Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Temat wstydliwy wszędzie musi być wstydliwy, ja też nie mam jeszcze kanalizacji bo to jednak najlepsza sprawa :lol:
Na razie czekam na kuriera i listonosza a potem do gnoju :;230 :;230
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

U mnie też temat wstydliwy jak najbardziej żywy.
Brak kanalizacji i chęć instalowania i dzielenia szamba z sąsiadem ;:222
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

eeee..nic co ludzkie nie jest nam obce, a dysfunkcja akurat tego elementu infrastruktury domowej jest wybitnie uciążliwa, więc współczuję...ja nad naszym poniemieckim szambem codziennie zdrowaśkę odmawiam, żeby jeszcze trochę wytrzymało :wink:
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Tą akurat część budowy pamiętam dokładnie :evil: Akcja szambo zaczęła się o 4 rano ;:oj Osobiście ją nadzorowałam (z istrukcją w ręku i poobczytaniu wszystkich opracowań w necie), bo osadzanie zbiornika z laminatu szklanego w tak kamienistym gruncie jak u mnie wymaga niezwykłęj staranności, wybrania "gleby" i uzupełnienie jej niezliczoną ilością piasku, prawidłowe jego ubicie, by potem nacisk nie spowodował przebicia zbiornika przez kamień. Do świtu byłam cała pogryziona po głowi. Pogryzły mnie wówczas małe muszki i czułam się, jakbym stała się obiektem zmasowanego ataku "zmotoryzowanego łupieżu". Tego nigdy nie zapomnę...
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Coś tak z okazji ostatniego dnia kwietnia sie zebralo na g......ne tematy. U Marysi też. :D Na poważnie współczuję, takie awarie nie należą do przyjemnych. ;:4
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Uf u mnie na szczęście kanalizacja jest, bo jakbym miała dzielić z sąsiadem szambo (z tym co to dzielę się trawą przez płot ;:161 ) to chyba byśmy się pozabijali, chyba że najpierw byśmy utonęli po uszy w g..., bo poziom wód gruntowych jest bardzo wysoki ;:222 . Aguś widzę, że wolne dni wcale nie są takie wolne i szalejesz w ogrodzie ;:159 Ja w kratkę siedzę w biurze, ale dni wolne poświęcam rabatkom, chociaż mam moralniaka, że powinnam się skupić na Młodej :roll:
Czy na rabacie budlejowo-hortensjowej wykładaliście agrowłókninę przeciw chwastową? Gdzie nie zaglądam, to czyste rabaty, a u mnie królują chwasty-chyba wszystkie odmiany świata ;:163
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Kochani, operacja Argo vel szambo zakończona... były dwa auta: grucha z betonem i auto z pompą sterowaną jak dziecięce zabawki na pilota - mogłaby sięgnąć spokojnie do końca naszej działki... M. kusiło, żeby betonem zalać też oczko wodne :lol:
W każdym razie dno szamba już betonem zalane, teraz tylko zdrowaśki odmawiać, żeby to przyniosło oczekiwany rezultat.
Grillujemy więc, potem kończenie akcji 'szlifowanie i olejowanie' (zostały jeszcze trzy krzesła), a akcja 'chwast' to takie neverending story, więc powiedzmy że trochę obrobiłam teren ;-)

Lulka, nie mam nigdzie agrowłókniny... założyłam ją jedynie na rabacie nad szambem założonej :lol: , ale wyrywam ją po kawałku.
Jestem przeciwna matom... one zaduszają korzenie, ograniczają naturalny obieg materii, powodują, że korzenie rosną w poziomie, pleśnieją...
Matom przeciw chwastom mówię nie! Wolę rwać tymi rencami ;-)

Dzięki wszystkim za odwiedziny, kciuki i komentarze!

Adminom obiecuję, że na dniach zamknę tę część :)
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

To ja się jeszcze wpiszę w starej :lol:
Akcje wiosenne masz ciekawe a widoki makro i ogólne wspaniałe ;:215
Zieloność robi się coraz bardziej zielona i to bardzo cieszy ;:333
Zazdroszczę Wam tego deszczu wczorajszego bo u mnie kolejny dzień na sucho :( a tu sadzić trzeba i przesadzać :roll:
Siedzę w żłobkolandii i patrzę przez okno na rosnące chwasty :evil:
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Dobry wieczór, Majutek :wit
Czy żłobkolandia daje Ci coś zrobić w ogrodzie czy faktycznie oglądasz go tylko przez okno?
Z tym deszczem to akurat nam w naszej g* sytuacji było nie po drodze... dziś z wód gruntowych naleciało ze 2-3m3.
Na razie problem zażegnany; zobaczymy czy na dłużej...
Czuję się dziś zmęczona... to szlifowanie krzeseł ze wszystkimi ich zakamarkami pomiędzy deseczkami jest żmudne i czasochłonne... na jutro zostało ostatnie krzesło i finito. Chyba narzuciłam zbyt duże tempo :roll:
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Aguś, napracowaliście się dzisiaj...czuć zmęczenie w Twoich postach ;:168
Efekty na pewno jednak są budujące - masz odnowione ślicznie mebelki, ogród ogarnięty, a g.....y kryzys zażegnany ;:138
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Kasiu, oj tak, czuję zmęczenie i mam obniżoną odporność (jak Ty), bo zaatakowała mnie ponownie opryszczka.
Pocieszasz mnie - dzięki za ciepłe słowa ;:196 ... niby widzę światełko w tunelu, ale PanM wskazał mi jeszcze dwie rabaty wstydu :roll: :lol:
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

No prrrroooooszę Cięęęęęę....TY może wyślij Pana M w Polskę, niech poogląda rabaty wstydu, a potem wróci i zrobi Ci ołtarzyk :lol: Względnie wykupi spa na tydzień z full opcją zabiegów w czekoladzie :wink:
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Kasiu, co gorsza, ja widzę trzecią :lol: Na szczęście są to tylko fragmenty, nie wymagające wielkich rewolucji... zostawiam to sobie na przyszły rok... w tym już odpuszczam, bo ręce odmawiają posłuszeństwa :roll:
PanM przeczyta i pomyśli o tym spa może? :lol:
Pani Bestia
200p
200p
Posty: 234
Od: 14 lis 2011, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Och te rabaty wstydu :oops: Ja się dzisiaj doliczyłam czterech ;:209 A jesienią myślałam, że na parę lat mam spokój. Szambo, cóż... Też je posiadam i drżę, bo jest umieszczone pod najbardziej wartościowym miejscem ogrodu. Jak je glina-plastelina zmiażdży, to nic, tylko się pochlastać ;:223 Aguniu, a może by tak kiełki na podniesienie odporności ;:209 Zdrówka życzę!
P.S. I jak, miała Kasia rację co do sosny? Bo na zdjęciu te igły nie wyglądają na długie, więc mi himalajka do głowy nie przyszła ;:209
"Na początku był Smok."
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

Post »

Aguś , no to miałaś pracowity dzień...nie mogę pisać...bo mecz mnie wytrąca z równowagi...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”