U mnie z tym będzie ciężko.. będę musiała chyba przenieść Dendrobium Phal. do kuchni, by stało w nocy przy otwartym (lub chociaż uchylonym) oknie, bo moja siostra, to trudny przypadek room-mate
Mój kącik storczykowy :)
- 3velyna
- 500p

- Posty: 816
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Mój kącik storczykowy :)
Jeszcze trzeba mieć tą werandę..
U mnie z tym będzie ciężko.. będę musiała chyba przenieść Dendrobium Phal. do kuchni, by stało w nocy przy otwartym (lub chociaż uchylonym) oknie, bo moja siostra, to trudny przypadek room-mate
U mnie z tym będzie ciężko.. będę musiała chyba przenieść Dendrobium Phal. do kuchni, by stało w nocy przy otwartym (lub chociaż uchylonym) oknie, bo moja siostra, to trudny przypadek room-mate
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój kącik storczykowy :)
ale D. phalaenopsis nie potrzebuje werandowania, bo to nie jest chłodnolubny storczyk
D. nobile takim jest
Ja bynajmniej wyniosę na balkon tylko to drugie, bo pierwsze jak widać nie miało problemu z wypuszczeniem pędów, więc nie potrzebuje chyba żadnego bodźca 
Re: Mój kącik storczykowy :)
No tak Aniu ,moje dendrobia phal sa w domku ,wywalilam wszystkie pozostale ktore lubia sobie nozki pochlodzic 
- majar
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Mój kącik storczykowy :)
Widzę, że Ewelina częściej przebywa u Ani niż u siebie
więc swój problem wyłuszczę tu. Moje storczyki mimo osłon przed słońcem, stoją na parapecie gdzie temperatura wynosi 29 stopni, a wilgotność chyba żadna, bo na wyświetlaczu jest LL
Czy im to nie zaszkodzi? Puszczają korzonki, listki i pędy kwiatowe, a patyczki włożone w doniczki są wilgotne. Przecież nie mogę co dzien zabierać je z parapetu!
29 stopni kilka godzin dziennie, to źle?
29 stopni kilka godzin dziennie, to źle?
- 3velyna
- 500p

- Posty: 816
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Mój kącik storczykowy :)
Majka nie wiem jak u Ciebie wtedy daje słonko, bo u mnie mocno, ale liście nie są gorące (jak to bywa w lipcu) więc je zostawiam
Nie wiem też co ten Twój higrometr pokazuje.. dziwne rzeczy
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój kącik storczykowy :)
Kasiu o tych Dendrobiach to pisałam do Ewelinki, bo Ona ma chyba D. phalaenopsis a zmartwiła się, ze "trzeba" je werandować 
majar a jakie masz okno? ja z południowego ściągnęłam bo bardzo szybko przesychały i wymagały częstszego moczenia niż raz w tygodniu, a gdy wyjeżdżam jest to niemożliwe. Biały phal zaczął bordowieć na obrzeżach listków, więc uznałam, że i on ma dość, także z południowego okna przeniosłam wszystkie na komodę wgłąb pokoju
Jako, ze u mnie nic nowego nie kwitnie a robię wszystko co mogę by nie brać się za pisanie pracy mgr.
to porobiłam z nudów fotki
Jako, ze wszyscy robią zdjęcia zbiorowe kwitnących storczyków, zrobiłam i ja, choć mam iż AŻ 4

Biały zapowiada obfite kwitnienie, póki co rozwinął niespełna dwa rozgałęzienia a ma ich jeszcze 5
Filipek2 też nie próżnuje, rozwinął dwa rozgałęzienia, choć mniej obfite, ale jeszcze idzie trzecie rozgałęzienie i nowy pęd z dwoma rozgałęzieniami

No i pozostałe trzy, które jeszcze kwitną u mnie w domu

Coś mam problem z dobraniem prawidłowego rozmiaru zdjęć :/
majar a jakie masz okno? ja z południowego ściągnęłam bo bardzo szybko przesychały i wymagały częstszego moczenia niż raz w tygodniu, a gdy wyjeżdżam jest to niemożliwe. Biały phal zaczął bordowieć na obrzeżach listków, więc uznałam, że i on ma dość, także z południowego okna przeniosłam wszystkie na komodę wgłąb pokoju
Jako, ze u mnie nic nowego nie kwitnie a robię wszystko co mogę by nie brać się za pisanie pracy mgr.

Biały zapowiada obfite kwitnienie, póki co rozwinął niespełna dwa rozgałęzienia a ma ich jeszcze 5

No i pozostałe trzy, które jeszcze kwitną u mnie w domu

Coś mam problem z dobraniem prawidłowego rozmiaru zdjęć :/
Re: Mój kącik storczykowy :)
"aż 4" a wygląda jakby ich tam z siedem stało
Coś się chyba z imageshack albo z forum dzieje, bo fotki jakoś się powiększają, albo mi się tak tylko wydaje
Coś się chyba z imageshack albo z forum dzieje, bo fotki jakoś się powiększają, albo mi się tak tylko wydaje
Re: Mój kącik storczykowy :)
Dufin śmiem twierdzić, że Twoje 4 kwitnące falki mają więcej kwiatów i pączków niż moje wszystkie razem wzięte

- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój kącik storczykowy :)
furious no w sumie wkleiłam teraz trochę większe bo 840 zamiast 640 wiec może dlatego wydają Ci się większe
Ale musiałam je edytować bo jakoś dziwnie mi się wkleiły, jedne mniejsze, drugie większe
katkaaa no w sumie jakby dorzucić jeszcze 6 kwitnących, które mam w krk to może faktycznie nie mam co narzekać i zdjęcie zbiorowe wyszłoby równie ładne jak Twoje i Tomasza
Ale jakoś u kogoś zawsze mi się wydaje, ze ma więcej, obficiej, ładniej 
Boże u mnie taka stagnacja, że aż oblatałam dzisiaj markety czy aby nie pojawiło się nic ciekawego, ale w moim rodzinnym mieście to dramat jakiś :/ Może w Krk coś upoluję, chociaż będę teraz tylko przejazdem
katkaaa no w sumie jakby dorzucić jeszcze 6 kwitnących, które mam w krk to może faktycznie nie mam co narzekać i zdjęcie zbiorowe wyszłoby równie ładne jak Twoje i Tomasza
Boże u mnie taka stagnacja, że aż oblatałam dzisiaj markety czy aby nie pojawiło się nic ciekawego, ale w moim rodzinnym mieście to dramat jakiś :/ Może w Krk coś upoluję, chociaż będę teraz tylko przejazdem
- majar
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Mój kącik storczykowy :)
Coś skrywasz przed nami! Ja widzę pińć storczyków
i w dodatku pięknie kwitną - tylko pozazdrościć. Moje stoją na oknie południowo - wschodnim i od 13 zaczyna palić słońce. Nie mam firanek, zastawiam rośliny bambusowymi matami. W maju, przestawię je na całe lato do kuchni, więc chciałam, żeby 'nabrały' troszkę słoneczka.
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój kącik storczykowy :)
majar ten piaty dopiero wypuścił mała łodyżkę, nie chciało mi się go ściągać do zdjęcia, liczyłam, ze pozostałe go zasłonią
hehe.. Hmm.. myślę, ze mata bambusowa osłoni je przed słońcem, ale chyba mimo wszystko nie przed wysoka temp
ja mam niby jasne rolety, więc też by ich nie poparzyło, ale sauna jak nie wiem :/ Póki co stoją koło okna na półce a w drugim pokoju na komodzie 
Re: Mój kącik storczykowy :)
Aniu bardzo ładna kolekcja phalków, a biały jest najwspanialszy, duże ładne kwiaty z kolorową ważką Choć pozostałe są też ładne.
Życzę powodzenia.
Pozdrawiam Stefanek
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój kącik storczykowy :)
stefanek dziękuję
Mam nadzieję, że zdąży rozwinąć wszystkie kwiaty zanim te pierwsze przekwitną, byłby to rewelacyjny widok 
Re: Mój kącik storczykowy :)
Cierpliwości AniaDufin pisze:oblatałam dzisiaj markety czy aby nie pojawiło się nic ciekawego, ale w moim rodzinnym mieście to dramat jakiś



