Kochani dziękuję Wam za liczne odwiedziny i sympatyczne posty
Zdaję sobie sprawę, że ostatnio Was trochę zaniedbuję, ale przedłużająca się zima i małe zawirowania w życiu osobistym nie nastrajały mnie do robienia zdjęć, czy pisania postów
Dzisiaj jest lepiej, bo w końcu zaświeciło słońce, a wczoraj rozwiązała się sprawa, która do tej pory spędzała mi sen z oczu
No ale dość biadolenia. Czas na chwalenie się
Na początek kwitnący skrętnik (to ten z ukorzenionego listka). Jak widać ma biały kolor i aż dwa kwiaty
Ostatnio kupiłam sobie dwie trawki. Jedna to zielistka, która zastąpiła cissusa stojącego na szczycie kwietnika.
Niestety przez ostatnie miesiące mój eM palił w kominku, jak szalony

a ja nie pomyślałam o tym,
że pod sufitem będzie z 50 stopni
Wybrałam sobie egzemplarz z mnóstwem młodych przyrostów, które wykorzystam do letnich kompozycji.
Druga trawka to prezent dla mojej Majki

Jak widać "dziewczyna" jest zadowolona.
Powoli szykuję się do nowego sezonu ogrodowego, dlatego kupiłam sobie pelargonie
Kwiatki są już przesadzone do terakotowych donic i teraz "wyglądają" lata
Pozdrawiam wszystkich cieplutko
