Ania Zuzia i Chłopaki cz.2

[julianna]

Aniu wiosna budzi się w szybkim tempie i cieszy nas coraz bardziej , tylko tego czasu na wszystko brak. Dużo zdrówka dla córci , niech szybko zdrowieje . Miłego relaksu w ogródku przy pracy.

[grazynarosa22]

Ania....a czemu boisz się zostawić dzieci samych??? są w wieku mojego Małego...4 klasa....no Ania młodsza ale dziewczynki i tak mądrzejsze są i rozsądniejsze....
mój zostaje bez problemu od dawna na kilka godzin....jak chory np. lub jak gdzieś jadę....

Czekam na zdj-ciekawam co to masz za cebulki

[AGNESS]

Aniu cieszę się, że Twoje małe słonko już lepiej się czuje. Taka piękna pogoda, że tylko hasać po dworku

[wielkakulka]

Chciałam ładnie poopisywać zdjęcia, ale nie mam sił. Od 8 rano do 18 na działce, nie ruszam rękoma, nogami, plecami - niczym. Wybaczcie.

[ewa_rozalka]

Aniu ten żonkil to tegoroczny

[wielkakulka]

Wszystkie kwiaty na tych zdjeciach sa sadzone jesienią i właśnie zakwitły.
Cała działka jest obsadzona cebulkami. A co powiecie na tegoroczne fiołki - cudne pachnace



I na moja nową koleżankę













































mój warzywniak po poprawkach...M postanowił mi wyrównać...













Ja sprzątałam wielki stos gałęzi, gałązek, lisci, skoszonej trawy - okazało się, że pod nim rosna kwiaty - oczywiscie cebulki...i jeszcze kilka fotek i zmykam do łózka.

[dorcia7]

Oj kobieto-napracowałas się

[sweety]

Piękny porządeczek zrobiliście A warzywnik, jak od linijki

[DuczekiOsia]

super to teraz wygląda masa pracy poszła ale efekty widać

[maliola]

Aniu, zazdroszczę tych godzin spędzonych na działce! Warzywnik pierwsza klasa , ja nigdy tak równo nie będę miała - no chyba, że Twojego eM wypożyczę
A jakie cebulowe piękne masz!

[julianna]

Aniu Twoje cebulowe to olbrzymy. Moje w porównaniu do Twoich mikrusie. Warzywnik mąż poprawił wzorcowo. Miłego!

[wielkakulka]

M miarką odmierzał długość i szerokość warzywniaka, pilnował kątów i złoscił się, bo działka nie ma zachowanych katów prostych - skrzywienie zawodowe. Ale jak zaczął mi wbijac patyczki - że grządka ma byc 20 cm jedna od drugiej, to mi ręce opadły. Wszystkie rządki cebula, marchewka, pietruszka - są oddalone od siebie o równe 20 cm. Jak zrobiłam krzywo dołek chodził i poprawiał, prostował. Pilnował, żebym siała wg jego planu. Sprawdził co koło czego moze rosnąć, a co nie. A zapierał się rękoma i nogami, ze on nie chce działki i na niej nie będzie robic - nic nie rozumię.

Wieczorem po schodach na II piętro weszłam na czworaka i pierwsze co zjadłam dwa ibupromy - toz ja się ruszac nie moglam. Dzis już jest powiedzmy OK.

Jak to się nazywa, kto wie, bo ja niestety







Zdjącia nie są zbyt wyraźne, ale może ktoś rozpozna. Te ostatnie sa białe, a te dwa pierwsze, to chyba to samo, są jasnoniebieskie.

[sweety]

Anku, zobacz na ostatnie zdjęcia u mnie. Według mnie białe (ma delikatne niebieskie paseczki) to puszkinia, a niebieściutkie - śnieżnik

[maliola]

Aniu, czyli Twój eM się przygotował przez zimę i teraz Ci uprawy współrzędne będzie robił
Podziwiam za dokładność, że też mój tego nie ma w tej dziedzinie akurat...
Też sobie wczoraj w końcu porozpisywałam trochę plan wysiewów zobaczymy co mi z tego wyjdzie, nie mam aż tyle miejsca na warzywniak co Ty, ale to może i lepiej dla mnie A może pochwalisz się jak Twój warzywiak jes rozplanowany to sprawdzę czy idę w dobrym kierunku?

[DuczekiOsia]

no właśnie et jestem ciekawa