
Ogród działkowy w Maksie II
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Mireczko z siewkami nie ma się co spieszyć ,najlepiej wysadzić po zimnych ogrodnikach .Ja już stracilam wiele przez swój pośpiech .Nie opłaca się. 

- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Mireczko, dziś posadziłam dalie, to był ostatni dzwonek, zwłaszcza dla tych w woreczkach. Oglądałam długoterminową prognozę i niby nic nie wspominają o przymrozkach, będę musiała obserwować i prognozy i termometr wieczorami. Całe szczęście, że zawsze mogę wyskoczyć z jakimś kocykiem
i je nakryć, Ty masz gorzej pod tym kątem.
Dziś znowu wyjęliśmy dwa kolejne kleszcze z psa, to będzie okropny sezon... Ciekawe tylko gdzie on je łapie - czy na spacerach na łące czy w ogrodzie
Jak w ogrodzie, to wolę nawet nie myśleć... Mamy w szpalerze tuj dwa mniejsze okazy, wchodzi tam pies i obszczekuje łąkę, ja często też tam włażę i zaglądam na co on szczeka (obszczekuje a to zające, a to bażanty). Ciekawe, czy w tujach też mieszkają kleszcze.. na pewno
Poprzednicy opowiadali, że kiedyś wyrzucili zimny popiół blisko tuj - tzn. myśleli, że już wystygł. Była susza, moment i zaczęły się palić. Pies ich zaalarmował, inaczej mogłaby być tragedia. W miejsce spalonych dosadzili nowe, dlatego mam takie dwa wypierdki jak pewnie widziałaś na fotkach 

Dziś znowu wyjęliśmy dwa kolejne kleszcze z psa, to będzie okropny sezon... Ciekawe tylko gdzie on je łapie - czy na spacerach na łące czy w ogrodzie



Re: Ogród działkowy w Maksie II
Ja też wczoraj posadziłam dalie. U mnie sąsiedzi też już to zrobili. Czekam jeszcze na zamówienia z roślinami i obawiałam się, że potem będę miała za dużo pracy. Jak mam tak dużo do sadzenia, to tracę głowę i latam po działce jak kot z pęcherzem. Wolę sukcesywnie dosadzać. Mirusiu u Was ogrom pracy już wykonany.Teraz powolne kontynuowanie i czekanie aż wszystko zakwitnie. Pozdrawiam i miłego dnia. 

Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Witam! Na chwilkę zajrzałam , bo zaraz ubywamy na działkę. Doszłam do siebie i mogę dzisiaj dokończyć prace rozpoczęte. Zajrzę do Was wieczorkiem. Miłego dnia
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Witaj Miruś, jak wczorajszy dzień na działce? Pogoda Wam dopisała? Do nas wczoraj przyszła pierwsza wiosenna burza, dobrze, że przeszła bokiem, ale wreszcie trochę popadało. Muszę wykombinować coś na uszy, wczoraj tak je doprawiłam słonkiem, że końcówki przypominają przypalone frytki
To chyba typowe miejsce oparzeń ogrodników pracujących tyłem do słońca, a ja - jeszcze do niedawna człek z betonów niestety przekonuję się o pewnych rzeczach na własnej skórze
Miłego dnia Kochana 



- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Ogród działkowy w Maksie II
I jak tam idą prace?
Ja się odwołam do Mandragory i jej wpisu o kleszczach.
W sobotę, po całym dniu pracy w ogrodzie. Gdzie zielona to na razie jest tylko trawa, zasiadłam by zajrzeć na forum. Siedzę i patrze coś mi łazi po nadgarstku. Patrzę - kleszcz! Psu już też 2 wyrwałam. A co będzie później, jak już teraz tak jest i się to pobudziło...
Ja się odwołam do Mandragory i jej wpisu o kleszczach.
W sobotę, po całym dniu pracy w ogrodzie. Gdzie zielona to na razie jest tylko trawa, zasiadłam by zajrzeć na forum. Siedzę i patrze coś mi łazi po nadgarstku. Patrzę - kleszcz! Psu już też 2 wyrwałam. A co będzie później, jak już teraz tak jest i się to pobudziło...
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Witajcie Milenko, Karolinko
Moje Dziewczynki Drogie, z tymi kleszczami to jest tak , musimy co dziennie oglądać siebie i zwierzęta. Ja w zeszłym roku miałam na kostce nogi już wpitego . Kostka zaczerwieniona to biegiem do lekarki . Usunęli dali zastrzyk . Mało tego to od razu wykopałam dwa orzechy laskowe. Bez żalu, mało owocowały i jestem uczulona na leszczynę.
Wczoraj okropnie duło u nas. Niby zanosiło się na deszcz, ale bokiem rozeszło się . Podlałam bardzo starannie wszystkie roślinki. Zajęło mi to dwie godzinki, aż paluchy mi zmarzły od rąk. A dzisiaj , piękna słoneczna pogoda i ciepełko. A wczoraj tak ciężko pracowałam , oczywiście w ziemi( bo lubię coś zmieniać). Pod płotem rabatka z daliami wysokimi, kilka krzewinek przesadziłam ( były zadołowane przez zimę w donicach). Małżonek odświeżał pergole impregnatem . Wczoraj przyszła paczucha od Oli - Bufo-Bufo z sadzonkami ziół. Dzisiaj trochę porządki w mieszkanku , przyjeżdżają syn z żoną z Olsztyna.

Wczoraj okropnie duło u nas. Niby zanosiło się na deszcz, ale bokiem rozeszło się . Podlałam bardzo starannie wszystkie roślinki. Zajęło mi to dwie godzinki, aż paluchy mi zmarzły od rąk. A dzisiaj , piękna słoneczna pogoda i ciepełko. A wczoraj tak ciężko pracowałam , oczywiście w ziemi( bo lubię coś zmieniać). Pod płotem rabatka z daliami wysokimi, kilka krzewinek przesadziłam ( były zadołowane przez zimę w donicach). Małżonek odświeżał pergole impregnatem . Wczoraj przyszła paczucha od Oli - Bufo-Bufo z sadzonkami ziół. Dzisiaj trochę porządki w mieszkanku , przyjeżdżają syn z żoną z Olsztyna.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Miruś, u siebie popiszę wieczorkiem, dopiero wpadłam do domu. Byłam u Mamy wsadzić cyprysik groszkowy, który wykopałam spod tarasu. U niej gleba bardziej gliniasta, kopanie tam to bajka
Już jeden taki mam pod tarasem i to ogromny, więc żeby za moment nie mieć zagajnika szybko go wykopałam
W jego miejscu wsadzę dwie budleje. Posadziłam też u Mamy jeden z zamówionych clematisów - Violę. Zaraz lecę działać u siebie
Nie wiedziałam, że leszczynę tak lubią kleszcze. Czy wykopałaś ją tylko ze względu na uczulenie? Jakoś mi tak wpajano od dziecka, że najwięcej zawsze w paprociach i akacjach (grochodrzewach). Ale one pewnie w każdym krzaczku się czają. Psa oglądam kilka razy dziennie.
Fajnie, że będziesz miała gości
Ja namawiam Mamę na wyjazd do rodzinki do Bydzi, ale coś kiepsko mi idzie.. Męczą ją wyjazdy, muszę trochę bardziej nad nią popracować 



Nie wiedziałam, że leszczynę tak lubią kleszcze. Czy wykopałaś ją tylko ze względu na uczulenie? Jakoś mi tak wpajano od dziecka, że najwięcej zawsze w paprociach i akacjach (grochodrzewach). Ale one pewnie w każdym krzaczku się czają. Psa oglądam kilka razy dziennie.
Fajnie, że będziesz miała gości


- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Mirabelko-Mirko jeśli tylko możesz wybierz się jutro do Lidla:). Byłam dziś i wróciłam z 4 sadzonkami pelargonii angielskich, różne kolory. Po 9 zł. Krępe i z mnóstwem pąków:). Jutro wstawię u mnie zdjęcia:)
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Dziękuje za informację.
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Mirko nie wiem czy sie pytalam ale krwawnik i krwawnice od Ciebie dopiero zasailam w doniczki w foli dobrze czy moze zasiac do ziemi prosto jak myslisz bo troche siewu zostało mi
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Myślę , że pod folią będzie im dobrze. Potem to już tylko na stałe miejsce.
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Mirabelko pokazały się trawki od Ciebie
. Obie już wzeszły:).

- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Cieszę się Karolinko, że udały się siewy. Zauważyłam, że nie ma co się spieszyć z siewem , teraz wszystko pewnie lepiej wschodzi. Temperatura na zewnątrz jest stabilna i ciepełko.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Ogród działkowy w Maksie II
Mirko pobuszowałam trochę po Twojej działce.
Widzę, że mąż to kaskader.
Fajne zdjęcia z "dachu".
Co masz przykryte butelkami plastikowymi?
Miłego wieczoru.
Widzę, że mąż to kaskader.
Fajne zdjęcia z "dachu".

Co masz przykryte butelkami plastikowymi?
Miłego wieczoru.
