Tak miałam w ubiegłym roku z inną trawką rozplenicą.Sprzedawca poinformował mnie,że póżno zaczyna wegetację a ja każdego dnia sprawdzałam czy w ogóle żyje.Nawet sobie nie wyobrażasz jaka była moja radość jak zobaczyłam zielone żdżbło.Trochę urosła i nawet miała trzy kwiatuszki.
Cześć Aniu Jak Twój patat - cały czas rośnie w takim tempie? Mój siedzi w ziemi obok dalii od 3 dni, zastanawiam się, czy nie posadziłam go za głęboko. Ma nad sobą odrobinę ziemi, może powinnam go poprawić, tak by kawałek bulwy wystawał z ziemi?
Dużo słoneczka Ci życzę na cały dzień
Hej Milenko,mój patat jakby teraz przystopował podejrzewam,że ma za mało ziemi.Ja swojego posadziłam tak do połowy do ziemi,tak widziałam na fotkach.Jeśli twój przykryty jest cienką warstwą ziemi to też powinno być dobrze musisz uzbroić się w cierpliwość i czekać na pierwsze kiełki.Dzięki,tobie też miłego dzionka.
Aniu, jakbyś o mnie pisała Toż to ja tak samo nad tą trawą stoję Ale zdaje się, że inna, sadzona tez teraz na wiosnę, Hakonechloa Aureola zaczyna wypuszczać zielone kiełki Miłego dnia dla Ciebie
Aniu
Co dobrego słychać u Ciebie i patata? Niestety nie trafiłam nigdzie papata ale jestem bardzo ciekawa jak roślnie i co z niego wyrośnie. Też poproszę o zdjęcie.
Pozdrawiam
Josephinko,zdjęcie patata wstawię w sobotę lub niedzielę bo mój M wyjechał na kilka dni i zabrał ze sobą jedyny w domu aparat.
Sylwuś, u mnie dobrze tylko już trochę zmęczenie daje się we znaki.Nie narzekam bo mamy to na co tak długo czekaliśmy.Patacik jakby trochę przystopował podejrzewam,że ma już mało miejsca w doniczce.Jak chcesz patata to przypomnij się jesienią jak się rozmnożą to chętnie się z tobą podzielę.
A ja w tym sezonie wypatrywałam pączków na magnolce ,też latałam pięć razy dziennie i to samo jest przy nowych różach ,które jeszcze nie kwitły .Kwiatowa adrenalina bezcenna.