
Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
- beatris
- 200p
- Posty: 434
- Od: 16 mar 2008, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Berlin / Międzylesie
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Ja też dołaczam się do pozdrowień
Piękna lista. Będzie na co czekać.

"Wer mit seinem Garten schon zufrieden ist, hat ihn nicht verdient!" Dr. Karl Foerster
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
A ja przyszłam się przywitać.
Z przyjemnością poczytałam co zamierzasz
posadzić. Będzie co podziwiać.

posadzić. Będzie co podziwiać.

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Witam wszystkich bardzo wiosennie
i bardzo pracowicie
Już drugie późne popołudnie i wieczór działam w ogrodzie bo oczywiście żłobkolandia nie pozwala mi na pracę w dzień, choć pewnie po niedzieli uda się wypuścić wnuczki na ogród i coś podziałać bo to białe znika w oczach choć zwały ciągle leżą, ziemia wysycha i robi się coraz przyjemniej. Na potwierdzenie moich słów kilka zdjęć z wczoraj bo dzisiaj sipiało cały prawie dzień a wiadomo że kwiatuszki wolą









Wnuczki wczoraj zamiast w piasku bawiły się łopatkami i wiaderkami w śniegu


Już drugie późne popołudnie i wieczór działam w ogrodzie bo oczywiście żłobkolandia nie pozwala mi na pracę w dzień, choć pewnie po niedzieli uda się wypuścić wnuczki na ogród i coś podziałać bo to białe znika w oczach choć zwały ciągle leżą, ziemia wysycha i robi się coraz przyjemniej. Na potwierdzenie moich słów kilka zdjęć z wczoraj bo dzisiaj sipiało cały prawie dzień a wiadomo że kwiatuszki wolą

Wnuczki wczoraj zamiast w piasku bawiły się łopatkami i wiaderkami w śniegu

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
No pięknie masz już i też wiosennie.
Przyszły tydzień ma się zacząć koło 20 stopniową temperaturą, ależ rośliny zaczną szaleć.

Przyszły tydzień ma się zacząć koło 20 stopniową temperaturą, ależ rośliny zaczną szaleć.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
kogra pisze:Majutek zobacz pannę.
Całkiem podobna do twojej bardzo zachciewnej, tylko mniejsza.
http://www.rose-laperriere.com/vente-GO ... 9-6-0.html
Czyż nie śliczna ?
Grażynko coś nie kumam o jaką Ci chodzi co to ją niby chciałamMajutek, ale ta zachciewna była różowo lila a ta słoneczna aż oczy bolą.
Coś mi się widzi, że do jesieni znów lista urośnie......
Czekam na pokazowe fotki, bo też spragniona widoków różanych jestem.

Tę śliczną Golden Lodge - Chewyelram od dawna chcę do zakątka Goldiego zamiast Coco bo ta za bardzo różowa.
Rośliny zaczną szaleć a my razem z nimi

Tosia moje różyczki jeszcze listków nie mają ale chcą rosną prawie wszystkie

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Chyba wreszcie doczekałyśmy się wiosny 
Po dzisiejszym deszczu nie ma mowy o kopaniu czegokolwiek
Róże zadołowane w kompostowniku w końcu chyba w nim zakwitną
Cieszą mnie jednak ostatnio ciepłe noce-bez przymrozków.

Po dzisiejszym deszczu nie ma mowy o kopaniu czegokolwiek


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Dzisiaj odkopywałam róże zadołowane i puszczają się w najlepsze, nówki czekają na sadzenie a tu na jutro zapowiadają deszcz, kiedy ja to wszystko posadzę już tylko do donic bo szykować miejscówek to nawet nie mam czasu
jakże brakuje tego miesiąca zadługiej zimy 


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Majka teraz dopiero zacznie się prawdziwa praca .Słoneczko musi jeszcze porządnie roztopić lody ,które mam pod płotem sąsiada
.Róże zaczynają szaleć ,ale jeszcze nie wszystkie

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Potrzebuję kilku suchych dni, żeby przygotować rabatę. A idą nowe róże...
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Grażynko,
Ale to jest niesamowita sztuka
skąd Wy bierzecie w necie takie cuda?
Ale to jest niesamowita sztuka

Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Majeczka zaczęłaś ...to już pójdzie ...zobaczysz powoli dasz radę...maluchy ci nawet dały popracować, bedzie dobrze
Pamietam Grazynko ,ze kiedys zachwycałysmy sie ta rózą...cudna ,napiszcie cos więcej o niej
i przede wszystkim gdzieja zdobyc 

Pamietam Grazynko ,ze kiedys zachwycałysmy sie ta rózą...cudna ,napiszcie cos więcej o niej


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Witam sobotnio i ogrodowo
Zaczęłam rozkopywanie kopców ale mnie deszczyk wygonił a podobno miało nie padać
Jadziu szaleją i to bardzo, w kopcach mają już spore kły i niestety udało mi się dzisiaj kilka oderwać
bardzo ostrożnie trzeba rozgarniać.
Ewuś mnie się nie uda naszykować rabaty bo moje porozrzucane po całości i tu dosadzić a tam są tylko kawałkiem całego szpaleru np damascenek a mam nie wszystkie więc muszę czekać na zrobienie całego szpaleru jak będę miała reszta czyli jak dobrze pójdzie do jesieni. Choć całe lato zamiast odpoczywać będę szykować miejscówki.
w którym widzę że zakochują się inni różomaniacy
pamiętam o tych patyczkach
Jusit, Dorotko Cudna jest a do zdobycia jest tutaj
Kosztuje sporo ale jeszcze więcej przesyłka więc zrezygnowała wiosną ale nie na zawsze
jak uzbiera się większa grupa chętnych na zakupy u nich to na pewno będziemy zamawiać.
Dorotko maluchy nie dają popracować, mogę wyjść tylko jak ktoś mnie zmieni czyli córka wróci z pracy dlatego pracuję w ogrodzie tylko późnymi popołudniami. Dobrze że dzień coraz dłuższy to i czasu na pracę mam coraz więcej.

Zaczęłam rozkopywanie kopców ale mnie deszczyk wygonił a podobno miało nie padać

Jadziu szaleją i to bardzo, w kopcach mają już spore kły i niestety udało mi się dzisiaj kilka oderwać

Ewuś mnie się nie uda naszykować rabaty bo moje porozrzucane po całości i tu dosadzić a tam są tylko kawałkiem całego szpaleru np damascenek a mam nie wszystkie więc muszę czekać na zrobienie całego szpaleru jak będę miała reszta czyli jak dobrze pójdzie do jesieni. Choć całe lato zamiast odpoczywać będę szykować miejscówki.

Grażynko chodzi Ci o cudnego Souvenirakogra pisze:Majutek mówię o tej - http://wiki.raceme.org/dokuwiki/lysiane ... e_trelazet
Mam obiecanego patyka.



Jusit, Dorotko Cudna jest a do zdobycia jest tutaj
Kosztuje sporo ale jeszcze więcej przesyłka więc zrezygnowała wiosną ale nie na zawsze


Dorotko maluchy nie dają popracować, mogę wyjść tylko jak ktoś mnie zmieni czyli córka wróci z pracy dlatego pracuję w ogrodzie tylko późnymi popołudniami. Dobrze że dzień coraz dłuższy to i czasu na pracę mam coraz więcej.
