
Ogródek Gosi cz. 10
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu, przylaszczki po kwitnieniu podziel, ale nie rozrzucaj po ogrodzie tylko wsadź koło siebie, w przyszłym roku bedzie większa widoczna plama. 

- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu z tymi iglakami to masz tak jak ja .Teraz są takie piękne gatunki że aż by się chciało mieć jeszcze kilka .Ja też stawiam na małe ,bo już o większych mogę tylko pomarzyć . 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu,pieris dostaje tak jak rh nawozy dodatkowo juz 2 razy dokarmiałam mu glebę humusem.Myślę,że miejsce mu nie pasuje ,bo od tej strony sa przeciągi,a on tego nie lubi.Gosiu,czy ta prymulka bordowa pełna jest wieloletnia,bo przepiekna?
- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu Twoje RH wyglądają jakby za chwilkę miały zakwitnąć
Przylaszczki zaprosiłam nie dawno do swojego ogródka i mam nadzieję że w przyszłym roku będą wyglądać tak jak u Ciebie.

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11752
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosia jakie masz piękne prymulki,bordowa mi się bardzo podoba:)
Rh mają pękate pąki,za chwilę wystartują,uwielbiam je
Moje tawuły też wyłażą
Rh mają pękate pąki,za chwilę wystartują,uwielbiam je

Moje tawuły też wyłażą

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Kasik, ja już się przekonałam jakim dobrodziejstwem są ćwiczenia. Naprawdę dużo nie trzeba. Raptem 5 min dziennie, a zupełnie inaczej się czujesz. Najważniejsze brzuszki, a potem możesz jeszcze dołozyć jakieś 2 ćwiczenia. Ja ćwiczę przed położeniem się do łóżka. Dziękuję bardzo za uznanie, ale jakoś nie mogę sobie poradzić z tylną rabatą. Na pewno coś wymyslę, ale na razie pustka w głowie.
Kasiu, ja też lubie ten kolor. Przede wszystkim za to, że od razu widać go na rabacie.
Iguś, dzięki za radę. A jakieś inne propozycje co do tylnej rabaty?
Ewo, ja też oglądam różne piękności w zaprzyjaźnionych ogródkach. Ale lubię też bardzo zwykłe kosówki. Tylko je zagęszczam. Teraz też chcę kilka posadzić.
Małgosiu, może i faktycznie miejsce mu nie służy. Musisz w takim razie go przesadzić. Gdzies przeczytałam, że pierisy lepiej rosną kiedy sa przynajmniej 2 obok siebie. Ciekawe, czy to prawda. Nie mam pojęcia, czy ta bordowa prymulka jest wieloletnia. Dopiero ja kupiłam. Mam zamiar zostawić na zimę w gruncie, przekonamy się.
Aniu, w tym roku wyjątkowo ładnie przetrwały. Nawet moja azalia japońska, która zazwyczaj trochę podmarza wyglądałaby nieźle, gdybym nie odłamała sporej gałązki
Aniu77, bordowa jest zjawiskowa. Nie dosyć, że pełna, to jeszcze ma dużo większe kwiaty niż te pospolite. Rzuca się w oczy. Ja tez czekam na kwitnienie rh. Ja mam w sumie niewiele, ale w niektórych ogrodach ich kwitnienie to prawdziwy spektakl.





Kasiu, ja też lubie ten kolor. Przede wszystkim za to, że od razu widać go na rabacie.
Iguś, dzięki za radę. A jakieś inne propozycje co do tylnej rabaty?
Ewo, ja też oglądam różne piękności w zaprzyjaźnionych ogródkach. Ale lubię też bardzo zwykłe kosówki. Tylko je zagęszczam. Teraz też chcę kilka posadzić.
Małgosiu, może i faktycznie miejsce mu nie służy. Musisz w takim razie go przesadzić. Gdzies przeczytałam, że pierisy lepiej rosną kiedy sa przynajmniej 2 obok siebie. Ciekawe, czy to prawda. Nie mam pojęcia, czy ta bordowa prymulka jest wieloletnia. Dopiero ja kupiłam. Mam zamiar zostawić na zimę w gruncie, przekonamy się.
Aniu, w tym roku wyjątkowo ładnie przetrwały. Nawet moja azalia japońska, która zazwyczaj trochę podmarza wyglądałaby nieźle, gdybym nie odłamała sporej gałązki

Aniu77, bordowa jest zjawiskowa. Nie dosyć, że pełna, to jeszcze ma dużo większe kwiaty niż te pospolite. Rzuca się w oczy. Ja tez czekam na kwitnienie rh. Ja mam w sumie niewiele, ale w niektórych ogrodach ich kwitnienie to prawdziwy spektakl.





- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu, podziwiam ciemierniki. Nie są moim zdaniem łatwe w uprawie. Pełnego czerwonego pierwiosnka jeszcze nigdy
nie widziałam, śliczny. Czy zimował u Ciebie? Myślę, że nie ?
nie widziałam, śliczny. Czy zimował u Ciebie? Myślę, że nie ?
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17400
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Ale piękne ciemierniki,taki ciemny wyrazisty kolorek
A ja mam tylko biały
Ta pierwsza fotka świetnie zrobiona,wyglada jakgdyby on miał z pól metra wysokości,


Ta pierwsza fotka świetnie zrobiona,wyglada jakgdyby on miał z pól metra wysokości,

- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Ja też robię brzuszki i jakoś plecy mniej bolą... ale bolą wszystkie inne mięśnie, o których istnieniu nie wiedziałam zimą..
Z kręgosłupem nie ma żartów, więc uważaj - może basen by się przydał.
Piękny ten ciemny ciemiernik, zresztą w tym roku jakoś bardziej doceniam te kwiaty (pewnie dlatego, że łaskawie wreszcie zakwitły w ogrodzie). Zakup kompostownika też mnie czeka, bo nie mieszczę się w starym...
Z kręgosłupem nie ma żartów, więc uważaj - może basen by się przydał.
Piękny ten ciemny ciemiernik, zresztą w tym roku jakoś bardziej doceniam te kwiaty (pewnie dlatego, że łaskawie wreszcie zakwitły w ogrodzie). Zakup kompostownika też mnie czeka, bo nie mieszczę się w starym...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu cudne ciemierniki.... moją szczególna uwagę zwrócił ten drugi...... taki cudnie cieniowany 

Re: Ogródek Gosi cz. 10
Mnie też zachwycił ten drugi ciemiernik... I przylaszczki masz śliczniusie 

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Adrianno, faktycznie ciemierniki nie są łatwe, bo u mnie ten cieniwany siedzi już chyba ze 4 lata i ciągle kwitnie dwoma, trzema kwiatkami. Dlatego nie chce stworzyć ładnej kępki?
Ja takiego pierwiosnka tez nie widziałam. Dlatego sobie własnie teraz kupiłam. Zobaczymy, czy przezimuje.
Aniu, a ja własnie poluję na takiego ciemiernika. Każdy chce mieć to co mają inni
Pół metra to może nie, ale 30 cm na pewno ma.
Asiu, bardzo dobrze, że robisz brzuszki. To podstawowe ćwiczenie na kręgosłup. Na basen nie mam czasu. Za długo trzeba się suszyć
Kompostownik kupiłam mniejszy, bo nie mam gdzie postawić takiego podwójnego. A szkoda, bo to był fajny patent. 2 kompostowniki o łącznej pojemności 800l obok siebie i to za cene jednego 360l. A ja kupiłam taki 360l. za 63 zł. Tani jak barszcz.
Kiedyś i tak trzeba będzie go wymienić, więc może uda mi się kupić większy?
Aga, Ania tylko, że on słabo sie rozkrzewia
Dzisiaj przyszły róże od Ewy
Nie dane było mi nacieszyc się nimi, bo bardzo późno wróciłam z pracy, potem miałam bez przerwy gości. Dopiero niedawno włozyłam je do kąpieli. Oczywiście nie wszystkie dla mnie.

I Pashminki

Dodatkowo dostałam od mojej najlepszej z sąsiadek epimedium różowe i trawki


Mimo, że w pracy cięzki dzień od razu lepiej się poczułam





Ja takiego pierwiosnka tez nie widziałam. Dlatego sobie własnie teraz kupiłam. Zobaczymy, czy przezimuje.
Aniu, a ja własnie poluję na takiego ciemiernika. Każdy chce mieć to co mają inni

Pół metra to może nie, ale 30 cm na pewno ma.
Asiu, bardzo dobrze, że robisz brzuszki. To podstawowe ćwiczenie na kręgosłup. Na basen nie mam czasu. Za długo trzeba się suszyć

Kompostownik kupiłam mniejszy, bo nie mam gdzie postawić takiego podwójnego. A szkoda, bo to był fajny patent. 2 kompostowniki o łącznej pojemności 800l obok siebie i to za cene jednego 360l. A ja kupiłam taki 360l. za 63 zł. Tani jak barszcz.
Kiedyś i tak trzeba będzie go wymienić, więc może uda mi się kupić większy?
Aga, Ania tylko, że on słabo sie rozkrzewia

Dzisiaj przyszły róże od Ewy

Nie dane było mi nacieszyc się nimi, bo bardzo późno wróciłam z pracy, potem miałam bez przerwy gości. Dopiero niedawno włozyłam je do kąpieli. Oczywiście nie wszystkie dla mnie.

I Pashminki

Dodatkowo dostałam od mojej najlepszej z sąsiadek epimedium różowe i trawki


Mimo, że w pracy cięzki dzień od razu lepiej się poczułam






- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu, piękne rózyczki!Pashminy ogromne 

- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu, Pashminki
i różyczki od Ewy, oraz podarunki od sąsiadki... super
Każdy z nas co chwile jakieś "łupy" pokazuje
Tak to jest w sezonie
Ja dzisiaj też byłam na zakupach. Wypełniam skrzynie ziemią i planuje nasadzenia w małych ... pomału się zapełniają


Każdy z nas co chwile jakieś "łupy" pokazuje




Ja dzisiaj też byłam na zakupach. Wypełniam skrzynie ziemią i planuje nasadzenia w małych ... pomału się zapełniają

Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu, ale wypasy!
Przyznam, że o nasze Pashminy Ewa fantastycznie się postarała
Przyznam, że o nasze Pashminy Ewa fantastycznie się postarała
