
Florą malowane
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Florą malowane
Aniu Krokusiki jak wszędzie cudne i do tego ładne ujęcia zdjęć.Ach jak cieszy ta długo wyczekiwana wiosna 

Re: Florą malowane
Alu zdjęcia wiosenne prześliczne, po tak długim okresie zimowym bardzo cieszą, brakowało nam takich kolorów.Mnie ta ładne zdjęcia nie wychodzą.Mi wczorajszy dzień minął pracowicie, zrobiłam praktycznie wszytko co sobie zaplanowałam. Od rana chodziałam i patrzyłam co nowego rozkwita, co ile przez dzień urosło itd. Mam nadzieję że przyszły tydzień będzie ciepły. Miłego!
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Florą malowane
Krysiu to dopiero początek
Życzę Wam dużo sił i wytrwałości 


Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Florą malowane
Alicjo
.
Kto to widział tak cicho siedzieć, kiedy w ogrodzie tyle się dzieje
I w ptasim świecie też
Niemożliwe, żebyś nie działała w ogrodzie i że nic nie masz do pokazania i opowiedzenia
.
Poproszę o wyczerpującą ilustrowaną relację.
w oczekiwaniu - Jaga

Kto to widział tak cicho siedzieć, kiedy w ogrodzie tyle się dzieje


Niemożliwe, żebyś nie działała w ogrodzie i że nic nie masz do pokazania i opowiedzenia

Poproszę o wyczerpującą ilustrowaną relację.

- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane
Pozdrawiam wiosennie wszystkich gości, Jagusiu - dobrze, że mnie dyscyplinujesz. Pewnie, jak się domyślasz - to w ogrodzie, tak dużo się dzieję, że na Internet nie starcza czasu
Trzeba tak, jak u tegorocznej wiosny w przyspieszonym tempie nadrabiać zaległości. W sobotę skończyłam usuwać zaschnięte zeszłoroczne roślinki. Po grabieniu chociaż łatwiejszym, już wtórnym po przejechaniu mechanicznym aeratorem (w pierwszym sezonie grabiliśmy tylko ręcznym i z dłońmi w pęcherzach - nabyliśmy takie urządzenie) sił starczyło tylko na gorącą kąpiel, tabletkę przeciwbólową i sen. Dziś goście na pierwszym w tym sezonie grillu i przymusowa wizyta w sklepie obuwniczym, bo syn chodził w kozakach (jesienne buty, okazały się za małe
). Teraz ponadrabiam zaległości pospaceruję do Waszych ogródków.
P.S. Jeśli chodzi o ptaszki to nad nami dzisiaj szybował bielik i trzmielojad, a jemiołuszka (tym razem pojedynczy osobnik) bardzo zainteresowała się naszym grillem (nie wiadomo czemu ona jeszcze tu)


P.S. Jeśli chodzi o ptaszki to nad nami dzisiaj szybował bielik i trzmielojad, a jemiołuszka (tym razem pojedynczy osobnik) bardzo zainteresowała się naszym grillem (nie wiadomo czemu ona jeszcze tu)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Florą malowane
O, to Hubert tak jak ja, do soboty w kozakach
.
Wiesz, ja w jednej ręce mam grabie, a w drugiej aparat
. Trawnik co prawda gorzej wygrabiony, ale zdjęcia są.
dla całej Rodziny - Jagoda

Wiesz, ja w jednej ręce mam grabie, a w drugiej aparat


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Florą malowane
A jak tam zakupy ogrodnicze? Znalazłaś sklep czy byłaś w ogrodnictwie?
Czerwony pięciornik dla Ciebie wyszedł
Czerwony pięciornik dla Ciebie wyszedł

- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane
Och z tymi butami to ja mam podobnie,dobrze ,że mi szpydy nie rosną
Śliczne fotki z oprawkami,aż miło popatrzeć
pozdrawiam

Śliczne fotki z oprawkami,aż miło popatrzeć
pozdrawiam

Re: Florą malowane
Alu witaj
Praca w naszych ogrodach wre. Pracujemy bardzo intensywnie, taki teraz czas. Dużo
na dzisiejszy dzień. Ja będę dziś wsadzała cebulowe i jednoroczne. Do miłego!

Praca w naszych ogrodach wre. Pracujemy bardzo intensywnie, taki teraz czas. Dużo

Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane
Na początek jemiołuszka -solo o której pisałam w poprzednim poście. I posprzątana część ogródka (m.in.resztki po zawilcach jesiennych), gdzie dobrą robotę, przez cały rok robią moje ulubione żurawki.

Julianko A no wre i tylko szkoda, że czas nie z gumy. Ja też muszę powsadzać lilie które dostałam od mamcylka
Drewutnio U mnie jest pewien pozytyw, noga nie tylko już nie rośnie, ale jest rozmiaru 34/35 więc mam kilka butów na działkę po córce, a teraz będę miała po Hubercie.
Iza Cóż to znaczy wyszedł
Mam nadzieję, że nie precz, w zaświaty. Uśmieszek daje nadzieję, że wyszedł z ziemi i będzie go tyle, że potomstwo trafi do innych. Piękny był no i nie wiedziałam, że może być wersja bylinowa.
Do ogrodniczego nie dojechałam, bo czas gonił, do doniczek kupiłam gotowe podłoże w Brico, a bratki po drodze do domu w Zamostnym. Oczywiście w ulubionym pomarańczowym kolorze.
Jagi Cykaj zdjęcia bo ta wiosna to jak Express, leci trzeba łapać chwilę, bo ucieka zbyt szybko. Po pierwszych krokusach i przebiśniegach zostały tylko zaschnięte kwiatki.
To co złapałam, to posadzone rok temu przylaszczki:

Ciemierniki i pozostające zawsze po świętach cebule miniaturowych narcyzów, które trafiają do ziemi.

Cebulice i końcówki krokusów przy północnej ścianie.

Julianko A no wre i tylko szkoda, że czas nie z gumy. Ja też muszę powsadzać lilie które dostałam od mamcylka
Drewutnio U mnie jest pewien pozytyw, noga nie tylko już nie rośnie, ale jest rozmiaru 34/35 więc mam kilka butów na działkę po córce, a teraz będę miała po Hubercie.
Iza Cóż to znaczy wyszedł

Do ogrodniczego nie dojechałam, bo czas gonił, do doniczek kupiłam gotowe podłoże w Brico, a bratki po drodze do domu w Zamostnym. Oczywiście w ulubionym pomarańczowym kolorze.
Jagi Cykaj zdjęcia bo ta wiosna to jak Express, leci trzeba łapać chwilę, bo ucieka zbyt szybko. Po pierwszych krokusach i przebiśniegach zostały tylko zaschnięte kwiatki.
To co złapałam, to posadzone rok temu przylaszczki:
Ciemierniki i pozostające zawsze po świętach cebule miniaturowych narcyzów, które trafiają do ziemi.
Cebulice i końcówki krokusów przy północnej ścianie.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Florą malowane
Piekna wiosna u Ciebie
Moje miniaturowe żonkile także trafiają zawsze do ogróka, stąd mam ich chyba najwięcej
I widzę, że arkorokowe talerze pełnią u Ciebie tę samą rolę, co u mnie 

Moje miniaturowe żonkile także trafiają zawsze do ogróka, stąd mam ich chyba najwięcej


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Florą malowane
Ala wpadłaś widzę w trans, efekt piorunujący. A ja swojej działki jeszcze nie widziałam od pierwszego dnia świąt.
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Florą malowane
Śliczne "schodkowe" bratki , ja najbardziej lubię pomarańczowe.
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane
Sweety, Twoje zdjęcia i rośliny są tak piękne, że szczególnie Twoje słowa uznania cieszą
Grażynko Pewnie i Ty wpadłaś w ogrodowy trans. Mnie z mojego ciągle odrywają jakieś liczne obowiązki
Anastazjo B Witaj w klubie
Po gimnazjalnych egzaminach (najstarsza) i finale konkursu w Krakowie(średni) trochę czasu mam dla mojego ogródka i na FO.
Byłam w Krakowie, a tam
upał 28 stopni, krótkie spodenki, wiosna szaleje.
Wszędzie magnolie:

Forsycje i owocowe też szaleją.

A przed AGH zaobserwowałam płasko prowadzone drzewka w nogach których lada moment buchnie kolorem żółto-amarantowym dywan tulipanów. Na Wawelu tulipany botaniczne już szaleją.

I wróciłam do zimnego
Pomorza, gdzie moja najmłodsza jeździ na rowerze w czapce, a krzewy jeszcze w pakach. Koloru dodają jedynie cebulowe. Cieszą szczególnie hiacynty, których sporą ilość cebul dostałam od znajomej. Są w niesamowitych kolorach. Ale o tym trochę później

Grażynko Pewnie i Ty wpadłaś w ogrodowy trans. Mnie z mojego ciągle odrywają jakieś liczne obowiązki
Anastazjo B Witaj w klubie

Po gimnazjalnych egzaminach (najstarsza) i finale konkursu w Krakowie(średni) trochę czasu mam dla mojego ogródka i na FO.
Byłam w Krakowie, a tam

Wszędzie magnolie:
Forsycje i owocowe też szaleją.
A przed AGH zaobserwowałam płasko prowadzone drzewka w nogach których lada moment buchnie kolorem żółto-amarantowym dywan tulipanów. Na Wawelu tulipany botaniczne już szaleją.
I wróciłam do zimnego

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Florą malowane
Piękną wiosnę w Krakowie złapałaś, Alicjo
.
Tam wszystko jest wcześniejsze o dobre trzy tygodnie, ale za to Ty będziesz to oglądać dwa razy: tam i tu. Tym bardziej, że sytuacja się odwróciła i tam jest zimno i mokro, a u nas...
.
Jagoda

Tam wszystko jest wcześniejsze o dobre trzy tygodnie, ale za to Ty będziesz to oglądać dwa razy: tam i tu. Tym bardziej, że sytuacja się odwróciła i tam jest zimno i mokro, a u nas...

