Ja też mam nadzieje, że japońskie będą piękne w tym roku bo jeszcze dwa nowe dosadzałam, ale myślę, że jak przeżyły tamtą zimę to ta była łagodna, bo bardzo dużo śniegu było i jest, oby luty przetrwać

Myślę że dadzą radę... dużo więcej jest bardzoej kapryśnych roślinek. Wydaje mi się też że one muszą być solidnie podlane przed zimą żeby dobrze zimowały, u mnie może dlatego rosną ładnie bo wilgotno..
A psina już się raczej przystosowała

Na początku była strasznie przerażona i bała się ludzi i wszystkiego co się rusza, nie mówiąc o innych psach czy samochodach, ale teraz już coraz lepiej

i ogólnie jest bardzo grzeczna i spokojna...choć uwielbia szaleć w śniegu

Zobaczy,y jak będzie w lato z ogródkiem ;) ale przeczytałam mądrą książkę i ją szkolę i na prawdę to bardzo mądry pies, już większość komend umie a ja też mam frajdę z nauki... że ktoś się mnie wreszcie słucha
