
Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
I pewnie w wiklinie tez ,a ze Iwonka po wiklinę często śmiga to musi koniecznie uważać 
			
			
									
						
							
Pozdrawiam. Ewa
			
						- ewa_rozalka
- 1000p 
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Nic się nie odzywa ,a mówiłam uważaj na bociany .Smutno będzie bez niej .  
   
  
			
			
									
						
										
						 
   
  
- 
				pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
To po ile się składamy na kwiatka  
   
   Rozalko???
  Rozalko???
			
			
									
						
							 
   
   Rozalko???
  Rozalko???Pozdrawiam, Agata.
			
						- ewa_rozalka
- 1000p 
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
A mało to bazi w ogrodach ? 
			
			
									
						
										
						
- 
				Agapa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Nie no poczekajmy do maja, pełno kwiecia po łąkach będzie  
    
 
Iwonka pewnie znów w pracy zasuwa biedulka
 biedulka  
			
			
									
						
							 
    
 Iwonka pewnie znów w pracy zasuwa
 biedulka
 biedulka  
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
			
						- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Żadnych składek na kwiatki nie robcie ,bo i tak je koza zeżre   
   
  
			
			
									
						
										
						 
   
  
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
No pięknie, ja styrana z pracy szybko do Was, a Wy mnie pochowały w trzcinie i jeszcze na kwiatki żałujecie  Szalone, żyję i mam się
 Szalone, żyję i mam się  , no mam się jak się mam
 , no mam się jak się mam  , oj chyba namotałam, ale to skutek 12 gdz pracy i czekam na sobotę, dziś przyszły różyczki i ten mój Cardinal, czy jakoś tak i gałązki prześlicznej wierzby
 , oj chyba namotałam, ale to skutek 12 gdz pracy i czekam na sobotę, dziś przyszły różyczki i ten mój Cardinal, czy jakoś tak i gałązki prześlicznej wierzby   jutro znowu do pracy
 jutro znowu do pracy  
   
   Kochane jesteście
 Kochane jesteście 
			
			
									
						
										
						 Szalone, żyję i mam się
 Szalone, żyję i mam się  , no mam się jak się mam
 , no mam się jak się mam  , oj chyba namotałam, ale to skutek 12 gdz pracy i czekam na sobotę, dziś przyszły różyczki i ten mój Cardinal, czy jakoś tak i gałązki prześlicznej wierzby
 , oj chyba namotałam, ale to skutek 12 gdz pracy i czekam na sobotę, dziś przyszły różyczki i ten mój Cardinal, czy jakoś tak i gałązki prześlicznej wierzby   jutro znowu do pracy
 jutro znowu do pracy  
   
   Kochane jesteście
 Kochane jesteście 
- 
				pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Nic Iwonka nie pisała że działeczkę z lokatorem kupiła.
I to takim!!!
Masz pewność Marzenko???
Iwonko, nie w trzcinie tylko w tataraku.
Ale to Ewcia rozalka wykombinowała, ja z tym nie mam nic wspólnego 
   
 
chciałam tylko żebyś miała miło pod ziemią 
   
  
			
			
									
						
							I to takim!!!
Masz pewność Marzenko???
Iwonko, nie w trzcinie tylko w tataraku.
Ale to Ewcia rozalka wykombinowała, ja z tym nie mam nic wspólnego
 
   
 chciałam tylko żebyś miała miło pod ziemią
 
   
  
Pozdrawiam, Agata.
			
						- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Marzewnka się wiele nie pomyliła, jak na wsi mieszkałam to miałam nawet dwie kozy, Magdę i Meę, kochane, jak psiaki były  
   dla Was, ja zmiatam do wanny i lulu
 dla Was, ja zmiatam do wanny i lulu 
			
			
									
						
										
						 
   dla Was, ja zmiatam do wanny i lulu
 dla Was, ja zmiatam do wanny i lulu 
- MamciaTerenia
- 1000p 
- Posty: 1637
- Od: 1 lis 2012, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Iwonko, gratuluję przeprowadzki i trzymam kciuki za realizację Twoich planów.
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Ja zmiatam na szufelkę  
   
   no ale wanna większa
  no ale wanna większa   zdecydowanie
  zdecydowanie 
			
			
									
						
							 
   
   no ale wanna większa
  no ale wanna większa   zdecydowanie
  zdecydowanie 
Pozdrawiam. Ewa
			
						- 
				pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Ale ile potem wynoszeeeeeeenia z tej wanny
przyszła i poszła, co za czasy.
Nie opowie nam dzisiaj gdzie co u niej rośnie???
			
			
									
						
							przyszła i poszła, co za czasy.
Nie opowie nam dzisiaj gdzie co u niej rośnie???
Pozdrawiam, Agata.
			
						- 
				koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3
Iwonko,uśmiałam się do łez z twojego orzecha,ale może się okazać,że to gruszka,chciałam zapytać czy doszły gałązki,ale wyczytałam, że chyba doszły,myślę,że wsadziłaś zaraz do wody, moje świąteczne we flakonie już mają korzonki 
			
			
									
						
										
						





 
 
		
