Marysiu nazwy niestety na znacznikach zanikły.Chyba był słaby pisak,a miał być wodoodporny.Moja pamięć też już nie "TA"

Kartka zginęła,w zeszycie nie zapisałam.Czyli wszystko na nie wiem,nie pamiętam

Anitka wystawi to przeczytamy nazwę
Reniu jasne,że się wymienimy,tym bardziej,że masz u mnie zaległą piwonię

Zaraz idę do Ciebie podgladać
Marysiu jeden orlik zakwitł,następne się szykują

Bardzo się rozrosły,czy po przekwitnięciu mam nadmiar usunąć?