Poziomki - uprawa cz. 1

[monberka]

moje tam ileś już listków mają...ale z czystej ciekawości muszę policzyć czy czwartego się już dorobiły (2-3 to mają na pewno)...jeśli nie to mnie wielce pocieszyłaś
Ciekawe kiedy będę miała owoce...

[santana51]

Dużo zależało będzie od warunków takich jak ,pogoda ,gleba, ale mimo tego liczę że koniec lipca początek sierpnia będziemy się cieszyć owocami.

[chudziak]

Ja dopiero dzisiaj kupiłam nasiona żółtej poziomki więc chyba owoców się nie dochowam ale na pewno urosną na tyle by w przyszłym roku wydać plon

[santana51]

Nie powiedziane ze nie będzie owoców, moje ostatnie żółte owoce ściął mróz, tak że jak sądzę powinno Ci się udać pogoda będzie temu sprzyjać.

[romix]

Ja też dopiero wsiałem i spodziewam zjeść w tym roku co nieco żółtej.

[santana51]

Bądźmy dobrej myśli, porostu ta ostatnia pogoda tak na nas wpłynęła deprymująco że zaczynamy wątpić ,na pewno jeszcze teraz wysiane zaowocują.

[bioy]

Ja rok temu żółtą poziomkę siałem 25 maja, do gruntu poszła początkiem sierpnia, gdy Regina i Rugia, również siane wiosną tylko wcześniej już owocowały. Ku mojemu zdziwieniu przed samymi przymrozkami udało się podjeść co nieco żółtej, więc wasze siane teraz na pewno zaowocują

[Ruda2011]

Nie kuście, nie kuście Jak mnie korci, żeby polecieć po nasiona białej
Tylko że : " szuru buru, szastu prastu, nie mam rączek jedenastu" . Jak mi wzejdzie, kiedy ja to wszystko obrobię
Moje mają co dzień dłuższe werandowanie ( dziś dwie godziny ) i jeszcze mało się nie potopiły bo deszczyk pada a ja mam taras niezadaszony

[santana51]

Moje żółte są z rozsady, a siew zółtych będzie w przyszłym roku.W tym roku siałem Rugie i Barona, wszystkie stoją już na balkonie, zadaszonym, tak że potop im nie grozi, a temp jest o 4 stopnie wyższa niż na zewnątrz jako że balkon jest zabudowany.

[Ruda2011]

Jak to "z rozsady" Jureczku ? Gdzieś kupiłeś ?

[santana51]

W zeszłym roku na bazarku na bielanach, jak na wiosnę się pokażą to mogę dać znać.

[Ruda2011]

Ok, dzięki, kto wie, może rzeczywiście wetknę tu i tam parę krzaczków

Kontynuacja wątku:
Poziomki - uprawa cz. 2