Lobelia cz.2

[basiabar]

Moje nocują juz dawno ale większość w paletce a te co wysadzone o wiele lepiej rosną.Niestety z białej prawie nic nie zostało,szkoda dla kontrastu z fioletową chciałam.

[Annes 77]

Ja też niektóre lobelie podsadziłam w nogi clematisom i mają się teraz o niebo lepiej

[Andzia1967]

Mam pytanko do szanownych forumowiczek lub forumowiczów- kiedy mogę zostawiać na balkonie w skrzyneczkach na noc moje lobelie? Na dzień dzisiejszy są przesadzone do docelowych skrzyneczek i tylko je wystawiam jak jest ładna pogoda .

[calka]

Witaj Andzia 1967 . Ja swoje wszystkie rozsady trzymam od ponad tygodnia na dworze zarówno w dzień, jak i w nocy (lobelię także). W razie przewidywanych przymrozków wniosę do domu lub garażu. Pozdrawiam

[groch8888]

Andzia1967 ja swoje lobelie również trzymam od 2 tyg pod chmurką W razie przymrozków ( w co nie wierzę) schowam do pomieszczenia gospodarczego

[cyganka77]

A to moje lobelie w dzień na balkonie, na noc jeszcze chowam do domu.

[-SONIA127-]

Moje już są w gruncie od kilku dni i wszystko jest ok W razie przymrozków po prostu czymś je przykryję. Przetrwały noce przy temperaturze + 4 także jestem dobrej myśli

[anym]

Sylwia odważna jesteś
Ja pod paletki z lobelią wysypałam wilgotny piasek bo już korzonki wychodzą dołem

[Magdallena]

Moja biała lobelka:



Podrośnie i będzie ładna. Dosadziłam do niej 3 siewki tujałki. Chyba będzie im dobrze razem, co? Młodsze lobelie różowe gęste i ładne ale malutkie.

[asta6265]

Moje czekają na wsadzenie do gruntu - fioletowa:

[basiabar]

Podrośnie i będzie ładna. Dosadziłam do niej 3 siewki tujałki. Chyba będzie im dobrze razem, co? Młodsze lobelie różowe gęste i ładne ale malutkie.[/quote]

Po kilku dniach na świeżym powietrzu z dużą ilością światła na pewno będą grubsze i mocniejsze ,moja biała to totalna klapa kilka sztuk tylko przeżyło i wsadziłam je gdzieś między fioletowe.

[basiabar]

Dlaczego liście moich niektórych lobelii robią się lekko bordowe,za dużo słońca ,wody?Co źle robię?
Tu są normalne

[Magdallena]

Basiu, moje zeszloroczne tez mialy fioletowe liscie. To chyba w miare normalne jest...

[whitedame]

Ja swoje dzisiaj kategorycznie eksmitowałam na dwór. Muszę wreszcie umyć okna.

[-SONIA127-]

Moje po wysadzeniu do gruntu też zrobiły się bardziej bordowe niż zielone to chyba normalne