W "rozczochranym"...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Dobrze powiedziane - "zapracowani i zbolali, ale szczęśliwi" ;:138
Od kilku dni ryję, sprzątam, wycinam i końca nie widać. A wiosna szaleje.
Krokusy padają, bo temperatura za wysoka. Zaraz wystrzelą tulipany i narcyze.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Izo, witaj ;:196
Miłośnicy ogrodów to nie są normalni ludzie ;:306
Padają na twarz, nie mogą wyprostować plecków, ruszyć kończynami, a jeszcze im się z tego powodu gębusia śmieje ;:306
I sami sobie to fundują na własne życzenie ;:oj

Jeśli takie temperatury się utrzymają, jest szansa, że wiosna nadrobi zaległości i to z nawiązką.
Pozdrawiam :wit
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko, jakie piękne widoki i równie piękne zdjęcia ;:oj.
Psy urocze. I Twój i Gość (bardzo podobny do mojej Nikity :!:)
Widok tylu żurawi nad głową ;:oj, faktycznie warto ja zadzierać do góry!
Zapracowanie ogrodowe :?: To przecież uwielbiamy.
Jestem bardzo ciekawa Twoich nowych nabytków, ale trzeba jeszcze zaczekać, aż urosną ;:65.

;:196 Jagoda
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Witaj Justyś !!
No a tak się martwiłaś ...wszystko zrobiłaś a jeszcze z nawiązką ;:168
Piękne okolice spacerowe i te żurawie ;:167 Już mi się marzą takie długie przechadzki w podobnych okolicznościach przyrody i kawka w takim ogrodzie a,ale chyba bez psa .Myślę ,że nie byłby taki grzeczny jak Kama ;:306
Wiosna nadgoni w zasadzie juz nadgoniła ...jak teraz trochę popada to wierzby się zazielenią .Ja wczoraj podlewałam pierwszy raz ogródek ,ale to nie to co deszcz ;:108
Moja biała bergenia od p.M zakwitnie pierwszy raz w tym roku ;:138 Mam dwie i one zdecydowanie wolniej się rozrastają niż te moje zwykłe ;:108
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego relaksowania u kosmetyczki ;:196 No i czekam na efekty filcowania ;:65
Miłego!!
marzenia się spełniają! Dana
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: W "rozczochranym"...

Post »

;:196 Justynko miłośnicy ogrodów są normalnie zielonozakręceni. Mało że tyrają z własnej i nieprzymuszonej woli,to jeszcze ich to sporo pieniędzy kosztuje. :;230
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko, czy to na brązowe na drugiej fotkę to główki lili? ;:oj Kiedy należy obserwować coby czerwony robił nie zjadł? Małe mam doświadczenie :oops:
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko widzę, że obie należymy do tego samego gatunku...Gleboryjec Wiosenny (Pospolitus) ;:306
Kiedy pierwszy raz poszłam do ogrodu nie wiedziałam za co najpierw się chwycić.
Całe szczęście, że nie musiałam robić fotek (nie mam wątku), bo ogród wyglądał, jak obraz nędzy i rozpaczy ;:219
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Iwona, a kiedy będzie wątek? ;:65
Gleboryjec, ścinacz pospolity, czyścik grabojadek :)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Czyli już po pracach?
Ja dopiero zaczęłam. O sadzeniu na razie nie myslę, bo najpierw trzeba porządki zrobić.
A mam co sadzić. Roślinki od p. M. ruszyły. Wszystkie żyją, zatem będzie dobrze. Gorzej, że kupiłam kilka host i pomyliłam nazwy. Nie wiem, gdzie którą wsadzić. Trudno, najwyżej bedzie później przesadzanie
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Gleboryjec, ścinacz pospolity, czyścik grabojadek
;:306 ;:306 ;:306 U mnie jeszcze układek kamieniarz :;230
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko pewnie zapracowana jesteś w ogrodzie jak my wszyscy - życzę dużo siły i radości - chociaż pewnie ona sama przyjdzie :)
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko :) jak Twoje róże przetrwały zimę ?
U mnie wprost koncertowo. Nawet ten jedyny długaśny pęd PHM jest cały zielony. ;:oj
Może tym razem mi zakwitnie?
:wit
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

U mnie właściwie na razie nie widzę strat. Normalnie cuda jakieś...
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko ;:303, hop hop.
Co tam nowego rozkwitło w rozczochranym :?:
Jakie modyfikacje w rabatach :?:
Pogoda sprzyja nam niesamowicie. Ja sie boję, że za kilka dni nie będę miała co robić :roll:.
Tylko siedzieć, kawę pić i patrzeć i słuchać ptaków... ;:224.

Miłego dzionka - Jagoda
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Ja tam się nie boję, że nie będę miałą co robić :;230 Bo to chyba niemożliwe... Bogobojnie korzystam z niedzieli, grzejąc się w słonku :tan Justynka zapewne też...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”