Zobaczymy co na to Bebos :]
Pustynni strażnicy - Spy
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
U mnie jeszcze wygląda tak:

Zobaczymy co na to Bebos :]
Zobaczymy co na to Bebos :]
- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Masz tego multiplexa z kilkoma stożkami wzrostu a ja kiedyś miałem takiego małego ale nie powiem co się z nim stało... teraz jak bym wiedział to by trafił w dobre ręce...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Ależ się ta Haworthia sp. rozpanoszyła - z tego samego źródła mam ją na FO: ja, Ty, Tomek i Zuza/emerald - moim zdaniem to któraś z form stanowiskowych Haworthia herbacea! To takson zmienny - co można zobaczyć w kolekcji Grootscholten - ale podobne H. tenera i marumiana, a co dopiero H. chloracantha mają inne liście.
Co do zimowania aloesów...hmmm, wciąż uczę się na błędach i myślę, że nie ma uniwersalnej recepty - wszystko zależy od indywidualnych warunków, jakie możemy im stworzyć. Ja ostatniej zimy straciłam, oprócz A. haworthioides (był bardziej kompaktowy i silniej kudłaty niż ten Marka), także jego mieszańca z A. descoingsii (takiego, jakiego masz), A. bellatula i juv. A. longistyla - wszystkie stały przy okni w najchłodniejszym pomieszczeniu - z zakręconym kaloryferem - ale nie ma tam drzwi - więc powietrze z reszty mieszkania ociepla i tak temp. do 15-18 st. - zatem je co parę tygodni trochę podlewałam - podobnie jak stojące tam gasterie. I wszystko byłoby ok gdybym nie uchylała od góry okna - bardzo mroźnej nocy aloesy padły - a gasteriom nic się nie stało! Inne z kolei alesy trzymałam zimą w pracy prawie na sucho - i też źle - niektóre tak zmarniały, że dopiero w połowie lipca doszły do siebie, ale nie zakwitły w tym sezonie (A. bakeri i A. variegata).
Tak czy inaczej sprawdziła się informacja, że nawet troszkę wody + temp. poniżej 8 st. choćby przez parę godzin= śmierć aloesów. Ale z drugiej strony jak ich nadmiernie nie przesuszyć?czeka mnie kolejna zima eksperymentów ? powalczę o tego nowego A. haworthioides (chociaż nie jest tak ładny, jak ten poprzedni ? ale to też czysty gatunek) i jego mieszańca z A. bellatula - zobaczymy
Co do zimowania aloesów...hmmm, wciąż uczę się na błędach i myślę, że nie ma uniwersalnej recepty - wszystko zależy od indywidualnych warunków, jakie możemy im stworzyć. Ja ostatniej zimy straciłam, oprócz A. haworthioides (był bardziej kompaktowy i silniej kudłaty niż ten Marka), także jego mieszańca z A. descoingsii (takiego, jakiego masz), A. bellatula i juv. A. longistyla - wszystkie stały przy okni w najchłodniejszym pomieszczeniu - z zakręconym kaloryferem - ale nie ma tam drzwi - więc powietrze z reszty mieszkania ociepla i tak temp. do 15-18 st. - zatem je co parę tygodni trochę podlewałam - podobnie jak stojące tam gasterie. I wszystko byłoby ok gdybym nie uchylała od góry okna - bardzo mroźnej nocy aloesy padły - a gasteriom nic się nie stało! Inne z kolei alesy trzymałam zimą w pracy prawie na sucho - i też źle - niektóre tak zmarniały, że dopiero w połowie lipca doszły do siebie, ale nie zakwitły w tym sezonie (A. bakeri i A. variegata).
Tak czy inaczej sprawdziła się informacja, że nawet troszkę wody + temp. poniżej 8 st. choćby przez parę godzin= śmierć aloesów. Ale z drugiej strony jak ich nadmiernie nie przesuszyć?czeka mnie kolejna zima eksperymentów ? powalczę o tego nowego A. haworthioides (chociaż nie jest tak ładny, jak ten poprzedni ? ale to też czysty gatunek) i jego mieszańca z A. bellatula - zobaczymy

- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Phacops- nie przetrwał zimy niestety
Razem z haku-jo
Beato! Dziękuję za informację.
No właśnie z aloesami jest mało wygodnie, bo wrażliwe na niższe temperatury, dlatego zrobię, jak napisałem, 2 zimne miesiące na całkiem sucho, bo całej zimy w pieprzu, to raczej nie zdzierżą, a jak kapnąć im wody, to jak napisałaś.
Niestety trzeba eksperymentować. Zobaczymy na wiosnę. Powodzenia


Beato! Dziękuję za informację.
No właśnie z aloesami jest mało wygodnie, bo wrażliwe na niższe temperatury, dlatego zrobię, jak napisałem, 2 zimne miesiące na całkiem sucho, bo całej zimy w pieprzu, to raczej nie zdzierżą, a jak kapnąć im wody, to jak napisałaś.

Niestety trzeba eksperymentować. Zobaczymy na wiosnę. Powodzenia

Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Haku-jo podejście będzie drugie, jak coś znów zamówimy 
[trzymam kciuki by nie było to konieczne!]

[trzymam kciuki by nie było to konieczne!]
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Oby nie było konieczne
Wczoraj otworzył się kwiat orbejki
Strrasznie ciekawie pachnie
.
.

Images uploaded with ImageShack.us

Wczoraj otworzył się kwiat orbejki





Images uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Pustynni strażnicy - Spy
oj tam, zaraz "strasznie", tak ... kocioSpy pisze:Wczoraj otworzył się kwiat orbejkiStrrasznie ciekawie pachnie
![]()

za to kwiat - cudo!
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Piękny kwiat
miałem kilka takich roślin kiedyś.

miałem kilka takich roślin kiedyś.
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
I ferusie je wyparły zapewne ?
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pustynni strażnicy - Spy
był tak ładny zapach więc któryś z domowników wystawił je na parapet zewnętrzny i tak zapomniane zgineły. 

- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Kolejny wątek , gdzie to cudeńko drażni moje oczy.
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Panie a co tu taka cisza
Nie śpimy zima już minęła
Gadaj jak tam się sytuacja przedstawia 





- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Ano jeszcze nic nie dzieje, kłujaki powolutku się budzą. Od dwóch tygodni stoją na zewnątrz.
Część ładnie się podsuszyła, dwa gymlaki padły- cardenasianum i quehlianum. Szkoda ich, ale cóż, zwyczajnie trzeba będzie dubeltowo uzupełnić braki
Pstryknąłem kilka zdjęć chuderlakom. Czekam aż powstaną z kolan.
.
.
.
.
.
.
.

Images uploaded with ImageShack.us
Część ładnie się podsuszyła, dwa gymlaki padły- cardenasianum i quehlianum. Szkoda ich, ale cóż, zwyczajnie trzeba będzie dubeltowo uzupełnić braki

Pstryknąłem kilka zdjęć chuderlakom. Czekam aż powstaną z kolan.








Images uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Przynajmniej coś idzie w kwiaty.... i ładnie je wysuszyło.
Już wszystko wyrzucone za okno?
Już wszystko wyrzucone za okno?
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Jeszcze największa opuncja siedzi w piwnicy, trzeba by ją wytargać w końcu..
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/