Prawda??? Takie one niepozorne..a jakie efektowne maja kwiatuszki..ja sie zachwycam moimi owadożerkami nieustannie ..więc wybaczcie ,że Was też torturuję Czekam , aż rozkwitną w pełni...
Witaj...zakręcona Kitko.. ...troszkę się zaczęło dziać..i są zadatki na następne przyjemności..więc życie robi się ciekawsze..
Ostatni Hiacynt okropny wymoczek biedronowy... z wielkim bólem raczył ciut wyrosnąć i zakwitnąć ładnym, choć nędznym kwieciem...kolor przekłamany , bo na żywo był mocny ciemny pink...
Witaj Kasiu alez sie dzieje u Ciebie kochana ,śliczne rosiczki a ja nie mam do nasionek talentu chyba bo nic mi nie wykiełkowało fajny ten hiacynt taki...nietypowy ale zapachem nadrobi
Kasiu dopiero u Ciebie się dowiedziała że Rosiczki mają kwiatki Zawsze myślałam że ich największym urokiem jest ich kształt
Kwiatuszek owszem niepozorny ale przesłodki.
Kwiaty owadożerów sa przesłodkie..i rozczulające..jak dla mnie, ale to mój bzik...jak i egzotyki więc ..cóż..nie każdy je kocha..ale ja uwielbiam..
Dziś jest cudne słoneczko , i cieplutko jak nigdy jeszcze w tym roku...oby się tak utrzymało...bo ostatnie dni zmian pogodowych, deszczu i skoków ciśnienia..dokopały mi okrutnie..migrena jak Kilimandżaro..łeb 6na9...obłęd w oczach...i ....ach...kto ma migreny ten mnie zrozumie..
Ale dzisiaj już jest dobrze..i pięknie...wystawiałam do hartowania Ciemiernika... potem posadzę gdzieś na dworze...
To taka nieduża część...ale mam i ja..wysiałam kwiatki..nie kupiłam w tym roku pierwszy raz...hahaha
No i zobaczymy co wyrośnie...
Avocado....pierwsze listeczki...druga pestka też wypuściła już pędzik
Taaaaaak Agatko... jestem Ci bardzo wdzięczna...tak długo na nią czekałam..nie sądziłam,że wzejdzie tak wspaniale..
Wszystkie nasionka od Ciebie ślicznie wzeszły... Paula
Nie mam zielonych..jak słowo honoru..myję wiele razy dziennie rączki... mewka to karłowate pomidorki ..może dlatego sa takie grubiutkie???? Te wyższe odmiany mam mniejsze jeszcze nie pikowane..więc Twoje na pewno tez ładne..
Część pozostałej reszty tych wyższych odmian pomidorkowych jest jeszcze mała...niestety...
to foto z początku tygodnia..dziś już są ciut większe i niektóre mają malutkie listki właściwe...więc jeszcze troszkę słonka i też będą śliczne
Nie wiem jak u Was ...ale u mnie znowu pada..i do tego grzmi..pierwsza wiosenna burza....ale zimno nie jest na szczęście..