam pytanie z innej beczki - czy goździka brodatego sama hodujesz od nasionka? Czy siałaś go w tym roku? Czy w zeszłym jeszcze?
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Portulaka
Z rojnikami powinna się ładnie komponować
Goździka mam zimowanego w mieszkaniu, kupiłam sadzonkę wiosną. Ładnie kwitł przez cały sezon, i jak już mrozy były i go do mieszkania wniosłam. Zmarniał przez zimę ale chyba przeżył, choć jeszcze nie kwitnie. Natomiast w tym roku po raz pierwszy wysiałam nasiona. Mam spore siewki, pewnie powinnam je uszczknąć, by się rozkrzewił, ale jeszcze poczekam. Podobno ma kwitnąć jeszcze w tym roku. Do tych własnie siewek dosiałam portulakę.

Goździka mam zimowanego w mieszkaniu, kupiłam sadzonkę wiosną. Ładnie kwitł przez cały sezon, i jak już mrozy były i go do mieszkania wniosłam. Zmarniał przez zimę ale chyba przeżył, choć jeszcze nie kwitnie. Natomiast w tym roku po raz pierwszy wysiałam nasiona. Mam spore siewki, pewnie powinnam je uszczknąć, by się rozkrzewił, ale jeszcze poczekam. Podobno ma kwitnąć jeszcze w tym roku. Do tych własnie siewek dosiałam portulakę.
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Portulaka
Dzienks za odpowiedź na temat goździków.
- katevalley
- 200p
- Posty: 221
- Od: 17 kwie 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie, Zambrów - Łomża
Re: Portulaka
Ja też mam goździki brodate i będę siała w domu a potem się zobaczy co z tego wyjdzie.
Portulakę posiałam wczoraj. Zabroniłam ruszać czegokolwiek, dopóki nie będzie wiadomo co jest kwiatkiem a co chwastem
Cały rząd, bo chcę mieć na obwódkę. Powinny ładnie się komponować z ostróżką i prymulką
Portulakę posiałam wczoraj. Zabroniłam ruszać czegokolwiek, dopóki nie będzie wiadomo co jest kwiatkiem a co chwastem


Cały rząd, bo chcę mieć na obwódkę. Powinny ładnie się komponować z ostróżką i prymulką
Re: Portulaka
Mnie trapi właśnie kwestia chwastów. Mam porcję portulaki w pojemniku - długo wschodziła, a jeszcze na forum wyczytałam, że nie lubi przesadzania, więc najpewniej nic, bądź niewiele z niej będzie. Na razie siedzi na dworze, co o tyle jej pomogło, że z cherlawych, pokładających się biedactw zrobiły się nieco grubsze i bardziej spionizowane biedactwa.
Z kolei, jeśli wysieję ją na rabacie, to nie daję jej u nas szans szans w starciu z chwastami. Może w małe pojemniczki ją i pod folię razem z pomidorami?
Z kolei, jeśli wysieję ją na rabacie, to nie daję jej u nas szans szans w starciu z chwastami. Może w małe pojemniczki ją i pod folię razem z pomidorami?
- katevalley
- 200p
- Posty: 221
- Od: 17 kwie 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie, Zambrów - Łomża
Re: Portulaka
ja zakazałam przez miesiąc cokolwiek tam ruszać
najwyżej będzie co robić potem... ale uchowają się te maleństwa 


- polikola
- 500p
- Posty: 691
- Od: 16 maja 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczytno / warmińsko - mazurskie
Re: Portulaka
w zeszłym roku wysiałam całą paczkę do jednej skrzynki, potem trzeba było pikować, przyjęło się 80 % w gruncie (chyba, ze miałam super odporne portulaki) 

Pozdrawiam - Paulina
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany