
Aprilkowy las cz.3
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolciu u Ciebie prawdziwe ogrodowe dylematy .Mnie różyce dziś okropnie podrapały ,ręce do łokci wyglądają jak mapy.Ja nie wiem ,co my w tych różach widzimy 

- jolcia1212
- 500p
- Posty: 929
- Od: 8 gru 2009, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Aprilkowy las cz.3

Widzę Jolu że sezon został uroczyście otwarty. Ja niestety troszkę wolniej się ruszam więc nie mogę się pochwalić takim ogromem wykonanej pracy jak Ty. Moję bolące stawy wyznaczają mi tempo popołudniowych prac. Ilością kwiatów w doniczkach


Jeśli chodzi o Twoje plany to osobiście boję się doradzać bo nic wielkiego do tej pory nie stworzyłam więc nie będę się mądrzyć. Bardzo podoba mi się to co zaprojektowałaś, a w realu będzie tylko lepiej. Może też się zdarzyć tak że przy zakupach samo coś wejdzie pod rękę.
Czekam na fotorelację.

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Aprilkowy las cz.3
Też jestem pewna, że kratki 180 cm wystarczą najwyżej na dwie róże
Na swojej bramce mam pomieszane-z jednej strony Veilchenblau, z drugiej New Dawn
O ile New Dawn kwitnie cały czas, Veilchenblau na razie tylko w parterze. Liczę na ten sezon
Iceberg właśnie sobie odkupiłam i posadzę przy siatce, zdarzało jej się sięgać 6m po łagodniejszej zimie. Białą może na bramkę, a fioletową i różową na kratki-pomieszane, bo ND nadrobi kwitnieniem fakt, że Veilchenblau kwitnie tylko raz. Myślałaś, żeby różowe róże posadzić na tle cisów?



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Iwonko, nie bądź taka skromna. Jeżeli nie znasz się na różach to chociaż na kolorach
Doradź czy pasują. No i samo rozmieszczenie..... Czasem takie świeże spojrzenie może dać jakiś odkrywczy pomysł
Alicjo
Jesteś niesamowicie kochana
bardzo Ci dziękuję za radę. Bardzo zwięźle i na temat. Same najistotniejsze dane. Zaraz się biorę za przerabianie planu. Wychodzi na to, że kupiłam za dużo róż. Ale bez obaw, pójdą w inne miejsca. Tak na szybko wychodzi na to że obydwie pergole będą obsadzone po jednej Veichenblau i po jednej Iceberg lub New Dawn. Czy N.Dawn czy Ice, jeszcze nie wiem. Jak się okaże że się rozrastają to spokojnie mogę dostawić dodatkowe kratki pomiędzy tymi już stojącymi. Tam jest mocno ponad 2 m. A przetaczniki i lawenda już rosną, ale zawsze można przesadzić
Na bramce po obu stronach taka sam róża. Nie wiedziałam, że tak się robi. Tu zadziałał instynkt. Która z wymienionych spełnia warunki o których pisałaś? że mniej kolczasta i wiotka? Chyba jednak Ice bo ND pisałaś że bardzo kolczasta.
Tak więc Lavender i Banty idą na inną stronę domu. Muszę dokupić kratek
Jak zdążę to dziś, jak nie to jutro wstawię poprawiony plan i bardzo serdecznie prosiłabym Cię jeszcze o zerknięcie
Dam znać 
Beatko
widzisz, wiedziałam do kogo uderzyć po prośbie Jesteście dziewczyny niesamowite. Jedyne obawy jakie mogę mieć to że Veichenblau u mnie ma znacznie mniejsze szanse na taki rozrost bo gleba słaba i półcień. Choć wczoraj wycięłam kolejne drzewko. Dla L.Odier muszę więc znaleźć inne miejsce. Róż chyba nie powinno się przesadzać? Czy znoszą to dobrze? Tego jeszcze niestety nie wiem
Magda dzięki
Ależ ta Melania ma róże
zaraz tam wsiąknę na parę godzin. A robota.....nie zając, poczeka
Rozalko, dla mnie to dylematy ogromne, bo to moje pierwsze róże. Dobrze że wiem którą stroną do ziemi.....
Jolcia witaj. No trzeba było się już ruszyć. Już przebierałam nogami jak koń w stajni. A teraz padam na nos, forma kiepska. Doradzanie zawsze mile widziane, nawet jak z pomysłu nie skorzystam to inny punt widzenia jest cenny bo każdy zwraca uwagę na coć innego.
Ewo, więc potwierdzasz co co dziewczyny pisały a to znaczy że zaszalałam na zakupach. Teraz zamiast sosnowego lasu będzie różanka
A na front mam jeszcze dwa Lykkefundy
To Ty też masz takie połączenie Veichenblau i N Dawn? Poszukaj proszę fotek jak się komponują
Bardzo jestem ciekawa
A ja myślałam że wpadłam na coś oryginalnego
To już mam dwa głosy za ND z Veichen przeciw jednemu.
Na tle cisów będą rododendrony białe wysokie i niskie fioletowe. Tam będzie szpalerek 7,5 metra tych cisów. Częściowo okrywówki The Fairy będą tam sięgały. Na innej rabacie, bardziej słonecznej będą cisy i np Lavender Lassie. O takie coś Ci chodziło? Wielkie buziaki za rady.
Bardzo dziękuję za pomysły i uwagi.
Zaraz się wezmę za przerabianie planu uwzględniając Wasze podpowiedzi. Może uda mi się go jeszcze dziś wrzucić to chętnie jeszcze bym podyskutowała z Wami o tej rabacie. Będzie łatwiej na konkretach.


Alicjo



Na bramce po obu stronach taka sam róża. Nie wiedziałam, że tak się robi. Tu zadziałał instynkt. Która z wymienionych spełnia warunki o których pisałaś? że mniej kolczasta i wiotka? Chyba jednak Ice bo ND pisałaś że bardzo kolczasta.
Tak więc Lavender i Banty idą na inną stronę domu. Muszę dokupić kratek

Jak zdążę to dziś, jak nie to jutro wstawię poprawiony plan i bardzo serdecznie prosiłabym Cię jeszcze o zerknięcie


Beatko


Magda dzięki



Rozalko, dla mnie to dylematy ogromne, bo to moje pierwsze róże. Dobrze że wiem którą stroną do ziemi.....

Jolcia witaj. No trzeba było się już ruszyć. Już przebierałam nogami jak koń w stajni. A teraz padam na nos, forma kiepska. Doradzanie zawsze mile widziane, nawet jak z pomysłu nie skorzystam to inny punt widzenia jest cenny bo każdy zwraca uwagę na coć innego.
Ewo, więc potwierdzasz co co dziewczyny pisały a to znaczy że zaszalałam na zakupach. Teraz zamiast sosnowego lasu będzie różanka





Na tle cisów będą rododendrony białe wysokie i niskie fioletowe. Tam będzie szpalerek 7,5 metra tych cisów. Częściowo okrywówki The Fairy będą tam sięgały. Na innej rabacie, bardziej słonecznej będą cisy i np Lavender Lassie. O takie coś Ci chodziło? Wielkie buziaki za rady.
Bardzo dziękuję za pomysły i uwagi.

Zaraz się wezmę za przerabianie planu uwzględniając Wasze podpowiedzi. Może uda mi się go jeszcze dziś wrzucić to chętnie jeszcze bym podyskutowała z Wami o tej rabacie. Będzie łatwiej na konkretach.

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.3
Jola, Ty jak coś zaczynasz robić to z rozmachem i konkretnym planem. Nic tylko podziwiać 

- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Rabata jak malowanie się szykuje
. Bardzo się cieszę, że spełniasz różane marzenie 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
No i nici z poprawionego planu teraz bo nie mam jak zmniejszyć. Może wieczorem jak się nie zaharuję w ogrodzie
Jak nie to jutro.
Marzenko, ja uwielbiam planować, szkoda że te plany często nie są realizowane
Agatko, spełniam marzenia, spełniam. Róże kupiłam jak chciałam ale co dalej
Tyle roboty czeka....rabaty nie gotowe. Gdybym wiedziała że będzie zima a potem lato to bym się nie pchała z tymi różami. A tak, skończę sadzić jesienią
Nie to żebym narzekała ale ogarnia mnie lekka panika

Marzenko, ja uwielbiam planować, szkoda że te plany często nie są realizowane

Agatko, spełniam marzenia, spełniam. Róże kupiłam jak chciałam ale co dalej


Nie to żebym narzekała ale ogarnia mnie lekka panika

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.3
Mam podobnie jak Ty, zamówiłam 29róż w Flo i 12 u Ewy. A dołków nie mam, a róże pod bramą czekają na mnie. Ja w fabryce.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Aprilkowy las cz.3
Ale projekt, jakie podejście do sprawy...jestem pełna podziwu
Ala powiedziała bardzo mądre rzeczy...szkoda, ze nie znam z praktyki tych twoich róż
Ale zgodzę się z opinią, ze jedna, dwie co najwyżej, na jednym panelu 



Pozdrawiam
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu,jak by jakis domownik był z naszej bajki o ile łatwiej byłoby nam organizować to wszystko.Ja jestem juz padnięta,jade od rana na tabletkach przeciwbólowych.
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las cz.3
Joluś, w końcu i ja zjawiam się u Ciebie
Przejrzałam wątek i zachwycona wszystkimi zdjęciami, zarówno domu jak i ogródka i planów na rewolucje ogrodową, zostawiam ślad po sobie, żebyś już mi nie zginęła... dzisiaj tylko ślad (bo nie mam już siły siedzieć dłużej przy kompie).
Jutro obiecuje dołączyć do dyskusji o różance
Dobrej nocki życzę, i się odmeldowuje

Przejrzałam wątek i zachwycona wszystkimi zdjęciami, zarówno domu jak i ogródka i planów na rewolucje ogrodową, zostawiam ślad po sobie, żebyś już mi nie zginęła... dzisiaj tylko ślad (bo nie mam już siły siedzieć dłużej przy kompie).

Jutro obiecuje dołączyć do dyskusji o różance

Dobrej nocki życzę, i się odmeldowuje

Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Aprilkowy las cz.3
Możesz do mnie zajrzeć, wstawiłam zdjęcia róż specjalnie dla Ciebie 

- jolcia1212
- 500p
- Posty: 929
- Od: 8 gru 2009, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Aprilkowy las cz.3

Jolu powiedz jak tam Twoje hortensje, bo ja się zaczynam martwić. Może na nie za wcześnie, chociaż jedna ANABELLA ma pączki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
No to wczoraj padłam, nie pamiętam nawet czy się myłam wieczorem
Ale sporo udało mi się zrobić. Pomalowałam płotek dla Lykkefundów, żeby pieskom wyznaczyć granicę
Posadziłam hiacynty, które w domu dawno przekwitły. Posadziłam dalie, popikowałam szałwię, z obciętej lawendy i hortensji porobiłam sadzonki.
Marzenko, róże odporne, nie powinno się im nic stać. Pod warunkiem że ich nikt nie ukradł
Justynko, to moje przekleństwo, więcej planów i przygotowań niż roboty
Pedanteria mnie kiedyś zabije.
Ala zawsze mówiła mądre rzeczy a ja mądrych się słucham, zwłaszcza że sama się na tym nie znam. Tak więc projekt przerobiony, zerknij na dół. Masz jakieś pomyskły co wokół róż? Przetaczniki i lawenda już są. W lawendzie rosną też czosnki.
Małgoś, nie przepracuj się bo to dopiero pierwsze dni sezonu. Ja się poważnie zastanawiam czy nie wziąć sobie jutro wolnego dnia, żeby opanować chaos. Pracując tylko po robocie w ogrodzie, czyli od 18-20 na dworzu bo potem ciemno. A potem w domu przy sadzonkach dopóki nie padnę- to do jesieni się nie wygrzebię z doniczek
Nutka/Gosiu witaj i bardzo dziękuję. Zapraszam częściej bo tak Cię pochłonęła praca że rzadko zaglądasz. Ale Twoje skrzynie na taras zabójcze. Ciekawa jestem co tam będziesz sadziła. Wklejam projekt rabaty po poprawkach spowodowanych trafnymi uwagami Alicji i pozostałych forumek i gorąco zapraszam do dyskusji.
Ewciu, byłam
widziałam
są cudne
Będzie New Dawn i Veichenblau na przemian na obydwu kratkach. Najwyżej zanim urosną dorzucę pnącza jednoroczne lub jakiś powojnik.
Jolcia, cześć
ja hortensje dopiero cięłam i patyczki dałam do ukorzenienia. Wszystkie mają zielone gałązki. Generalnie jeszcze za wcześnie, choć jest sporo pączków nabrzmiałych. Daj im czas. teraz koniecznie przytnij (ja tnę w jajo: góra dłuższe, boki krótsze) to się nie będą pokładać i ładnie się zagęszczą.
A teraz poprawiony plan. Na kratkach są na przemian New Dawn i Veichenblau. Na pergoli będzie Iceberg.

Lista róż, czyli to co zostało po okrojeniu:
1. The Fairy
2. i 3. Iceberg
4. Indigoletta
7. Veichenblau
8. New Dawn
Jeszcze się tylko zastanawiam nad kolejnością czy tak jak jest że od lewej zaczynam od Veichenblau poten ND. Czy zacząć od ND potem Veichen. Może to i drobiazg ale będzie tworzył ciągłość kolorów....
I co posadzić jako wypełnienie pod Indigolettą (4)


Marzenko, róże odporne, nie powinno się im nic stać. Pod warunkiem że ich nikt nie ukradł

Justynko, to moje przekleństwo, więcej planów i przygotowań niż roboty

Ala zawsze mówiła mądre rzeczy a ja mądrych się słucham, zwłaszcza że sama się na tym nie znam. Tak więc projekt przerobiony, zerknij na dół. Masz jakieś pomyskły co wokół róż? Przetaczniki i lawenda już są. W lawendzie rosną też czosnki.
Małgoś, nie przepracuj się bo to dopiero pierwsze dni sezonu. Ja się poważnie zastanawiam czy nie wziąć sobie jutro wolnego dnia, żeby opanować chaos. Pracując tylko po robocie w ogrodzie, czyli od 18-20 na dworzu bo potem ciemno. A potem w domu przy sadzonkach dopóki nie padnę- to do jesieni się nie wygrzebię z doniczek

Nutka/Gosiu witaj i bardzo dziękuję. Zapraszam częściej bo tak Cię pochłonęła praca że rzadko zaglądasz. Ale Twoje skrzynie na taras zabójcze. Ciekawa jestem co tam będziesz sadziła. Wklejam projekt rabaty po poprawkach spowodowanych trafnymi uwagami Alicji i pozostałych forumek i gorąco zapraszam do dyskusji.
Ewciu, byłam



Jolcia, cześć

A teraz poprawiony plan. Na kratkach są na przemian New Dawn i Veichenblau. Na pergoli będzie Iceberg.

Lista róż, czyli to co zostało po okrojeniu:
1. The Fairy
2. i 3. Iceberg
4. Indigoletta
7. Veichenblau
8. New Dawn
Jeszcze się tylko zastanawiam nad kolejnością czy tak jak jest że od lewej zaczynam od Veichenblau poten ND. Czy zacząć od ND potem Veichen. Może to i drobiazg ale będzie tworzył ciągłość kolorów....
I co posadzić jako wypełnienie pod Indigolettą (4)
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu podziwiam Twoje planowanie
wszystko tak profesjonalnie, rozrysowane i przemyślane, zero wolnej amerykanki, jaka ma miejsce w moim ogródku.... u mnie wszystko na żywioł



