Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta

[ewa_rozalka]

Zauważyłam ,że roślina im mniejsza ,tym lepiej się adaptuje do nowych warunków ,a starsza ,to i nawyki ma starsze .

[jonatanka]

Ewuniu to tak, jak z nami.

[Sylwia85]

Jonatanko masz rację

[ewa_rozalka]

Dziewczyny coś jest na rzeczy

[nataszka]

Ja przedwczoraj też kopiąc pod siatka natknęłam sie na dwie kiełkujące lilie, musiałam je przenieść w inne miejsce ale chyba nic im nie będzie . Deszczyk w koło mnie krąży od wczoraj, w oddali słychać grzmoty a u mnie tylko parę kropel spadło. No cóż na takie piachy to trzeba było już konewkę wyciągnąć bo świeże flance nie dały by rady.

[ewa_rozalka]

Nataszko nic im nie będzie ,mnie też się tez to dzisiaj przydarzyło i też mam nadzieję ,że nic się nie stało.Masz jakieś plany na jutro?

[jonatanka]

Aby zerwać z nawykiem, wyróbmy sobie inny, który go wymaże. CZyli nigdy sie ich nie pozbędziemy.Komórka za kierownicą chyba nigdy się tego nie oduczę .

[julianna]

Odruch bezwarunkowy. Mam tak samo Jonatanko.

[jonatanka]

Odruch bezwarunkowy. Mam tak samo Jonatanko.

Chyba musimy raz a dobrze zapłacić to się oduczymy

[ewa_rozalka]

Dziewczyny jesteście niemożliwe.

[Margo2]

Najgorsze, że czasem takie natchnięcie się na cebulkę grozi jej przepołowieniem.
Ja też wczoraj natchnęłam się na cebule liliowe, całe szczęscie wykopałam w całości

[julianna]

Ja zrobiłam w zeszłym roku rabatkę żwirową. Dziś będac na działce zobaczyłam,ze w jednym miejscu tulipanki botaniczne przebiły się w jednym miejscu, podniosły do góry agrowłókninę i żwir i wychyliły łebki. Komicznie to wyglądało. Ewuniu miłego wieczoru.

[nataszka]

Jutro ma u mnie padać Choć może to i dobrze bo tyle w tym tygodniu wysiałam i na sadziłam że deszcz się przyda. Oby taki jednodniowy...Nie wiem tylko czy z surfiniami się nie pośpieszyłam. Najwyżej będe je do domu wnosić- jedna metrowa donica. A jak będzie troche ładniej niż zapowiadają to mam jeszcze kawałek ogrodu do przekopania, tam będą pomidory więc aż tak się z tym nie spieszyłam, wolałam nadgonić inne czynności w ogrodzie. Ale zła jestem taka że ogrodu na jesień tym razem nie skopałam... jakoś tak wyszło... Popołudniu jak co weekend jadę do chłopaka na wieś... i tam tez się w ziemi grzebie he he. Jak zeszłej wiosny wysiałam mu onętki pod płotem to w środku lata nie było już widać kto chodnikiem idzie Przywioze sobie stamtąd wiadro popiołu drzewnego i wysypie na rajki z rzodkiewka , cebulą i marchwią, zobaczymy czy na robaki to pomaga

[ewa_rozalka]

Gosiu mnie też się to przytrafia przy różnych cebulach ,wsadzam zapominam ,a potem ciach szpadlem .Przykre to jest uczucie.
Julianko tulipany ,to odporne rośliny a na wiosnę mają wielki pęd do życia ,zawsze mnie to zdumiewa .Życzę Ci dobrej nocki
Nataszko z surfiniami ,to się chyba pospieszyłaś ,będziesz musiała pilnować pogody .Popiół drzewny na pewno nie zaszkodzi ,tylko nie nasyp za dużo .

[nataszka]

Najwyżej poproszę mojego koteczka żeby je futerkiem otulił Nie mogłam się dzisiaj w brico powstrzymać żeby ich nie wziąć , 2.99zl a sadzonki bardzo ładne i mój ulubiony kolor:)