
Mój ogród
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród
Karoliniu - piękne, kolorowe widoczki. Te magnolie to cudeńka, ja się nie dochowałam do tej pory, ale kuszą, oj kuszą. 

Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Dziękuję Wam za odwiedziny. Jutro parę słów do każdego z Was i zdjęcia. Korony rozkwitły:). Tulipany też. Kupiłam wreszcie sasankę:). I nową prymulkę.
Dziś już padam na twarz i nie mam siły zgrywać zdjęć. Zmykam
.
Pozdrawiam serdecznie i szykujcie się bo jutro czeka nas pewnie dużo pracy:)
Dziś już padam na twarz i nie mam siły zgrywać zdjęć. Zmykam

Pozdrawiam serdecznie i szykujcie się bo jutro czeka nas pewnie dużo pracy:)
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mój ogród
Ja jeszcze na nogach , mam chwilę dla siebie. Jeszcze dwa tygodnie i będzie wybuch kwitnącego kwiecia. ja czekam na róże i powojniki. Jutro mam wolne od działki. Dzisiaj pojechaliśmy na działkę , zabraliśmy syna i synową , wałówkę i miło spędziliśmy czas. Dzisiaj podłam ogród, susza. Przecież w środę podlewałam i to dość mocno. Sprawdzałam glebę głębiej , a tam dość sucho. Zanosiło się na deszcz, trochę pokropiło po południe i koniec deszczu. To powietrze, emocje i słoneczko trochę mnie zmęczyło. Dobranoc Karolinko(synowa, która przyjechała ma też tak na imię).
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Mandragoro jak mówiłam już one są bardzo oporne na budzenie się:). Ale powolutku i do przodu.
Mariola54 to chyba mnie się jakaś dobra odmiana trafiła. Kwitnie od samego posadzenia co roku. a ma już...hm....ze 4 lata.
Robaczku_Poznań już nie mogę się doczekać by je zobaczyć i powąchać:)
Ewo_rozalko , Gosiaczku12a11 dziękuję. Mnie samą korony zadziwiły, zwłaszcza, że to pierwszy raz. Poniżej ich sesja:)
Asta6265 dziękuję. Dziś magnolie pokazały swoje najpiękniejsze oblicze rozwijając pierwsze pąki:).
Mirabelko sucho jak pieprz. U mnie też niestety. Podlewam co muszę, co nowo-wsadzone. Na szersza skalę nie. Jeszcze sezon się na dobre nie zaczął...przydałby się deszczyk. A tu zapowiadają i nic z tego...grzeje. Trawa jeszcze nie koszona a miejscami już na tym moim piachu wysycha. I to nie jest nowość. Tylko normalnie to to się w licu zaczynało....Nie w kwietniu
. A co do wybuchu kwiecia to ja stawiam na wsześniejszą eksplozję.
Reantko1962 oto i one:).
No więc obiecałam to i jestem. Zdjęć dzisiaj dopstrykałam jeszcze świeżych. Pozmniejszałam i już wstawiam.
Sobota pracowita, ale już lżejsza. Ostatnie pielenia na zostawionych na koniec rabatach. Woda w oczku wymieniona. Rozsypany nawóz, wsadzona rozsada selerów, por i kapusty.
A poza tym relaks na rowerze w lesie. Wreszcie. Jeszcze się załapałam na zawilce, końcówkę:)









Mariola54 to chyba mnie się jakaś dobra odmiana trafiła. Kwitnie od samego posadzenia co roku. a ma już...hm....ze 4 lata.
Robaczku_Poznań już nie mogę się doczekać by je zobaczyć i powąchać:)
Ewo_rozalko , Gosiaczku12a11 dziękuję. Mnie samą korony zadziwiły, zwłaszcza, że to pierwszy raz. Poniżej ich sesja:)
Asta6265 dziękuję. Dziś magnolie pokazały swoje najpiękniejsze oblicze rozwijając pierwsze pąki:).
Mirabelko sucho jak pieprz. U mnie też niestety. Podlewam co muszę, co nowo-wsadzone. Na szersza skalę nie. Jeszcze sezon się na dobre nie zaczął...przydałby się deszczyk. A tu zapowiadają i nic z tego...grzeje. Trawa jeszcze nie koszona a miejscami już na tym moim piachu wysycha. I to nie jest nowość. Tylko normalnie to to się w licu zaczynało....Nie w kwietniu

Reantko1962 oto i one:).
No więc obiecałam to i jestem. Zdjęć dzisiaj dopstrykałam jeszcze świeżych. Pozmniejszałam i już wstawiam.
Sobota pracowita, ale już lżejsza. Ostatnie pielenia na zostawionych na koniec rabatach. Woda w oczku wymieniona. Rozsypany nawóz, wsadzona rozsada selerów, por i kapusty.
A poza tym relaks na rowerze w lesie. Wreszcie. Jeszcze się załapałam na zawilce, końcówkę:)









- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród
Wyjątkowo piękna ta rabatka ,miodzio .Wszystko się ze sobą zgrało i nie ma wrażenia pstrokacizny. 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród
Z podlewaniem u mnie dokładnie tak samo. Świeżo posadzone, w tym róże, podlewam praktycznie codziennie, bo sucho przeokrooopnie. Twoja wiosenna rabata prześliczna (te korony
) 


- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Mój ogród


Moje kwiatuszki ledwo co zaczynają rozkwitać! Chyba wystawię farelkę na taras coby troszkę podgrzać!

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Ewa_rozalka dziękuję.
Sweety ja już myślę, gdzie by tu wstawić zbiornik-beczkę na deszczówkę. I czy jedną:). Dziękuję
.
Renatko i Ty się doczekasz. A u mnie będzie już po wszystkim. I rok czekania znowu;)
Magnolie



Tulipany






A gdzieś pod krzaczkiem zapodział się pełny

I różności-szafirek

Migdałek

Pęcharznica - z daleka jak forsycja


Piątkowe nabytki
Sasanka- wstyd, że nie było jej wcześniej
Prymulka

Sweety ja już myślę, gdzie by tu wstawić zbiornik-beczkę na deszczówkę. I czy jedną:). Dziękuję

Renatko i Ty się doczekasz. A u mnie będzie już po wszystkim. I rok czekania znowu;)
Magnolie



Tulipany






A gdzieś pod krzaczkiem zapodział się pełny

I różności-szafirek

Migdałek

Pęcharznica - z daleka jak forsycja


Piątkowe nabytki

Sasanka- wstyd, że nie było jej wcześniej

Prymulka

- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród
Karolinko, cesarskie korony wyglądają imponująco 

- katevalley
- 200p
- Posty: 221
- Od: 17 kwie 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie, Zambrów - Łomża
Re: Mój ogród
Ojej u Ciebie wiosna pełną parą.
Pięknie
chciałabym to zobaczyć na żywo.
Za rok nie będę sie tak ociągała
i wszystko wysieję wcześniej
Pięknie

Za rok nie będę sie tak ociągała

- jacekopole71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1695
- Od: 25 maja 2012, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Mój ogród
Brawo:) Kwieciście i kolorowo.Nie bez kozery, ktoś nazwał Koryny cesarskimi.Pięknie kwitną 

- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Dziś obudził mnie rano deszczyk i kukająca mi przy oknie kukułka. Matko-wieki ich nie słyszałam.
A dziś pokukuje cały czas do tej pory.
Deszczyk popadał. Nie dużo, nie mocny ale lepsze to niż nic. Przy takiej pochmurnej pogodzie zieleń wydaje się chyba większa i bardziej soczysta.
Ale przeciera się, może popołudniu zaświeci
.
W oczach liści dostały brzozy i już cudownie nimi szumią przy wietrze.
A gdzie nie sięgnąć wzrokiem obsypane białą pianą grusze, czereśnie, wiśnie i śliwy. Gdzie niegdzie różowe brzoskwinie. Na jabłonie przyjdzie nam jeszcze chwilkę poczekać.
A misja na dziś-upolować w Biedronce passiflorę. Podobno są, mam zamiar skoczyć w ramach przejaźdżki rowerowej:). Może się załapię jeszcze. Oby! Trzymajcie kciuki.
Mariasen dziękuję bardzo.
Katevalley chyba wszyscy w tym roku się ociągaliśmy nie z własnej winy. Ale przez pogodę:).
Jacekpole dziękuję Jacku.
A dziś pokukuje cały czas do tej pory.
Deszczyk popadał. Nie dużo, nie mocny ale lepsze to niż nic. Przy takiej pochmurnej pogodzie zieleń wydaje się chyba większa i bardziej soczysta.
Ale przeciera się, może popołudniu zaświeci

W oczach liści dostały brzozy i już cudownie nimi szumią przy wietrze.
A gdzie nie sięgnąć wzrokiem obsypane białą pianą grusze, czereśnie, wiśnie i śliwy. Gdzie niegdzie różowe brzoskwinie. Na jabłonie przyjdzie nam jeszcze chwilkę poczekać.
A misja na dziś-upolować w Biedronce passiflorę. Podobno są, mam zamiar skoczyć w ramach przejaźdżki rowerowej:). Może się załapię jeszcze. Oby! Trzymajcie kciuki.
Mariasen dziękuję bardzo.
Katevalley chyba wszyscy w tym roku się ociągaliśmy nie z własnej winy. Ale przez pogodę:).
Jacekpole dziękuję Jacku.
- katevalley
- 200p
- Posty: 221
- Od: 17 kwie 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie, Zambrów - Łomża
Re: Mój ogród
u nas dziś pada, ale widać po drzewach że roślinom to tylko na zdrowie wyjdzie.
Ja spryskuję wodą swoje siewki rano i wieczorem.
I nawet zauważyłam, że przypołudnik lubi jak ma wilgotną ziemię. Bo powinien kiełkować po 10-12 dniach a u mnie już ma tydzień a gęsto go powschodziło że boje się go ruszać. Niech trochę podrośnie i jak nic trzeba będzie go jakoś przepikować albo przynajmniej poprzerywać niektóre siewki.
Ja spryskuję wodą swoje siewki rano i wieczorem.
I nawet zauważyłam, że przypołudnik lubi jak ma wilgotną ziemię. Bo powinien kiełkować po 10-12 dniach a u mnie już ma tydzień a gęsto go powschodziło że boje się go ruszać. Niech trochę podrośnie i jak nic trzeba będzie go jakoś przepikować albo przynajmniej poprzerywać niektóre siewki.