Witajcie

wiosenka zagościła już na całego

Melduje , ze wszytkie clematisy żyją

i ruszyły z kopyta
avalonne poczekaj może odbić z korzenia, gdzieś na forum czytałam , że komuś clemki po trzech latach się obudziły
lulka najważniejsze jest podejście do M później łopata mu się pali w rękach
szkoda rooguchi

Ja mojemu zmieniłam podpórkę z kosza na drabinkę . Ciekawe jak się na niej będzie prezentował
OLUNIA Kochana moje clemki wszystkie żyją

, zmarzły mi tylko krokusy i tulipany ale tak falami. Ja swoją ogrodówkę zostawiam , pomino , że nie kwitnie ale dekoracyjne ma liście i tam mi pasuje. Zainspirowało mnie Twoje zdjęcie z rabaty gdzie chcesz posadzić klona . Cały czas biłam się z myślami jak to będzie wygladało jak ogród oddziele pergolą . Mam tam straszny przeciąg, tworzy się jakiś dziwny komin i zmiata mi wszystko z tarasu. Wczoraj pokazałam zdjęcie M i już jest pomysł. Na wysokości drugiej kupki trawy tej za domem zrobimy drewniany szpaler z deseczek poprzecznych z małymi prześwitami nie pergole to wiatr ją powygina. Zabejcuje się ciemnym kolorem i będzie

I kolejna ratatka do obsadzenia

.
ewunia7 ja jeszcze na jedną poluje
robaczek_Poznan to nieuleczalna choroba

, wczoraj w ogrodniczym zobaczyłam kolejnego , bardzo duża sadzonka , odmian całkowicie mi nie znana kto wie czy dziś po niego nie wrócę
Dziś przyjeżdzają clemki rabatka gotowa esy floresy M , bo to przecież jego pomysł
troszkę mojej wiosny
Miłego dnia
