Mufka - ogrodowe marzenia...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Faktycznie imponująca ilość, ale w sumie się nie dziwię, bo masz jeszcze miejsca do obsadzenia oj masz.
Tak mnie nakeciłyście na te pięciorniki, że kupuję jeszcze jednego. Zobaczymy. Do trzech razy sztuka
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:3

Już jestem ;:65 Przydreptałam z ogrodu, gdzie wywożę taczką doniczki, żeby się hartowały, bo słonko i ciepło . Cały wczorajszy dzień razem z Kasią sadziłyśmy i opisywałyśmy roślinki. Aż zabrakło zarówno doniczek jak i ziemi. Musiałyśmy pożyczać od znajomej doniczki i rano jechać po worki z ziemią do sklepu. Ale na szczęście już prawie wszystko co miało się znaleźć w doniczkach, do nich trafiło. :D

Ewo majowa na pewno i Ty niebawem otrzymasz wyczekiwane roślinki i będziesz je mogła sadzić. To nawet lepiej, że nieco później, bo będą mogły od razu trafić do ziemi, a nie tak jak moje do doniczek. Cieszę się,że podobne roślinki zamawiamy. Ja mam już dwa irysy ensata, które pomimo braku bagienka, rosną u mnie bardzo dobrze. Miałam więcej, ale kolejne dwa nie przetrwały poprzedniej zimy.
Może obecnie zamówionym bardziej dopisze szczęście...

Mireczko przyciętym wcześniej tawułom i pięciornikom na pewno nic nie będzie. Lawenda też bez problemu. Może nawet dobrze, że przycięłaś wcześniej, bo nasze lawendy bardzo połamał ten ostatni, mokry i ciężki śnieg. Tak, że teraz trzeba je będzie ciąć prawie do ziemi. :(

Marzko to świetnie, że posiałaś i że ładnie wzeszły lawendy. Ja lawendę tylko sadzonkowałam, nie siałam. Ale z Twojego doświadczenia wynika, że można i siać. Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa ;:196 U mnie nadal połowa ogrodu pod śniegiem, a co na działce dowiem się dopiero jutro, ale z pewnością jeszcze więcej śniegu niż w W-wie.

Bry floksy zamówiłam białe /David/ ale wszystkie sześć są zupełnie spleśniałe i do wyrzucenia ! Bardzo żałuję ;:145
No trudno, może innym razem uda się lepiej. Wiesz te worki wiórów to były planowane na dwa sezony, choć bardzo wątpię czy uda mi się coś zachować na przyszłość. ;:224 Niestety nie mam zapasów kompostu i nie mam takiego wspaniałego złota /kurzaka/ jakim Ty dysponujesz. Uważaj tylko moja kochana, bo taki nawóz bardzo łatwo przedawkować - żebyś nie popaliła roślinek, bo byłby płacz !

Agatko pod tym względem mój M. jest takim typem, co to nigdy nic nie potrzebuje i jest wręcz problemem, żeby go na coś namówić :? Obawiałam się tylko, że się przerazi ilością doniczek, które trzeba będzie zawieźć na działkę. Ale widocznie wiosenna aura pozytywnie zadziałała i dzięki jej za to ;:333

Danusiu oj pracy trochę było, ale na szczęście główną pracującą była moja córka Kasia ;:224

Gosiu powiedz kochana dokładniej co jest nie tak z Twoimi pięciornikami ? Nie rosną ? nie kwitną ? mają zły pokrój? A może miejsce mają nie w pełnym słońcu ? Słońce musi być przez prawie cały dzień, pamiętaj !
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:3

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Roślinki, które Kasia posadziła do doniczek, ja wywoziłam taczką do ogrodu, żeby się hartowały, bo pogoda wspaniała :D


Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Imponujące! :shock: ;:180

Rozumiem myśli o ciężarówce... :;230
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

A co eM. na to wszytsko? Tudno nie zauważyć "tych paru" roslin :;230
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:oj
Marysiu, można pomyśleć, że to szkółka jakaś ;:108
Jestem pod wrażeniem rozmachu z jakim działasz ;:180 .
No i efektów tych działań.

Nasiona białego tytoniu pójdą ' w pisakownicę' :D
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Podziwiam pracusiów. I tak powstał kolejny ogródek.. w domu.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Toż to gospodarstwo ogrodnicze ;:oj
Podziwiam produkcję roślin, chociaż jednocześnie wyobrażam sobie, że te imponujace ilości "znikną" na działce...
Ale żeby od razu przerobić tyle za jednym podejściem ;:oj
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:3

Witajcie Kochane, już trochę odsapnęłam, roślinki posadzone w doniczki, bałagan posprzątany, a w sercu błogość... ;:333

Agatko, Aniu, Justynko, Alicjo i Justynko dziękuję Wam za przybycie i sekundowanie moim zakupowym poczynaniom ;:196

Prawdę powiedziawszy, zupełnie nie miałam zamiaru kupować w tym roku, takiej ilości roślinek. ;:185 Słowo harcerza ! Ale zima tak się dłużyła, pan Marek kusił cenami i darmową przesyłką. Wy moje miłe, pokazywałyście piękne ogrody i też kusiłyście, więc tak krok po kroczku, jedno zamówienie za drugim ... i się tak jakoś... samo... uzbierało ;:170

Z zeszłorocznych, jesiennych zakupów byłam bardzo zadowolona. Roślinki były zacnej wielkości lub nawet po dwie i dodatkowo dwa miłe gratisy ;:173
Tym razem również wszystko bardzo, bardzo, ale nie obyło się bez niemiłych niespodzianek, niestety :( Po pierwsze wszystkie roślinki przyszły bez grama jakiegokolwiek zabezpieczenia, z gołym korzeniem, tylko w foliowych woreczkach, więc wymagały natychmiastowego wysadzenia do doniczek z ziemią. To nie problem, bo przy tak niskich cenach, nie można marudzić, a ja byłam na to przygotowana. Dostałam też wcześniej powiadomienie, o wysłaniu paczki.

Niemiłą niespodzianką było, że wszystkie białe floksy jakie zamówiłam, przyszły zupełnie zapleśniałe i martwe - wszystkie sześć sztuk ! To samo dotyczy jeżówki Fatal Atraction - wszystkie roślinki pod grubym kożuchem pleśni ! Jaka szkoda ;:145

Brakowało też jednego zamówienia, a mianowicie jeżówki Green Jewel.

Wieczorem napisałam do p.Marka i już rano dostałam odpowiedź. Podobno doślą zniszczone i brakujące roślinki, w terminie późniejszym. Jednym słowem, firma solidna i o ile rzeczywiście przyślą, to niemiły incydent zostanie szybko zapomniany ;:173

Ponieważ poprzednio zostałam nieco rozpuszczona gratisami, a tym razem ich zabrakło, więc poczułam się odrobinkę /ale doprawdy tylko ociupinkę/ zaniedbana... Z tego wniosek jasny, że nie należy zbytnio klientów rozpieszczać ;:306

Podsumowując, zakupy udane i mam nadzieję, że wszystkie roślinki już niebawem pięknie wyrosną i zakwitną, by cieszyć nasze oczy i ;:167
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17388
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:oj Ale masz tam tego wszystkiego ;:215
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
agata9
500p
500p
Posty: 526
Od: 22 lip 2011, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Mario!!!Ty powinnas szkólkę założyc!!! :tan Jestem pod wrażeniem ;:138 ;:138 ;:138 ...oj będzie co podziwac już niedługo :tan :wit
"Żyj z całych sił .. i uśmiechaj się do ludzi.."
Nasze Ranczo
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Ależ praca wre! To istne doniczkowe szaleństwo. U mnie też tak bywało , tylko mąż i dzieci tak dziwnie się na mnie patrzyli.....
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
filan
100p
100p
Posty: 135
Od: 16 maja 2012, o 22:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:oj ale naprodukowałaś tych doniczek. Będzie jeszcze piękniej u Ciebie jak wszystko zakwitnie.
Ja też sadziłam byliny do doniczek, jednak nie w tak hurtowej ilości.
Pozdrawiam Ania
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Rozmach sadzenia jak w szkółce ;:180 , świetnie to sobie zorganizowałyście. Teraz pozostaje czekać wiosny/lata i podziawiać efekty.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Marysiu,
Co trzeba "zrobić", źeby chociaż jedno dziecko chciało z mamą tak pracować?
Takie mnie dzisiaj refleksje złapały patrząc na zdjęcia.....kiedyś, jak byli słodkimi dzieciakami, to ich jeszcze to bawiło, ale teraz...... ;:131 nic nie działa ;:219
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”