Rabatki Konstantego część 5

[JAKUCH]

Na ogrodowej werandzie w skrzynkach też już królują pelargonie angielskie .Jakoś w tym roku padło na nie bo w ubiegłym roku królowały surfinie i begonie .Teraz begonie pójdą na nową rabatkę przy murze ,albo do donic .Na razie zbierają się .Kostek ma ładny widok z okna .Też czekam na darmowe podlewanie

[amba19]

Ewo - my już na wsi z kotami,cebulkami i siewkami do posadzenia . Pogoda i fajna( popadało ) i mniej fajna( zimno )
Ale najważniejsze że za oknami zieleń a nie beton..

[EwkaEs]

Dalsze porządki w Podwórkowym,czekamy na deszcz,dzięki uprzejmości panów robotników troszkę,czyli parę konewek podlałam na wszelki wypadek. W piwnicy wykonano częściowo wylewkę i jest niedostępna do poniedziałku,ani konewki,ani narzędzia,ani woda.Niemożebny duszny upał,nie na tę porę roku.Dowiozłam tramwajem kolejną "20" podłoża w oczekiwaniu na zamówione pelargonie.Jutro maraton,zmiany w komunikacji,pozamykane na wiele godzin ulice....












Jadziu-ja z angielskich pelargonii byłam zadowolona,ale nie udało mi się ich przechować w zimie.
Ambo-akurat zapowiedzieli ochłodzenie na północy.A już`1 maja zwykle bywała piękna pogoda,z cebulek nie oparłam się dwu białym liliom orientalnym,ale dziś nie posadziłam,miałam trochę dość.

[EwkaEs]

[elsi]

Tegoroczna zima łaskawa dla złotlinu.
Ja miałam już swój całkiem wywalić, bo ostatnie dwa lata był przemarznięty i ścinany do ziemi
i co? - niespodzianka, zieloniutki i będzie kwitł, ale bez przesady, nie tak szybko, jak Twój .
Tego roku będzie miał darowane, ale i tak dość go ograniczyłam.
Lubi się rozrastać wszerz - miej go na oku .
Nastała pora na żonkile, mam kilka odmian, choć kępy niewielkie
i wiesz, wolę te skromniejsze, przynajmniej nie trzeba ich z ziemi podnosić do zdjęcia .
Ułudka piękna, oba kolory, wypisałam sobie białą w roku ubiegłym, przysłali i ... wzbogaciłam kępę niebieskiej .

[kogra]

Złotlin widzę ładnie przetrwał u Ciebie i już rozkwita.
Mój też ma już pączki ale jeszcze nie kwitnie.

[JAKUCH]

Mój złotlin juz w kwiatach oczywiście nie w całości ,ale już ma większość .Musiałabym go czymś wzmocnić, bo ma takie słabe witki .Myślałam ,żeby go przesadzić w bardziej słoneczne miejsce na rabatę przed dom .Podwórkowy zaczyna szaleć kolorami

[Maska]

Już kwitnie złotlin? U mnie dalej nie padało... o przepraszam dzisiaj po południu chwilkę kilkadziesiąt kropel
Za oknem masz pięknie zielono i kolorowo, biedny kiciulek coś by obgryzł

[EwkaEs]

A u nas w nocy padało!
Masko-mam nadzieję,że u Ciebie też?Bo wbić kija się nie dało tak twardo.Doprowadzanie ogródka do ładu jeszcze potrwa...
Jadziu Jakuch u mnie złotlin posadzony tuż przy siatce,zasadniczo ma zasłaniać nieco podwórko,a zwłaszcza śmietnik i okolice.Na tej wąskiej pierwszej grządce jest jeszcze złotlin variegata i forsycja Maluch.Słońca tam mało,tylko rankiem i wczesną wiosną.Zaczyna kwitnąć serduszka,w rozkwicie brunery,hosty ciągną w górę.
Kogro-to zasługa tych kilku upalnych i słonecznych dni,złotlin variegata(z Andrychowa od Stasi Ogrod.) jeszcze nie kwitnie.On zawsze nieco późniejszy.
Czosnek niedźwiedzi ma już pierwsze pąki.
Elsi-mam złotlin trzeci rok,okrywam liśćmi lipy z tego podwórka,odpukać jeszcze nie przemarzł,po kwitnieniu zawsze przycinam,a jeszcze ekipa remontowa w zeszłym roku go obłamała.Raczej rozwija się wzwyż,może z racji lokalnych warunków?Szerzej jak na siatkę i tak rosnąć nie może!
Ułudki z zeszłorocznych targów na Chemobudowie,u mnie tendencję do ekspansji ma biała,już są prawie trzy, z czego jedna w kopytniku i trzeba ją będzie przenieść.Żonkile z Centrum Ogrodniczego w Myślenicach(kupowałam po 5-6 cebul kierując się zdjęciem w skrzynce),powinny być jeszcze i inne,kilka kępek,czekam na kwiaty.

[Tosia1]

U nas dziś brzydko. Pada i pochmurno. Jadę na działkę, bo wczoraj montowano słupki, a dziś rozciągną siatkę!!!
Żonkile masz cudne. Ja też mam kilka kępek, ale dokupię jesienią.

[ElzbietaaG]

Ale masz kolorowo na podwórkowym i na parapetach ! Moje żonkile dopiero zaczynają rozwijać pąki...
Zgodnie z prognozą pogody, na płónocy mamy drugi dzień zimna Widzę, że pięknie zakwitła malutka forsycja,
możesz obejrzeć jak moja zaszalała. Po raz pierwszy zresztą

[Maska]

Piękna ułudka! a ja nie mam wcale ! cóż nie można mieć wszystkiego.
Popadało i ściemniało, zrobiło się też chłodniej. Nie byłam na Klimeckiego ale chyba czuję przesyt kupowania - wszystko trzeba sobie dozować!

[Grazia]

Zrobiłaś z Podwórkowego mały kolorowy ogród. Na takim małym skrawku tyle kolorów.

[EwkaEs]

Masko-byłam na Klimeckiego,chociaż dojazd okrężną drogą i z przesiadkami,kiedy wyjeżdżałam nieco popadywało,ale się rozeszło.Za ciepło,zwłaszcza po ostatnich upalnych dniach to nie było.Wstęp podrożał-4 zł.Za to mniej wystawców.Dla miłośników róż-był Pan zwany Tapirem i wybór u niego jak zwykle spory,było stoisko z trawami,były zioła-kupiłam szałwię Scarlett Pineaple ostatnią,kilka pierwiosnków na dwu stoiskach i różową truskawkę.Oglądałam ciekawą ceramikę szkliwioną i nie z Podlasia,w tym wazy poziome z otworem na rośliny,był chleb regionalny,bardzo drogi podpiwek i kwas chlebowy też podlaski,oscypki,krówki wielosmakowe,wędliny z Podlasia i dwa stoiska bułgarskie konkurencyjne.
Evluk był z miodami ten pan co zeszłego roku.

cd po powrocie z kościoła

[Maska]

Ewo czy pierwiosnek też z K. ? prześliczny! , a szałwię Scarlett Pineaple schowaj na zimę do domu, miałam kilka szałwii kupionych w jesieni i te wrażliwsze zadołowałam w tunelu i przykryłam włókniną, zima była lekka i zmarzły. Reklamowałam, bo to u Emila i dostanę inne rośliny w zamian. Pan z miodem to chyba ten co bywa na Imbramie i miewał też grykę i łuski ale łusek już nie miewa.