Dzień dobry Marysiu. Czy u Ciebie już podlewa, żeby ulżyć Ci w
robocie. U mnie na razie tylko się
zanosi.
Mam pytanko, co to za kokoryczka od Ciebie, zupełnie się na nich nie wyznaję, bo to moja
pierwsza.

Zdjęcie usunę, jak otrzymam odpowiedź. / taki lekki szantaż/.
Czy to ta Kokorycz pełna, której zdjęcie pokazałaś?