
U oster sezon 2012
- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster sezon 2012
Kolejna faza postępów:
część tujek wsadzona przy skarpie od torów

Wczoraj kupiłam pięć worków cementu, dziś załatwiłam ok. 300 kg żwirku; wszystko na płytki
ozdobne do ogródeczka, ale zdjęć nie mam. Jutro biere się poważnie za robotę.
Na razie towarzysz obwąchuje padnięty świerk:

Jutro wcześniej do ogródeczka, więc idę lulu.
część tujek wsadzona przy skarpie od torów


Wczoraj kupiłam pięć worków cementu, dziś załatwiłam ok. 300 kg żwirku; wszystko na płytki
ozdobne do ogródeczka, ale zdjęć nie mam. Jutro biere się poważnie za robotę.
Na razie towarzysz obwąchuje padnięty świerk:


Jutro wcześniej do ogródeczka, więc idę lulu.
- colli28
- 500p
- Posty: 908
- Od: 2 cze 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zach-pomorskie
Re: U oster sezon 2012
Osterku jak zwykle roboty od groma a rudy musi być i wszystkiego pilnuje jak zwykle pa. 

- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: U oster sezon 2012
Oster - postęp prac u Ciebie ogromny, ciekawy jestem bardzo co będzie wychodziło z tych form, które zakupiłaś 

- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster sezon 2012
Witajcie kochani
Właśnie wpadłam z ogródka, by dzieci odwieźć do szkoły. Od rana działamy: ja z posadzeniem krzewów wierzby hakuro, brat z wylewaniem chodniczka. Do tej pory zrobił osiem "odlewów
Najpierw korytowanie, potem pierwsze śliwki robaczywki:
i widok z okna:
Tutaj przygotowanie do sadzenia hakuro i już posadzone:

Musicie uwierzyć mi na słowo: z bliska widać, ale z dala
a tak podobno ma być tak: Ja jednak wsadzałam pojedyńczo, nie na przemian.

Właściciel zdjącia: Piotrek (użytkownik usunięty) http://forum.poradnikogrodniczy.pl/rozm ... t7514.html
Za mało sadzonek miałam . 50 szt. byłoby akurat.
Ale z drugiej strony jeśli ten krzaczol ma się tak rozrosnąć, to po co gęściej/ To właśnie brałam pod uwagę
sadząc je co 70 cm.

Ide namoczyć sadzonki buku i ligustra.
Właściciel zdjęcia: kaśka-ogrodniczka http://forum.poradnikogrodniczy.pl/rozm ... 14-30.html
Wieczorem reszta. Pa.

Właśnie wpadłam z ogródka, by dzieci odwieźć do szkoły. Od rana działamy: ja z posadzeniem krzewów wierzby hakuro, brat z wylewaniem chodniczka. Do tej pory zrobił osiem "odlewów

Najpierw korytowanie, potem pierwsze śliwki robaczywki:


i widok z okna:

Tutaj przygotowanie do sadzenia hakuro i już posadzone:


Musicie uwierzyć mi na słowo: z bliska widać, ale z dala

a tak podobno ma być tak: Ja jednak wsadzałam pojedyńczo, nie na przemian.

Właściciel zdjącia: Piotrek (użytkownik usunięty) http://forum.poradnikogrodniczy.pl/rozm ... t7514.html
Za mało sadzonek miałam . 50 szt. byłoby akurat.
Ale z drugiej strony jeśli ten krzaczol ma się tak rozrosnąć, to po co gęściej/ To właśnie brałam pod uwagę
sadząc je co 70 cm.

Ide namoczyć sadzonki buku i ligustra.
Właściciel zdjęcia: kaśka-ogrodniczka http://forum.poradnikogrodniczy.pl/rozm ... 14-30.html
Wieczorem reszta. Pa.
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: U oster sezon 2012
Fajnie się wszystko zapowiada, jeszcze ogrom pracy ale jak już ruszycie to pójdzie szybko 
A roślinkami to się nie martw wiele jeszcze tutaj pozyskasz tak sądzę

A roślinkami to się nie martw wiele jeszcze tutaj pozyskasz tak sądzę

- colli28
- 500p
- Posty: 908
- Od: 2 cze 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zach-pomorskie
Re: U oster sezon 2012
Osterku a pytałam ile chcesz sadzonek wierzby hakuro ty masz o wiele więcej miejsca do zagospodarowania mi starczyło na ścieżkę
U mnie z daleka też nie widać sadzonek ale czego tu się spodziewać jak sadzonki po groszowe sprawy:)Będzie dobrze:)

- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster sezon 2012
Beatko, mam czterech RudzielcówBeatrice pisze:A gdzie Rudzielec buty zgubił![]()
![]()


Ten, co ma buty, to pieszczoch. A trzy starsze, to zimowo-dworowe, bez bucików



Pewnego mroźnego ranka przeraził nas widok krasnalka z opuszczonym ogonkiem. Natychmiast znalazł się za pazuchą i od tej pory hołubiony jak król. To miejsce na ramieniu jest jego stałym punktem obserwacyjnym wszystkich moich poczynań


Pozostałe z konieczności hartowałam, ale bacznie obserwując.
Zeberko, witaj!
Zaraz zajrzę do Ciebie, bo bardzo intrygowało mnie Twoje "zagospodarowywanie" leśnej polany i przez zimę
śledziłam Twoje działania zeszłoroczne. Ciekawa jestem, co u Ciebie nowego.
U Ciebie to dopiero obszar działań.

Oluniu, zobaczymy za kilka miesięcy, jak będą wyglądać. Zawsze można sobie ukorzenić poobcinane
gałązki i uzupełnić w razie, gdyby chciało się prowadzić gęsty, zwarty żywopłot.

W trakcie pracy nad chodniczkiem i na koniec dnia było już 22 odlewy:



Dziś już nie jest tak ciepło, ale wiaterek nadal jest dość silny. U nas zawsze jest wiatr

- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster sezon 2012
Wciąż się zastanawiam nad drobnymi kamykami, zrobiłabym obrzeża, ale boję się o nóż w kosiarce.
Wczoraj w Lidlu widziałam specjalną łopatę do obcinania trawy na obrzeżach i chyba jednak
przyda mi się, bo tych obrzeży trochę będzie
Ale zostało mi ze sto metrów obrzeży drewnianych zakupionych dwa lata temu w Nomi: szkoda
byłoby, żeby się zmarnowały. Wszystko jeszcze do przemyślenia.
Wczoraj w Lidlu widziałam specjalną łopatę do obcinania trawy na obrzeżach i chyba jednak
przyda mi się, bo tych obrzeży trochę będzie

Ale zostało mi ze sto metrów obrzeży drewnianych zakupionych dwa lata temu w Nomi: szkoda
byłoby, żeby się zmarnowały. Wszystko jeszcze do przemyślenia.
- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster sezon 2012
Przyszła paczka. i choć rośliny pozaginane, opakowanie nie oznaczone, gdzie dół gdzie góra, to
jeszcze żadna roślina nie opisana. Nie pamiętam, co zamawiałam. A zamówiłam za ponad 250 zl. Czyżby
nie zależało im na klientach? Bez wykazu roślin, bez faktury! jak to możliwe? Jedyne, co zasługuje na
pochwałę, to porządnie zabezpieczone doniczki. Reszta latała we środku, aż byłam przerażona, co
tam się dzieje. Zapomniałam po otworzeniu zrobić fotkę. Ale rośliny na szczęście nie pouszkadzane.
(truskawka ozdobna w pojemniku moja - od mamy)

Niektóre już w glebie
(chyba z 6 szt, tylko jednej zrobiłam fotkę)
A niektóre czekają wraz z zeszłorocznymi na zakwaszenie grządki
Te czekają na doniczusie;
A ta kupa ziemi na rozplantowanie i zasianie trawką.

No i dalszy postęp prac przy chodniczku:

Odnoga prowadzi do pompy studziennej: tam brat zrobi obwódkę w kształcie kwadratu ze względu
na to, że przy tym małym obwodzie musiałby robić spore odległości, by wyrobić okrąg. Mnie to ganz egal,
ale z nim się nie dyskutuje, on musi być zadowolony z efektów swojej pracy
A ponieważ każdy z elementów chodniczka nie jest związany z gruntem, poukładam sama, jak będę
chciała po skończonym zadaniu mojego braciszka
Teraz pójdę posadzić pozostałe rośliny. Kiedy zakwitną, będę wiedziała co zamówiłam i znów będę
ganiać z nimi i zmieniać im mieszkanko
I widok ogólny:

Czy ktoś mi powie, jak głęboko wsadzić rozsady irysów syberyjskich wyrosłych z nasion?
jeszcze żadna roślina nie opisana. Nie pamiętam, co zamawiałam. A zamówiłam za ponad 250 zl. Czyżby
nie zależało im na klientach? Bez wykazu roślin, bez faktury! jak to możliwe? Jedyne, co zasługuje na
pochwałę, to porządnie zabezpieczone doniczki. Reszta latała we środku, aż byłam przerażona, co
tam się dzieje. Zapomniałam po otworzeniu zrobić fotkę. Ale rośliny na szczęście nie pouszkadzane.
(truskawka ozdobna w pojemniku moja - od mamy)


Niektóre już w glebie


A niektóre czekają wraz z zeszłorocznymi na zakwaszenie grządki

Te czekają na doniczusie;

A ta kupa ziemi na rozplantowanie i zasianie trawką.


No i dalszy postęp prac przy chodniczku:


Odnoga prowadzi do pompy studziennej: tam brat zrobi obwódkę w kształcie kwadratu ze względu
na to, że przy tym małym obwodzie musiałby robić spore odległości, by wyrobić okrąg. Mnie to ganz egal,
ale z nim się nie dyskutuje, on musi być zadowolony z efektów swojej pracy

A ponieważ każdy z elementów chodniczka nie jest związany z gruntem, poukładam sama, jak będę
chciała po skończonym zadaniu mojego braciszka


Teraz pójdę posadzić pozostałe rośliny. Kiedy zakwitną, będę wiedziała co zamówiłam i znów będę
ganiać z nimi i zmieniać im mieszkanko

I widok ogólny:


Czy ktoś mi powie, jak głęboko wsadzić rozsady irysów syberyjskich wyrosłych z nasion?
Re: U oster sezon 2012
Normalnie jestem pod wrażeniem, ile pracy włożyliście już w swój ogródeczek
ale mam pytanie dotyczące tego chodniczka, bo nie mogę zaskoczyć, jak chcesz po swojemu potem układać?..a czy w zimie nie popęka ta wylewka tzn ten chodniczek?

- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster sezon 2012
Witaj, Boguniu
Dzięki za słowa uznania, ale tak naprawdę to w 95 procentach ciężka harówka mojego kochanego
Ja to tylko kosmetyka.
Na zdjęciach widać, jak wygląda forma. Każdy z elementów składających się na jedną formę
jest niezwiązany z drugim. Można go ustawiać jak się tylko zechce, w dowolne wzory, niekoniecznie,
jak forma narzuca
Gdzieś w necie przeczytałam, że dodaje się taki swoisty uplastyczniacz -
zapomniałam jak to się fachowo nazywa; a głównie poprawia odporność płytek na mrozy do -8 stopni.
I dodałam go do zaprawy. Ale i tak zamierzam jesienią je pozdejmować
- bo zimy u nas przecież
nie do -8 a do -28 C - i wiosną poukładać wg własnego pomysłu
Myślę, że zamówię jeszcze ze 100 sztuk, bo fajnie będzie wyglądać taras z nich zrobiony pod huśtawkę i czy pod stół z krzesełkami
Pomalutku wszystko się zrobi.


Dzięki za słowa uznania, ale tak naprawdę to w 95 procentach ciężka harówka mojego kochanego

Ja to tylko kosmetyka.
Na zdjęciach widać, jak wygląda forma. Każdy z elementów składających się na jedną formę
jest niezwiązany z drugim. Można go ustawiać jak się tylko zechce, w dowolne wzory, niekoniecznie,
jak forma narzuca

zapomniałam jak to się fachowo nazywa; a głównie poprawia odporność płytek na mrozy do -8 stopni.
I dodałam go do zaprawy. Ale i tak zamierzam jesienią je pozdejmować

nie do -8 a do -28 C - i wiosną poukładać wg własnego pomysłu


Pomalutku wszystko się zrobi.
- colli28
- 500p
- Posty: 908
- Od: 2 cze 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zach-pomorskie
Re: U oster sezon 2012
PodobA mi się ten chodniczek
Oster ja wysadziłam 14sztuk na alejce wierzby hakuro reszta idzie na inne miejsca ogródka

- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: U oster sezon 2012
Wandeczko, super ta ścieżka:)
Jutro będę w moim starym ogródku, coś mam dla Ciebie ukopać ?
Jutro będę w moim starym ogródku, coś mam dla Ciebie ukopać ?