Aprilkowy las cz.3
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Aprilkowy las cz.3
Na prawdę świetnie Ci wyszło z tym kolorem, z takim wyrazistym akcentem taras od razu nabrał charakteru. Cieszę się, że zgadłam. U mnie też donice czekają na pomalowanie i ocieplenie, ale kolor będę miała zdecydowanie bardziej "tradycyjny" - bo musi pasować do całości.
Do Szmita niestety nie pojadę, na 2.05 zapowiada mi się przyjazd teściów...
Do Szmita niestety nie pojadę, na 2.05 zapowiada mi się przyjazd teściów...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
I znów w weekend nie udało mi się zajrzeć na Forum.
Miałam masę gości, był grill i bardzo przyjemnie gdyby nie ten deszcz.
W ogrodzie też niewiele zrobiłam poza rozsypywaniem nawozów i malowaniem łuku pod róże.
Kasiu Robaczku, pochwała właścicielki tak pięknego ogrodu jest dla mnie bardzo motywująca
Czeka mnie jeszcze mnóstwo pracy i wykańczania ale pierwszy krok zrobiony. Cieszę sie że ci się podoba ten motyw przewodni na aranżację - jak napisałaś
Bardzo mi się było ciężko zdecydować czy drewno czy stal, jak u Ciebie.
Magdo, zachęcam do koloru. Dodaje energii a zawsze na następny sezon można przemalować
U mnie ten las taki buro brązowy to chciałam ożywić. Dokupiłam jeszcze niecierpnik ostry róż. Może dziś posadzę bo póki co wstawiłam z całymi doniczkami. Gdzieś czas mi się między palcami przelewa...
Wando, jak mi miło że trafiłam w Twój gust
Ja też tam dodaję róż. Bonica o ile zakwitnie w pierwszym roku, bo ja się na tym nie znam, będzie róż blady. Poza tym właśnie kupiłam niecierpki nowogwinejskie w takim wściekłym kolorku
Niezapominajki pójdą wszystkie do balii czarnej. Ja jednorocznymi dopiero zaczęłam obsadzać jak zobaczyłam że Lulka już to robi. To się nazywa motywacja. Ale u mnie mały jeszcze wybór.
Rozalko dziękuję
Wiele osób lubi ten kolorek bo się kojarzy z wakacjami, morzem i ciepełkiem. Choć może niezbyt typowy jako ogrodowa aranżacja
Ale tak było buro i smutno. Nie wiem kiedy ukończę budowę więc sobie humor póbuję poprawiać...
Ewo
Ja też nie lubiłam różowego i dalej go toleruję wyłącznie w ogrodzie. Za to w życiu miałam bardzo długi okres niebieski. Dalej uwielbiam ten kolor choć przeszłam już różne etapy: czarny, biały, fiolet, brąz, beże. Teraz jestem zafascynowana morskimi zieleniami
I tak tworzy się misz-masz w garderobie
Ja jedynie czerwieni nie lubię w ogrodzie i na przekór mam trochę czerwonych kwiatków typu dalie, floksy czy tawuły. Za to czerwone krzewy czy drzewa kocham. I czasem też czerwień potraktuję jako dodatek do stroju.
Reniu, sama jestem zdziwiona moją odwagą bo początkowo planowałam skrzynie bielić i przecierać lawendowym
Ale doszłam do wniosku że zleje się zupełnie z szarymi krzesłami. No i ciągle mielą mi się w głowie pomysły na taras. Nie mogę się zdecydować czy kamień czy drewno i jaki kolor... Masakra z tym moim niezdecydowaniem..
Nutka/Gosiu, bardzo dziękuję za Twoją opinię
Lawenda miała być ale jak zobaczyłam ceny
35 zł za doniczkę to przesada. Poczekam jak będzie ta zwykła, bo na tarasie miały być przede wszystkim róże i lawenda. Ale życie modyfikuje nasze plany.
A lampy na tarasie po prezent od M na Walentynki... też je uwielbiam..
Pojedź na Bronisze, wprawdzie takich samych nie ma ale wybór jest taki że może głowa rozboleć z nadmiaru...
Asiu/Daffodil, ja jestem w ciągłym niedoczasie
U siebie też zdarza mi się mieć dłuższe przerwy, nie mówiąc że nie ogarniam zaprzyjaźnionych ogródków lub tylko oglądam, bez pisania. Okres wiosenny tak nam się skrócił przez tą długą zimę, że teraz praktycznie wszystko jest na raz do zrobienia. No nie da się...
Dziękuję za miłe słowa pod adresem moich dokonań i domowych i tarasowych
To miłe jak się komuś oprócz nas samych podoba
Dno w donicy to deski, przykryte styropianem 2 cm, na to folia oraz 15 cm keramzytu dla drenażu.
Agness, Twoje zdanie jest dla mnie bardzo cenne, dziękuję. Też robię wszystko na raty i ciągle nie skończone. Brak czasu, wiele pomysłów nie dochodzi z tego powodu często do realizacji. Brązy i wilkina też bardzo mi się podobają. Niestety nie można mieć wszystkiego...trzeba się na coś zdecydować choć to bardzo trudne. To stawiaj szybko tą matę bo cudnie wyglądają na czymś takim kwitnące powojniki
Marzenko, nikt nie obiecywał że będzie łatwo... ja też bym chciała ale... podobnie jak u Ciebie
Ale i tak cieszę się z tego co już mam. Pewnie że są tacy co mają wszystko ale są tacy co uważają za szczyt marzeń to co już my mamy... Będzie dobrze, dwa dni pracy i weekend. oby pogoda dopisała.
Joasiu/JLG, miałaś nosa
Tak ten mały stolik z odzysku nabrał innego charakteru po pomalowaniu i nowe życie zyskał. Dlatego poszłam za ciosem i skrzynie z bielonych zrobiły się wściekle niebieskie. Nie żałuję tej decyzji, bardzo fajnie się prezentują a uważam że na żywo jeszcze lepiej. Ale jestem skromna
U mnie ze Szmitem też zaczyna się komplikować. Taty imieniny, Mama po szpitalu....Chyba też nie dam rady bo będę im potrzebna....
Miałam masę gości, był grill i bardzo przyjemnie gdyby nie ten deszcz.
W ogrodzie też niewiele zrobiłam poza rozsypywaniem nawozów i malowaniem łuku pod róże.
Kasiu Robaczku, pochwała właścicielki tak pięknego ogrodu jest dla mnie bardzo motywująca


Magdo, zachęcam do koloru. Dodaje energii a zawsze na następny sezon można przemalować

Wando, jak mi miło że trafiłam w Twój gust


Rozalko dziękuję


Ewo



Reniu, sama jestem zdziwiona moją odwagą bo początkowo planowałam skrzynie bielić i przecierać lawendowym

Nutka/Gosiu, bardzo dziękuję za Twoją opinię


A lampy na tarasie po prezent od M na Walentynki... też je uwielbiam..
Pojedź na Bronisze, wprawdzie takich samych nie ma ale wybór jest taki że może głowa rozboleć z nadmiaru...
Asiu/Daffodil, ja jestem w ciągłym niedoczasie

Dziękuję za miłe słowa pod adresem moich dokonań i domowych i tarasowych


Dno w donicy to deski, przykryte styropianem 2 cm, na to folia oraz 15 cm keramzytu dla drenażu.
Agness, Twoje zdanie jest dla mnie bardzo cenne, dziękuję. Też robię wszystko na raty i ciągle nie skończone. Brak czasu, wiele pomysłów nie dochodzi z tego powodu często do realizacji. Brązy i wilkina też bardzo mi się podobają. Niestety nie można mieć wszystkiego...trzeba się na coś zdecydować choć to bardzo trudne. To stawiaj szybko tą matę bo cudnie wyglądają na czymś takim kwitnące powojniki

Marzenko, nikt nie obiecywał że będzie łatwo... ja też bym chciała ale... podobnie jak u Ciebie

Joasiu/JLG, miałaś nosa


U mnie ze Szmitem też zaczyna się komplikować. Taty imieniny, Mama po szpitalu....Chyba też nie dam rady bo będę im potrzebna....
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu
, dałaś po oczach tym chabrowym kolorkiem
Super
Fajnie się prezentuje za równo stolik jak i skrzynia w tak jaskrawym kolorze. Coś nowego. Lubię takie przeróbki
. Z takim ociepleniem róża na bank przezimuje w skrzyni
, ja dałam cieńszy styropian, ale mam węższe skrzynie. No aż się cofnę zerknąć jeszcze raz










-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Madziu, mam wenę ostatnio na kolorki
To odkąd ruda jestem to mnie tak bierze....
Styropian na podłodze 2 cm a na ściankach 5 cm. Na podłodze cieńszy bo jeszcze 15 cm keramzytu. Myślę że jest szansa na przezimowanie, pod warunkiem że zima taka jak ostatnio a nie poprzedniej zimy.
Fajnie że Ci się podoba

Styropian na podłodze 2 cm a na ściankach 5 cm. Na podłodze cieńszy bo jeszcze 15 cm keramzytu. Myślę że jest szansa na przezimowanie, pod warunkiem że zima taka jak ostatnio a nie poprzedniej zimy.
Fajnie że Ci się podoba

- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolek, niestety ceny wyrośniętych sadzonek takie już są.
Ja w zeszłym roku jak zobaczyłam przy kanach cenę właśnie 35 zł, to za głowę się złapałam. Żadne wyszukane, wysokości z 35-40 cm, na dodatek lekko zmarnowane. Gdyby jeszcze były to wolno rosnące okazy, jak na przykład bukszpan, to rozumiem... ale kany...
Dlatego niektóre kwiatki wolę sama wyhodować. 
Co do kan, to puszczają już pomału pierwsze listki
Twoje też




Co do kan, to puszczają już pomału pierwsze listki



Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.3
Wiem, wiem Jolu, że powoli i urządzimy swoje królestwa. Taki taras to od razu efekt. Ja jeszcze wstrzymuję się z jednorocznymi, bo jak wczoraj ledwo 2* wieczorem zobaczyłam, to pochowałam wszystko do domu i salon jak ogrodniczy wyglądał 

- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Aprilkowy las cz.3
Witaj Jolu. Z wielkim zaciekawieniem czytałam o wszystkich nowych poczynaniach, zmianach i planach...super efekt... cieszę się , że nie tylko ja mam takie "zmienne plany"...hihihi wyobraźnia działa i w głowach się układa co rusz nowy widoczek... też tak mam... widziałam już swoje włości w różnych kolorach...Twój taras już jest śliczny i świetnie się na nim wszystko komponuje, a jak rozrosną się roślinki to dopiero będzie raj
Pozdrawiam Jola

Pozdrawiam Jola
Re: Aprilkowy las cz.3
Apriku, kopara mi opadła...taras ...no moja droga, nie zdiwię się jak kiedyś Twoj taras zobaczę w ''Werandzie'' czy iinym piśmie...brawooooo!
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Aprilkowy las cz.3
Mnie sie tez ten Grecki niebieski podoba
Czytalam, ze masz zamiar bielic ceramiczne donice - jestem ciekawa jak bedziesz to robic?


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Aprilkowy las cz.3
Wciąż chłodno. Rośliny wynoszę na dwór i wnoszę do domu, niby niewiele doniczek, ale mam zajęcie
Jednoroczne też bym najchętniej wysadziła, ale żal mi zmarnować, bo pewnie jeszcze przymrozi.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Małgosiu, co do cen to różnie. Są sklepy naprawdę drogie. Wczoraj udało mi się znaleźć białe Rh za już 28 zł. Fakt że trochę mniejsze ale cena też mniejsza i to aż o połowę.
Też zaczynam hodowlę hortensji
wszystkie patyczki w ziemi, może się uda i będzie na wymiankę. Jak chcesz to mogę Ci już jakieś zaklepać. Mam przede wszystkim Anabelkę i Limkę. Bo Vanilia Fraize jeszcze młoda i nie było co obcinać, to samo Pink Diamond.
Jak będę jechała do Grassfactory do Złotokłosu to się może umówimy, zajrzę i odbiorę moje/twoje kanny
Marzenko, ja nic nie chowałam
nie byłam w stanie zauważyć jaka pogoda. Muszą sobie radzić. Nie mam już czasu i siły latać z tymi doniczkami. Wczoraj znów wróciłam prawie po ciemku 
Jolu, wystarczy że zajrzę do Ciebie i już mi się plany zmieniają bo coś mi wpadnie w oko ciekawego
Ja tak mam, jak nie zdążę szybko w życie wprowadzić to już nie będzie. Bardzo dziękuję Ci za dobre słowo
To bardzo motywujące.
Wando, super, odpowiedziałam. Już się nie mogę doczekać
Parysko, no nie przesadzaj. Kopara to mi opadła jak zobaczyłam Twoje mebelki. To dopiero wymagało pracy. Ja tylko zbiłam do kupy parę desek i pomalowałam. Choć przyznam że jestem zadowolona z efektu. Byli goście, też im się podobało. Nawet mojej Mamie, którą bardzo trudno zadowolić
Julek, dobrze napisałaś mam zamiar
oby na nim się nie skończyło bo ciągle się nie mogę z robotą ogarnąć. Myślałam o paście do wybielania drewna Starwaxu i na to bejcę ekologiczną. Lub tylko pasta. Zobaczę jak to wyjdzie bo donice mam różne: terakotowe, zielone, żółte i pokryte mchem
Jeszcze nie kupiłam ani pasyt ani bejcy
Ewo, ja ten chłód ignoruję. Nic nie robię. Co padnie to trudno. Ja już nie mam zdrowia. Najpierw zima długa teraz te przymrozki. To nie na moje nerwy.
Nawet jeszcze nie zdążyłam ponawozić wszystkich roślin...Może teraz parę dni wolnego coś zawalczę. Ale grafik już tak napięty że nie wiem czy zajrzę do ogrodu, a reszta róż czeka na posadzenie 
Też zaczynam hodowlę hortensji

Jak będę jechała do Grassfactory do Złotokłosu to się może umówimy, zajrzę i odbiorę moje/twoje kanny


Marzenko, ja nic nie chowałam


Jolu, wystarczy że zajrzę do Ciebie i już mi się plany zmieniają bo coś mi wpadnie w oko ciekawego


Wando, super, odpowiedziałam. Już się nie mogę doczekać

Parysko, no nie przesadzaj. Kopara to mi opadła jak zobaczyłam Twoje mebelki. To dopiero wymagało pracy. Ja tylko zbiłam do kupy parę desek i pomalowałam. Choć przyznam że jestem zadowolona z efektu. Byli goście, też im się podobało. Nawet mojej Mamie, którą bardzo trudno zadowolić

Julek, dobrze napisałaś mam zamiar



Ewo, ja ten chłód ignoruję. Nic nie robię. Co padnie to trudno. Ja już nie mam zdrowia. Najpierw zima długa teraz te przymrozki. To nie na moje nerwy.


Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu, no nie powiem donice wyszły Ci pierwsza klasa. Ja też nie mam nerw do hartowania, zawiozłam na działkę w sobotę i niech się dzieje co chce. Nie mogę doczekać się, jak będą sie prezentoiwać Twoje różyczki.
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las cz.3
Joluś, co do hortensji, to ja z góry zaklepuje patyczki z 'VF' i 'PD' jak się na tyle rozrosną
Z limki za jakiś czas sama zrobię sadzonki. Z kolei ja Tobie mogę na przyszły rok (jak się ładnie rozrośnie) zaklepać patyczka z 'Grandiflory'
A kiedy będziesz wyruszać do Grassfactory? Koniecznie musimy się wtedy umówić. Na PW podam Ci potem namiary


A kiedy będziesz wyruszać do Grassfactory? Koniecznie musimy się wtedy umówić. Na PW podam Ci potem namiary

Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu patrząc na twój taras stwierdzam, że nietuzinkowa z ciebie kobitka
U mnie nudno...brąz, a u ciebie XXI wiek
Ciekawa jestem co dalej ?

U mnie nudno...brąz, a u ciebie XXI wiek
