Dostałem działkę!?
Dostałem działkę!?
Witam jestem nowy na tym foru ale zdąrzyłem juz prześledzić wiele wątków i zauważyłem, że ile użytkowników tyle opini, ale to jak na każdym forum...
Zostałem właścicielem działki ogrodniczej,a na nie altana i szkielet szklarnii i... chwasty i krzaczory do i powyżej pasa... mój zamysł jest taki żeby odnowić altane (jest w stanie dobrym - chodzi w sumie o pomalowanie z zewnątrz desek z których jest zrobiona), zostawić szkielet szklarni (bo jestem fanem czerwonej papryki) i ogródek potraktowć na 75% trawnika zdrzewkami owocowymi a pozostałe 25% na warzywniak, tak dla własnych potrzeb.
Jedyny szkopół w tym, że całość jest strasznie zaniedbana... od czego zacząć? Gdzie mogę kupić tani materiał na pokrycie szklarni? Czym odnowić z zewnątrz drewnianą altanę? Jak pozbyć się wielkiej góry starego kompostownika?
DZiękuje za pomoc i pozdrawiam!
Tomek.
Zostałem właścicielem działki ogrodniczej,a na nie altana i szkielet szklarnii i... chwasty i krzaczory do i powyżej pasa... mój zamysł jest taki żeby odnowić altane (jest w stanie dobrym - chodzi w sumie o pomalowanie z zewnątrz desek z których jest zrobiona), zostawić szkielet szklarni (bo jestem fanem czerwonej papryki) i ogródek potraktowć na 75% trawnika zdrzewkami owocowymi a pozostałe 25% na warzywniak, tak dla własnych potrzeb.
Jedyny szkopół w tym, że całość jest strasznie zaniedbana... od czego zacząć? Gdzie mogę kupić tani materiał na pokrycie szklarni? Czym odnowić z zewnątrz drewnianą altanę? Jak pozbyć się wielkiej góry starego kompostownika?
DZiękuje za pomoc i pozdrawiam!
Tomek.
Hm... dopiero co zaczynam...
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
Przede wszystkim musisz usunąć wszelkie zesżłoroczne uschnięte pędy. Możesz siezdziwić, ze pod nimi masz wartościowe rośłiny, więc rób to "z głową". Stary kompostownik, jełśi jest w nim dobry kompost zostaw, bo przyda Ci siędo nawożenia ziemi, pod nowe nasadzenia.
Jeśli zalezy Ci na czasie, to najłatwiej wszystko potraktować chemią i wyczyścić działkę do zera. Ale wtedy może się okazać, że zmarnujesz rożliny, które tam już są i mogły Ci się przydać. Zakup potem wszystkiego to nie lada wydatek...
Co do altany i szklarni nie pomogę, niestety, bo się nie znam.
Sama mam działkę od 3 miesięcy. Zajrzyj do mnie na wątek i zobacz, ile można zrobić przy odrobinie samozaparcia!
Jeśli zalezy Ci na czasie, to najłatwiej wszystko potraktować chemią i wyczyścić działkę do zera. Ale wtedy może się okazać, że zmarnujesz rożliny, które tam już są i mogły Ci się przydać. Zakup potem wszystkiego to nie lada wydatek...
Co do altany i szklarni nie pomogę, niestety, bo się nie znam.
Sama mam działkę od 3 miesięcy. Zajrzyj do mnie na wątek i zobacz, ile można zrobić przy odrobinie samozaparcia!
Heh... z tym "kompostownikiem" to może trochę przesadziłem, to po prostu wielka góra na której rosną pokrzywy (a w sumie to już nie, bo dzisiaj je skosiłem...), a po przeczytaniu wszystkich wątków w tym dziale skłaniam się po mału w zainwestowanie w Roundap i poczekaniu ze wszystkim do wiosny...
Hm... dopiero co zaczynam...
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Pokrzywy tak chętnie na tej górze rosną, bo jest żyzna niesłychanie!
Pomyśl, gdzie będziesz wyrzucał trawę z koszenia swojego nowego trawnika?
Jeśli na pytanie odpowiedziałeś do "śmietnika", to nie ma o czym mówić, ale jeśli "nie wiem", to chwila namysłu i ... uż wiesz. Kompostownik jest ci potrzebny jak powietrze!
A więc koszenie ze zwróceniem uwagi na rośliny ozdobne (jeśli już są, to szkoda je też wykosić, najwyżej potem je sobie przesadzisz tam, gdzie chcesz, albo oddasz sąsiadom), potem malowanie altanki, ew. remont dachu i budowa kompostownika.
Pomyśl, gdzie będziesz wyrzucał trawę z koszenia swojego nowego trawnika?
Jeśli na pytanie odpowiedziałeś do "śmietnika", to nie ma o czym mówić, ale jeśli "nie wiem", to chwila namysłu i ... uż wiesz. Kompostownik jest ci potrzebny jak powietrze!

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Witam!
No trochę się dzisiaj napracowałem na działeczce - pozbyłem się 4 krzaków (2 porzeczki i 2 krzaki agrestu), połamałem szpadel drewniany i jutro jadę po metalowego Fiskarsa (chyba,że polecacie jakąś tańszą firme), przekopałem też kawałek terenu i... jestem załamany, wybieranie korzeni i chastów z ziemi, bedzie prwdziwą niekończącą się opowieścią. Na koniec sprzątnąłem w kantorku na narzędzia.
A oto zdjęcia (jak wklejacie te miniaturki w postach???)
http://i33.tinypic.com/2epu4av.jpg - od frontu z lewego rogu - po prawej szkielet szklarni, w tyle kawałek altany, a na pierwszym planie aronia zarośnięta dziką różą - do wycinki.
http://i35.tinypic.com/346b85d.jpg - od frontu - ścieżka prosto do altany, jeden wielki busz.
http://i37.tinypic.com/34e3z3m.jpg - tył - za altaną, na ścianie winogron i pierwsze porządki.
http://i34.tinypic.com/1e3p7p.jpg - tył - kibelek do rozbiórki i "kompostownik".
http://i34.tinypic.com/11bpwms.jpg - kantorek na narzędzia przed porządkami.
Pozdrawiam.
No trochę się dzisiaj napracowałem na działeczce - pozbyłem się 4 krzaków (2 porzeczki i 2 krzaki agrestu), połamałem szpadel drewniany i jutro jadę po metalowego Fiskarsa (chyba,że polecacie jakąś tańszą firme), przekopałem też kawałek terenu i... jestem załamany, wybieranie korzeni i chastów z ziemi, bedzie prwdziwą niekończącą się opowieścią. Na koniec sprzątnąłem w kantorku na narzędzia.
A oto zdjęcia (jak wklejacie te miniaturki w postach???)
http://i33.tinypic.com/2epu4av.jpg - od frontu z lewego rogu - po prawej szkielet szklarni, w tyle kawałek altany, a na pierwszym planie aronia zarośnięta dziką różą - do wycinki.
http://i35.tinypic.com/346b85d.jpg - od frontu - ścieżka prosto do altany, jeden wielki busz.
http://i37.tinypic.com/34e3z3m.jpg - tył - za altaną, na ścianie winogron i pierwsze porządki.
http://i34.tinypic.com/1e3p7p.jpg - tył - kibelek do rozbiórki i "kompostownik".
http://i34.tinypic.com/11bpwms.jpg - kantorek na narzędzia przed porządkami.
Pozdrawiam.
Hm... dopiero co zaczynam...
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Kop widłami szerokozębnymi, łatwiej się je wbija w ziemię, nie tnie się korzeni chwastów, wykopany kawał można nieco otrząsnąć z ziemi i dopiero "nadzianą" na zęby resztę wywalać na kupę zielska do spalenia.
Ale łopata też ci będzie potrzebna. Niestety, nie znalazłam lepszych szpadli, niż te, które wymieniłeś, są solidnie wykonane i tak zaprojektowane, że łatwiej i z mniejszym wysiłkiem się nimi kopie. I odkąd je mam, skończyły się odciski na łapkach... Warte są swojej ceny, nie tak łatwo je złamać.
Jak na zaniedbaną działkę, to masz śliczne i żywotne kwiaty
No, mnóstwo roboty za tobą, teraz już z górki 
Ale łopata też ci będzie potrzebna. Niestety, nie znalazłam lepszych szpadli, niż te, które wymieniłeś, są solidnie wykonane i tak zaprojektowane, że łatwiej i z mniejszym wysiłkiem się nimi kopie. I odkąd je mam, skończyły się odciski na łapkach... Warte są swojej ceny, nie tak łatwo je złamać.
Jak na zaniedbaną działkę, to masz śliczne i żywotne kwiaty


"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Elloo!
Właśnie do mnie dotarło, że popełniłem dzisiaj błąd, bo przekopując ten kawałek ziemi dorwałem się do szpadla, a widły stały i się ze mnie śmiały!;)
Każdy jakoś zaczyna...
Hm... już się dzisiaj zaopatrzyłemw sekator Greenmille, szpadel, plastykowe grabki i miotłe Fiskarsa... jutro dalszy ciąg walki z porzeczkami i agrestem... ;)
Plan na wygląd działki już mam...
Właśnie do mnie dotarło, że popełniłem dzisiaj błąd, bo przekopując ten kawałek ziemi dorwałem się do szpadla, a widły stały i się ze mnie śmiały!;)
Każdy jakoś zaczyna...
Hm... już się dzisiaj zaopatrzyłemw sekator Greenmille, szpadel, plastykowe grabki i miotłe Fiskarsa... jutro dalszy ciąg walki z porzeczkami i agrestem... ;)
Plan na wygląd działki już mam...
Hm... dopiero co zaczynam...