Ogródek Gosi cz. 10

[Kasik_38]

Gosiu różyczki super. Zazdraszczam tego oddechu po ciężkim dniu w pracy. Właśnie tego mi brakuje - moje roślinki tak daleko

[mamafrania]

Ja jakoś ostatnio nawet przy roślinach nie mogę sie wyluzować.I czasu dla niech nie mam...Ale dziś radochę jednak miałam bo Twoja-Moja hosta się wychyla i opanować radości nie mogłam , zupełnie jak w dniu kiedy do mnie przyjechała

[koziorozec]

Gosiu,piękne róże w tych donicach,gdzie takie kupiłaś,ale u was ciepło ,że już kwitnie Ułudka, u mnie jeszcze daleko do kwitnienia

[Margo2]

Kasiu, Pashminki mają już wszystkie listki. Dobrze, że w donicach. Powinny ładnie się przyjąć. Niestety sadzenie dopiero w sobotę.

Gosiu, nie mam czasu na sadzenie tego dobra. Różyczki zadołowałam. Będę sadziła w sobote dopiero. Codziennie mam gości.
Fajnie jest robić zakupy. Ale dostać coś to już w ogóle jest super. Mam naprawdę fantastyczną sąsiadkę. Mam blisko osobę z któą mogę pogadać o roslinkach, bo to też ogrodowa wariatka jak my

Aga, tak, Pashminki są super. Część rózyczek już rozdana. reszta czeka na właścicielkę do soboty, a ja swoje też zamierzam posadzić dopiero w weekend. Ale to już na spokojnie. Jak to miło jest kiedy człowiek nie musi już pędzić. Tylko na szybko powinnam przyciąć róże.

Kasiu, współczuję takiego oddalenia od ogrodu. To jest jednak fantastyczna sprawa móc sobie wyjść w każdej wolnej chwili. Dzisiaj z przyjemniością stałam i podlewałam sobie posadzone wczesniej rosliny.

Aniu, cieszę się, że hosta wyłazi. Niech zdrowo rośnie.'

Martuś, nie wiem co odbiło w tym roku ułudce, bo zazwyczaj kwitła równolegle z tulipanami botanicznymi. W tym roku tulipany jeszcze w pąkach, a ona juz szaleje. Róże kupowałam u Ewy Gloriadei naszej forumowej koleżanki. Można też kupić u Gosi Deirde. Niedługo dziewczyny będą przyjmowały na jesienne zakupy.


Rosliny rozwijają się w zawrotnym tempie. To co wczoraj ledwo wystawało znad ziemi dzisiaj już kwitnie.






Cieszę się bardzo, bo ostróżka, którą spisałam na straty odbiła

[kalil]

Fiołki piękne, a hiacynty podobnie jak u mnie niebawem zakwitną
Ach... te bordowe prymule

[Kasik_38]

Gosiu ostróżka chyba nie tak łatwo zanika. U mnie rozsiewa się nawet spory kawałek od roślinki głównej znalazłam w tym roku małe sadzonki.

Łoł,.... skoro Twoje hiacynty dopiero szykują się do kwitnienia, to może ja swojego znajdę tym razem..... a ta prymulka czerwona/bordowa.... cudo

[[Iza]]

Wypasione te róże Wszystko wreszcie ruszyło. U mnie też. Trawnik mam tylko kiepski. Mimo wertykulacji i nawozu jest brzydki. Nie chciałam w tym roku dosiewać, ale pewno bez tego się nie obejdzie.

[April]

Pashminy faktycznie niesamowicie piękne. I ta prymula bordo Ciekawy egzemplarz, nie widziałam nigdy takiej.

I co z tym Szmitem? jakoś brak chętnych

[Margo2]

Aniu, jeśli dzisiaj znajde czas to pstryknę swoje hiacynty. Jestem w szoku w jakim tempie rozwineły swoje łebki. Oczywiście nie wszystkie.

Kasiu, u mnie ostróżki potrafią zaniknąc. Miałam już takie 3 przypadki. A o rozseiwaniu się to w ogóle nie mówię.
Hiacyntów w ogóle nie widziałas u siebie?

Iza, uważam, że mimo całej pielęgnacji to coroczna dosiewka jest konieczna jeśli chcesz mieć szybki efekt. jeśli nie to trawnik się zregeneruje, ale będzie to trochę trwało.

Jolu, jak to nie ma chętnych. Jedziemy 2 maja. Może będzie nas niewiele osób, ale ja bardzo lubię te wyjazdy.W zeszłym roku była tylko Genia i Kasia Agatra i też było fajnie.
Tę prymulkę kupiłam w Auchanie. Były też inne kolory.

[x-ag-a]

Jak to, Gosiu??
W zesżłym roku przecież byłam ja, Wandzia, Małgocha, Agata... i kilka innych osób

[ewamaj66]

Ciemiernik może sobie mieć trzy kwiatki-i tak pięknie kwitnie O Twojej sąsiadce pamiętam, że nie chce się udzielać na forum. Nie mogłabyś pokazać kilku zdjęć z jej ogrodu? Takie marudzenie podglądacza

[e-genia]

Gosiu w tym roku kupowałaś tę prymulkę .

[ewa_rozalka]

Gosiu ,ale cudne róże aż mnie skręciło z zazdrości ,nieczęsto się trafiają takie piękne sadzonki

[Wanda7]

Gosia, co ja czytam Umawiacie się na 2 maja? Szkoda, ja nie mogę w długi weekend. Pewnie będę tydzień później albo jeszcze później.
Tempo zielenienia jest niebywałe. Wieczorem nasze ogrody wyglądają już inaczej niż rano

[Margo2]

Ależ dzisiaj była cudowna pogoda. Chyba to pierwszy taki ciepły wieczór. Dlaczego to ma sie popsuć? Oczywiście przychodzi weekend

Aga, ale w sierpniu byłyśmy tylko z Genią. Wiosenne spotkania faktycznie są liczniejsze. A szkoda, bo lato w ich ogrodzie jest cudowne.

Ewo, postaram się coś w tym roku pokazać. Już jej to zapowiedziałam Teraz brak czasu na sesję zdjęciową. Ale może w weekend?

Geniu, tak, prymulka kupiona w tym roku. Moja wyglada rewelacyjnie, ale dzisiaj widziałam te które stoją w sklepie. Obraz nędzy i rozpaczy. Prawie wszystko już suche.

Ewo, faktycznie sadzonki są super. Jutro jeśli nie bedzie padało zamierzam posadzić już na miejscach docelowych.

Wandziu, wybieramy się w weekend majowy. Zazwyczaj było to koło 30 kwietnia, ale w tym roku tak którką mamy tę wiosnę, że nie wyrobiłam z wcześniejszym terminem.A potem już prawie każda sobota zajęta











A to moje niektóre doniczkowce. Może jutro uda mi się wszystko wysadzić