Jadziu,sadząc Florę Danicę nie myślałam,że rabatka tak mi się rozrośnie-zaczynałam od 9 krzaczków.Teraz (jak nic nie wyleci) będzie 21 szt . A że zupełnie oszalałam na punkcie róż, postanowiłam dosadzić jeszcze inne odmiany. Jeśli koncepcja mi się nie zmieni, będą tu rosły jeszcze róże białe ,kremowe i w odcieniu herbacianym .
Gosiu u mnie jaskry co roku łapią mączniaka,najgorsze w tym jest to,że nie wszystkie środki p/mączniakowi im pasują. Zdarzało się ,że po zastosowaniu środka liście poparzyły się i stały takie kikuty z kwiatkiem na wierzchołku ,a to wątpliwa uroda.
Wandziu ,ja zachorowałam na FD zobaczywszy ją w wątku Ali-(Georginii). Tak w ogóle moja przygoda z różami zaczęła się od róż bordowych i przez wiele lat tylko takie miałam w ogrodzie,później przyszła kolej na odcienie herbaciane a teraz...mam problem -podobają mi się wszystkie
Co do paproci ,to ja Wandziu ich nie mam ,więc niewiele Ci poradzę,natomiast wiem,że Gosia-(Margo) je ma i te nowsze odmiany także.
Halinko dla mnie ta hortensja jest numer1!Jak dla mnie najlepiej byłoby,żeby się nie przebarwiała ale cóż,skoro ja taka pokochałam , muszę to jej różowienie przyjąć z "dobrodziejstwem inwentarza".
Halinko, moim zdaniem to bardzo dobry wybór.
W różnych zaprzyjaźnionych wątkach widzę już tyle kwiecia ,że i ja pochwalę się moją wiosenką.
Ranniki pojawiły się jeszcze przed atakiem zimy. Właściwie to nie miałam nadziei ,że tyle pod śniegiem wytrzymają a one -wytrzymały!
pierwszy krokus
ciemierniki w blokach startowych
