Mag...iczny Ogród - mag cz.1

[mag]

Czyż można było się temu oprzeć?

...i miłość od pierwszego wejrzenia


i bliski krewny, tyle że upojnie pachnący


Karol ma dylemat - brać wszystkie, czy tylko niektóre?


ostatni rzut oka Gizy na sadzonki, które musiały pozostać w ogrodzie


forumowiczki ze zdobycznymi łupami


wrocławskie cudeńko

[hanka55]

Madziu, wspaniała relacja, tylko dlaczego taka krótka ?
A co krasnoludek Tobie zaproponował?
Czyżby tego pachnącego liliowca?
Forumki - świetne, szczęśliwie obkupione, a Gabi i Karol?
Z pustymi rączętami wyszli?
Ja bym chciała krasnoludka, nawet ze Świdnickiej, hihihihihihi

[Monika76]

Dodam, że Mariola i ja dwa razy kursowałyśmy z torbami do samochodu :P
Madziu, fajne zdjęcia, dzięki

[giza]

Obiekt Magdy westchnień jest równiez moim, cuuudooowny pełny liliowiec o cuuudownym kolorze

[mag]

Hanuś, urokliwy krasnoludek spełnia pewnie ogrodowe marzenia i takiego to żadne włości raczej by się nie powstydziły. Ani tego ani takiego Rynkowego też nie.
A Gabi i Karol wynieśli swoje łupy cichaczem

Moniko i mądrze zrobiłyście. Ja się zabrałam na jeden raz i myślałam, że nie dojdę do autka :P

Gabi, poczekajmy do jutra - może marzenia się spełnią...

[hanka55]

Oj, piekne te zdjęcia :P
Najbardziej podoba mi się to oniemienie, skupienie i totalna nieobecność ,
przy wyszukiwaniu cennych okazów.
Lubię ten amok !

A jak maleńka Siunia, znosi te straszne grzmoty?
Nadal pod schodami?

( U nas znów zaczęło lać i piorunić , Leon w łożnicy, zakopany w piernaty,
a Lunia- czuwa i pilnuje swojej suchej bułki, żeby jakis jasny pierun jej nie porwał )

[x-T-s]

te skrzaty wrocławskie sa fajne

czyżby to była najnowsza atrakcja tego pieknego miasta?

[hanka55]

Nie Tessco, to była atrakcja sprzed lat.
Wiele osób usiłowało je wtedy wyrwać
spomiędzy brukowych kostek deptaka

http://www.krasnale.pl/

i piękna galeria krasnali:

http://www.krasnale.pl/galeria/2/Wroc-- ... iaPrevNext

[mag]

Tak Haneczko, amok był totalny, a teraz pozorna cisza przed burzą, czyli przed wizytą w owej szkółce, gdzie jak wynikało z informacji właścicieli, rośnie ponad 700 odmian liliowcó.
A siunieczka, no cóż, zważywszy na obecną pogodę, spędza coraz więcej czasu w domu i zdecydowanie jej to odpowiada.

[mag]

A oto i inne NN liliowce


i Bonica w dwóch odsłonach, czyli dwie gałązki tego samego krzewu

szalony Melutek w ciągłym ruchu

[k-c]

och to zakupowe szaleństwo wczoraj :P miałem kupić jednego liliowca a wyszło ... jak zawsze :P wróciłem z pięcioma i jak tu słuchać forumowiczów .... a obiecali ... że zabiorą mi portfel .. a tu nic ...

Jolu - dziękuję za troskę - już jestem - byłem na wsi

Magdo - tego liliowca na drugiej fotce to mam z botanika ... lubbardzo podobnego ...- pearl hager

[mag]

Karolu, czy masz na myśli tego różowego czy kremowego? Zaraz sobie zapiszę nazwę - dzięki. W "ferworze walki" nie zauważyłam na jakie odmiany się skusiłeś. Może się pochwalisz?

[k-c]

drugi to ten kremowy

a chwalić to się nie ma czym :P to już trzeba udać się na odwyk

[Comcia]

Nakupiłam jak jakaś kudłata-durnowata a teraz mam dylemat gdzie to poutykać :P

Do tej szkółki też się wybieram ale jesienią bo mówili że jesienią będą mieli więcej odmian :P

Może zrobymy wypadzik w większym gronie ?

[mag]

Ale w jesieni nie będą już kwitły, a teraz jeszcze będzie można coś zobaczyć.