Moja kolekcja kaktusów cz. 3 - Artur89

[maryjan13]

Tomek,z tym co Ty napisałeś i co napisał Sebastian to ja oczywiście się zgadzam,
bo to jest fakt bezsporny.
Mnie chodziło o tą konkretną wypowiedż Henryka :

Kwadratowych doniczek zmieści się dużo więcej na tej samej powierzchni.

Jeżeli Henrykowi chodziło o to samo,co Wam Tomku i Sebastianie,to Jego wypowiedż była nieprecyzyjna.
Wg tej wypowiedzi można wywnioskować,że chodzi o doniczki tej samej wielkości,
czyli ( przykładowo ) o średnicy 10 cm i kwadracie 10 cm x 10 cm.

[blabla]

Generalnie pojęcie "tej samej wielkości" jest mało precyzyjne. Jeśli piszemy o tej samej wielkości kwadracie i kole to co mamy na myśli? Pole powierzchni, obwód czy średnicę? Bez określenia warunków brzegowych dość trudno prowadzić dyskusję.

[Artur89]

Zostawiając temat doniczek, niektóre rośliny powoli zaczynają się mnożyć i tworzyć z pąki.
Może w tym roku hrabianka wreszcie zakwitnie Tego kurdupla jak trochę podrośnie, postaram się zaczepić na Pereskiopsis i nieco podpędzić.

Echinopsis 'Apricot Delight' x 'Herz Dame'




Dla przypomnienia:

Echinopsis Apricot Delight x Herz Dame VK486, czyli ta na, którą czekam już od prawie 2 lat
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/729 ... 32853.html

[blabla]

A masz pewność, że to dokładnie ten sam klon?

[Artur89]

Tak, ten sam klon. Kwiat na zdjęciu jest dziełem tego niepozornego kaktusa.

[moritius]

E tam, taki sobie ma kwiat - są lepsze .
Tak sobie myślę, że do szczepienia odrostów lepsza byłaby jednak pereskia ;).

[Artur89]

Też tak myślę dlatego chyba ją wyeksmituję bo miejsca brakuje w inspekcie Co prawda pereskii nie mam, ale posiadam kilka Pereskiopsis o wyjątkowo grubych pędach, w sam raz na duże siewki i małe odrosty.

[moritius]

Z tą pereskią to teoretyzuję, bo nie ma nawet jak spróbować ukorzenić pędu, bo na każdym ma pąki.

Co do hybrydy - a może po udanym szczepieniu odrostu rozmnożysz ją w na szerszą skalę poprzez odcięcie stożka wzrostu?

[Artur89]

A gdzie tam, przecież nie warto jej mnożyć. Ona taka nieszczególna

[LUKASxd]

Moim skromnym zdaniem śliczny echinopsis
Pozdrawiam

[moritius]

A ja będę się w dalszym ciągu upierał, że śliczna a nie śliczny, jak już.
Moim zdaniem z hybrydami echinopsis jest taki problem, że dość znaczna ich ilość ma nienaturalnie wyglądające kwiaty (głównie chodzi mi tu o kolor, np wszystkie te 'wściekłe' róże, ja bym to wszystko spalił w diabły ). To chyba wina kundlenia wszystkiego z wszystkim.
Lepiej pod tym względem mają się chyba chamelobiwie, choć i tu trafiają sie niezbyt fajne chwasty (to tych zaliczył bym Ch. 'Mephysto' - mimo zjawiskowych kwiatów wyglądają one trochę nienaturalnie). No ale są gusta i guściki, niektórym mogą się takie podobać .

[Artur89]

O tak, odgrzejmy ten kotlet. Jeśli chodzi o różowy - nie jest to przeważający kolor u hybryd, jest wiele innych wariacji na temat koloru. Ja też za bardzo nie przepadam za różowym ale nawet u hybryd tego koloru trafiają się całkiem ładne sztuki (zwykle wtedy gdy różowy nie jest kolorem dominującym). Odnośnie 'Mephysto' to z tego co pamiętam, kiedyś się nim zachwycałeś więc skąd ta zmiana. Ciekawe czy gdyby ktoś ci zaoferował pakiet hybryd za free wśród których byłby ten cały 'Mephysto' i różowawe hybrydy, byłbyś w stanie je dobrowolnie oddać - szczerze wątpię
Wyparcie to dobra metoda by nie nadwyrężyć domowego budżetu (czasami sam ją stosuje) także na dzień dzisiejszy hybrydy są 'be', kaktusy są nieszczególne, hodujmy pieczarki

[moritius]

Róze bym oddał, chyba że były by jakieś takie delikatne (coś takiego jak u Ch. 'Rainbow'), a nie, jak to niektórzy mówią 'oczoj**ne'. Co do 'Mephysto', zwracam honor - w dalszym ciągu się nim zachwycam, nigdzie nie napisałem przecież, że nie. Po prostu trafiłem na złe zdjęcie z przekłamaniem kolorów i stąd moje stwierdzenie o nienaturalności. Dla porównania, ta fotka: http://www.cactuspedia.info/schede/CHAM ... 01_810.jpg
I druga (IMO ta jest naturalna i tu jest świetna ): http://www.cactuspedia.info/schede/CHAM ... 04_810.jpg

[Artur89]

Warto wziąć pod uwagę fakt, że często zdjęcia hybryd sa mocno podkoloryzowane, czego najlepszym przykładem jest chyba 'Raoul Wallenberg'. Tu masz sztandarowy przykład: Raoul1 oraz Raoul2
Wracając do 'Mephysto' - wydaje mi się, że kolor kwiatów na obu tych zdjęciach jest kwestią oświetlenia podczas robienia zdjęcia lub/i użycia flash'a A hybryda sama w sobie bardzo przyzwoita

[moritius]

Raoul Wallenberg z drugiego zdjęcia mi się jakoś mniej podoba .
W każdym razie, ciekawi mnie, efektem kundlenia jakich roślin jest 'Mephysto' - na drugim zdjęciu korpus przypomina mi bardzo L. haematantha v. rebutioides