Madziu koniecznie znajdź czas i dokończ wianuszek

Będzie piękną ozdobą . Ja jestem od wielu lat zakręcona wiankowo.... robię i różne inne dekoracje, bo uwielbiam to robić.....ale wianuszki to moja kompletna korba . Wtykam je wszędzie gdzie się tylko da, można je spotkać w różnych zakamarkach ogrodu.....ozdobione albo i w stanie surowym

..... teraz wiję z przycinanego winobluszczu..... takie małe..... i wtykam na patyku w doniczki z kwiatami na tarasach...... cudnie wyglądają jako dopełnienie kwiatowej kompozycji
Agatko dziękuję Ci za takie miłe słowa, nawet nie wiesz jaką mi radość sprawiły

...... mimo, że są bardzo na wyrost

, ale to naprawdę bardzo cieszy, gdy komuś podobają się owoce pasji

Wianuszki to naprawdę nic trudnego, można powiedzieć, że jak się zacznie, to robią się same
Małgosiu a to wszystko w międzyczasie

Np w czasie odpoczynku pomiędzy ogrodowymi pracami...... gałązki z poprzycinanych drzewek i pnączy leżą sobie na huśtawce, lub tarasie, jak siadam na chwilę odpoczynku, to sobie wiję

Bo dekoracje to już muszą być naklejane w domku
Izuś wkurza mówisz??? ..... to Ci zdradzę tajemnicę, że mojego też

Tym bardziej, że to on musi to zebrać i wywieźć

Wczoraj wywiózł 11 pełnych taczek, a dziś zapełnię ze 2 kolejne.... ale dziś to już nie uschnięte badyle, tylko robię granice pomiędzy rabatami a trawnikiem i zerwana darń ląduje grzecznie od razu do taczuszki..... bo to już nie takie masy śmiecia jak wcześniej
Z czasem jakoś się wyrabiam...... np przy gotowaniu obiadku ozdabiam wianuszki
