Adenium (róża pustyni) cz.5

[daszka]

Mam pytanie, w przyszłym tygodniu dostanę nasiona Adenium To moje pierwsze nasiona, co powinnam zrobić po kolei, żeby wszystko było z nimi ok.

Witaj , przed wysiewem niezbędne jest odpowiednie przygotowanie nasion w tym celu moczymy nasiona w letniej wodzie przez ok.8h. Przyspiesz on znacznie kiełkowanie. Następnie nasiona wysiewamy w ziemi dobrze zdrenowanej. Ziemia to mieszanka ziemi dla kaktusów i sukulentów lub mieszanka włókna kokosowego ( jest w formie brykietu) wermikulitu które wzbogaci jałowe podłoże kokosowe o składniki mineralne niezbędne dla rozwoju korzeni oraz wzrostu 3 części kokosu, 1 część wermikulitu. Przy stosowaniu ziemi do kaktusów należy na spód naczynia do wysiewu wsypać drobny żwirek lub keramzyt dla odpowiedniego drenażu. Nasionka umieszczmy na głębokość ok.1 cm. lekko przysypując ziemią nie uklepywać . W czsie kiełkowanie pamiętaj o stałej wilgotności najlepiej zapakować wysiew w folie dla podtrzymowania wilgotności.Temperatura powinna oscylować w granicach 22-25C. Pierwsze kiełki pojawiaja sie po 5-7 dniach od wysiewu. Życzę powodzenia.

[AleksandraBdg]

karolcia604, wydaje mi się,że tak młode siewki nie powinny być przesuszane. Spróbuj przez kilka dni częściej je zraszać i porównaj efekty. Trzymam za nie kciuki!

[marlenka]

Ja mam adenium sadzone 10 kwietnia i normalnie je podlewam, maja jakie 2-3 cm i nie wszystkie po 4 listki i nie zauważyłam by coś im się działo. Zraszałam je tylko jak malutkie były.

Mam Adenium wysiane dokładnie tego samego dnia. Nie nawadniam chyba już od tygodnia (wcześniej może kilka razy zraszałam). Ziemia wciąż lekko wilgotna. Nic im się nie dzieje. Jak ziemia całkowicie przeschnie planuję je wtedy znowu spryskać. Spryskiwanie co 2 dni jak pisze karolcia604 to chyba za często.

Ale moje maleństwa są trzymane głównie w temp. od 15 do czasami nawet 20 stopni, często w pełnym słońcu pod plastikową butelką a przy tym w wysokiej wilgotności. Pewnie dlatego nie potrzebują aż tak częstego zraszania. Mają się póki co dobrze i są grubiutkie.
Te na zdjęciach są tak bardzo wyciągnięte, może brakuje im słońca?

[karolcia604]

Mówiąc o zraszaniu, nie miałam na myśli dokładnego spryskiwania wodą, tak, aby ziemia w doniczce była mokra. Zraszałam tylko lekko górną warstwę, która już następnego dnia była sucha, może tutaj popełniłam błąd, że nie powinnam dopuszczać do całkowitego przeschnięcia podłoża. Dodam jeszcze, że u moich adenium też początkowo nie było żadnych oznak przesuszenia, dopiero niedawno brzuszki zrobiły się miękkie i pomarszczone...

-- 1 maja 2013, o 16:19 --

Marlenko, a czy wystawiasz adenium na słońce?

[marlenka]

Mówiąc o zraszaniu, nie miałam na myśli dokładnego spryskiwania wodą, tak, aby ziemia w doniczce była mokra. Zraszałam tylko lekko górną warstwę, która już następnego dnia była sucha, może tutaj popełniłam błąd, że nie powinnam dopuszczać do całkowitego przeschnięcia podłoża. Dodam jeszcze, że u moich adenium też początkowo nie było żadnych oznak przesuszenia, dopiero niedawno brzuszki zrobiły się miękkie i pomarszczone...

-- 1 maja 2013, o 16:19 --

Marlenko, a czy wystawiasz adenium na słońce?

A da się tak? Ja zraszam tylko tak by lekko zmoczyć ziemię na wierzchu. Wystawiam w każdą słoneczną pogodę gdy jest minimum 15 stopniu. Są wtedy pod przykryciem z butelki (chroni przed częstym tutejszym lodowatym wiatrem i utrzymuje, wysoką stabilną temp.), czasami zdejmuję by je przewietrzyć na tym słoneczku.

[olenka2502]

Daszka, bardzo dziękuję, za poradę na pewno skorzystam. Myślę, że jutro a najdalej w poniedziałek wyślą do mnie te nasionka . Także, jutro muszę kupić odpowiednią ziemię.
Pozdrawiam

[marlenka]

olenka2502
Jeszcze jedna dobra rada: przeczytaj przynajmniej pierwszą część tego wątku. Są tam odpowiedzi na Twoje pytania i jeszcze więcej. Ja już czytam 5. część i te powracające pytania o wysiew mnie już drażnią. To już było wałkowane tyle razy chyba nawet kilka stron wcześniej

[olenka2502]

Przepraszam To na pewno powrócę przed wysiewem do części wcześniejszych. Tak to jest z początkującymi

[marlenka]

Warto, warto Tak czytałam i co chwile coś notowałam bo co strona to jakaś dobra rada lub teoria
Ja np. przy pierwszym wysiewie bardzo cackałam się z moimi siewkami. Starałam się o dobra glebę, warunki a i tak mi młodziaki padły. Nie wie m od czego. Teraz trochę wyluzowałam i jakoś to idzie tej wiosny.

[olenka2502]

W sumie zamówiłam 5 gatunków nasion różnych kwiatów ale myślę, że ze wszystkimi trzeba tak samo postępować. Jeszcze okaże się , że ogrodniczką zostanę
Fajne jest to Forum

[buniabunia85]

Ja osobiście polecam plastikowe pudełka po cistach takie zamykane(do siania). Znalazłam w domu 2 małe plastikowe pudełeczka chyba po truskawkach z biedronki (dobre są bo od razu z dziurkami w dnie) tam nasypałam ziemi do kaktusów pomieszanej z piaskiem, położyłam nasionka i lekko przysypałam piaskiem, spryskałam woda i te pojemniczki włożyłam do tego po ciastach. Dużo lepsze niż przykrywanie folią.

[olenka2502]

Buniabunia85 dziękuję za radę na pewno skorzystam. Już nie mogę doczekać się nasionek, choć z drugiej strony obawiam się, czy dam sobie radę i nie zepsuję czegoś

[buniabunia85]

a to moje różyczki

[olenka2502]

Buniabunia85 ładne masz różyczki, jużwysyłka do mnie poszła, także może w poniedziałek lub wtorek dostanę nasionka na pewno dam znać.
Życzę Ci powodzenia z maleństwami

[marlenka]

a to moje różyczki

One mają rok? Dobrze widzę datę 2012,04.10?