Jagusiu, ja nie wiem co kupiłam..., nie było podpisane i brałam to co mi się podobało.... ale chyba konwalnika... nie kupowałam. Które to miałoby być?
Już wiem, znalazłam w grafikach google

mówisz o tej czarnej trawce. Jutro jak nie zapomnę to zobaczę co jest na etykiecie (ma ją) napisane. Z kolei roślinki kupione na targu nie są podpisane i nie wszystkie nazwy zapamiętałam.
AGNESS U mnie pierwsze zakwitły niebieskie hiacynty. Inne kolory jeszcze w pąkach, niektóre w malutkich pączkach.
Kupiłam 4 sasanki, a dzisiaj dostałam piątą, spora kępę

W ogóle znajoma jak zobaczyła co tworzę, naniosła mi roślinek (a miała być tylko sałata i pory), a że dzisiaj mnie w domu nie było (mam ogromne tyły

) to nie wiem co to jest, jakie będzie wysokie i gdzie to sadzić ... znam z tego tylko sasankę

Co do dwóch mam podejrzenia, że to "smolinoski" ( kiedyś się na to mówiło) i floksy... ale pewności nie mam ...
Nie wiem kiedy ja to wszystko posadzę. Mam niesamowita gonitwę przy sklepie....
Obawiam się też ,że ja tego wszystkiego nie pomieszczę .... Najwyżej będę na jesienie przesadzała

Dzisiaj sie śmiałam, że trzeba łąkę zaorać....